Szkoła i wydatki z nią związane.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mówi się, ze szkoła nie jest płatna...
Jednak jak sobie pomyślę o wydatkach na podręczniki dla dwójki dzieci, przybory, zeszyty...
Aż strach. U nas wakacje to kompletowanie wszystkiego do szkoły.
Dla młodego komplet książek kosztuje około 230 zł. Nie licząc zeszytów, pomocy, przyborów.
Książki do gimnazjum to jakieś 500 zł...
A gdzie tu reszta...
I mówi się, że szkoła jest bezpłatna!
Czy chcielibyście, aby wróciły czasy, że podręczniki służyły dla kilka roczników uczniów? Aby wszelkie pomoce szkolne znajdowały się w szkole? I nawet to, zeby nie płacić za herbatę, czy ręczniki papierowe, bądź ksero w szkole???
Ja bym chciała... Ale te czasy nie wrócą...
Jakie wydatki czekają Was, jako rodziców, aby wyposażyć swoje dzieci do szkoły?
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Wspolczuje Wam dziewczyny wydatkow, ja musze tylko zeszyty, dlugopisy , piornik i okladki na ksiazki kupic. A zapomnialam, ze tez kalendarz musimy dokupic. Okladki zostawiam na pierwszy tydzien szkoly bo wtedy tez Suzanka dostanie ksiazki ze szkoly.
Szkoda słów Kasiu.. Ja za same ksiązki dla młodego zapłacę około 450 zł..A gdzie reszta..Dla Matiego odkupiła ksiązki, ale jeszcze sporo wyprawki zostało.. Mam nadzieję, że w tysiącu złotych sie zmieszczę...
U nas jest fajny sklep z artykulami szkolnymi i wszystko mozna za doslownie centy kupic, wiec wydam max 100euro.
Zazdroszczę; Ale pryelicyajc na nasy kas to i tak sporo..
Ale ja mowie o zeszytach na caly rok plus torba do szkoly. Sam piornik kosztuje 20e i kalendarz ponad 10e , ale w porownaniu z zarobkami tutaj to tak jakbym 100 zl wydala ;)
Przeliczając euro na nszą kasę to sporo, ale u Was inaczej... matko, jak ja bym chciała takie wydatki na szkołę mieć... Chyba do ministra napiszę;_)
Hahaha
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wspolczuje Wam dziewczyny wydatkow, ja musze tylko zeszyty, dlugopisy , piornik i okladki na ksiazki kupic. A zapomnialam, ze tez kalendarz musimy dokupic. Okladki zostawiam na pierwszy tydzien szkoly bo wtedy tez Suzanka dostanie ksiazki ze szkoly.
Szkoda słów Kasiu.. Ja za same ksiązki dla młodego zapłacę około 450 zł..A gdzie reszta..Dla Matiego odkupiła ksiązki, ale jeszcze sporo wyprawki zostało.. Mam nadzieję, że w tysiącu złotych sie zmieszczę...
U nas jest fajny sklep z artykulami szkolnymi i wszystko mozna za doslownie centy kupic, wiec wydam max 100euro.
Zazdroszczę; Ale pryelicyajc na nasy kas to i tak sporo..
Ale ja mowie o zeszytach na caly rok plus torba do szkoly. Sam piornik kosztuje 20e i kalendarz ponad 10e , ale w porownaniu z zarobkami tutaj to tak jakbym 100 zl wydala ;)
Przeliczając euro na nszą kasę to sporo, ale u Was inaczej... matko, jak ja bym chciała takie wydatki na szkołę mieć... Chyba do ministra napiszę;_)
Hahaha
Wiesz..Nie zaszkodzi, a może pomóc;) hi hi hi.. ale musze faktycznie pomyśleć.. Przedstawię Mu wszystkie rachunki i zaytam czy szkoła naprawdę jesta darmowa tak, jak twierdzi:)
- Zarejestrowany: 23.07.2014, 18:52
- Posty: 20
Jak już pisalam w jednym wątku znalazłam całkiem fajną księgarnię, w której kupiłam książki dla swojej pociechy i jestem zadowolona zarówno z cen jak i z obsługi i szybkoście realizacji zamówienia, a wszystko bez wychodzenia z domu. Cóż za oszczędność czasu :) Mają tam też przybory szkolne {WYMODEROWANO}
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ostatnio kupłam młodemu boks, i zapłaciłam niecałe 300 zł... Jeszcze angielski około 90 zł i religia około 40 zł... No i zeszyty i przybory szkolne. No i dla Matiego wszystkie ćwiczenia...Czyli jakieś 500 zł jeszcze pęknie...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
jeszcze nie zaczęliśmy szkolnych zakupów. w sierpniu po 10-tym.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
jeszcze nie zaczęliśmy szkolnych zakupów. w sierpniu po 10-tym.
Córka też Oliwce jeszcze nie zaczęła, mieli na "głowie" przeprowadzkę, 9 sierpnia mają wesele w Nowym Sączu i na kilka dni pobyt w Białym Dunajcu sobie zafundowali...
Po powrocie już zacznie działać z wyposażaniem Oliwki do szkoły...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Odkupiłam część książek. Dla małego trzeba nowe kupić. Pytałam to boks 300 zł kosztuje a jeszcze angelski religia.. jeszcze stówa doleci..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Odkupiłam część książek. Dla małego trzeba nowe kupić. Pytałam to boks 300 zł kosztuje a jeszcze angelski religia.. jeszcze stówa doleci..
U nas sam angielski około stówy... a religie koło 40 zł...
- Zarejestrowany: 31.07.2013, 09:07
- Posty: 69
Ja za boks + angielski +religia zapłacę 350zł.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jutro ruszam po resztę ćwiczeń dla Matiego...I ćwiczenia dla młodego z angielskiego muszę kupić...Dwie stówki pewnie pekną...