Jaką rolę odgrywa w naszym życiu religia?
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 14:19
- Posty: 670
Jestem tego samego zdania, nie chcę teraz nikogo urazić tym co napiszę, bo należy uszanować każdą religię, ale w jednym paluszku Pismo Św. to moim zdaniem mają tylko "świadkowie Jehowy", bo Oni głównie na Piśmie Św. się wzorują i najbardziej zachęcają do czytania, jednak nie chodzą do kościoła, dlaczego? ... chyba nie trzeba pytać. Kuszono mnie wiele razy i zachęcano do czytania Pisma Św. ze strony świadków Jehowy jednak zawsze grzecznie odmawiałam i tak będzie zawsze z mojej strony. Wolę uczęszczanie do kościoła i choć Pisma Św. nie przeczytałam, to wierzę w Boga.
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Wiara w Boga jest dla mnie źródłem nieustannych wyrzutow sumienia: - że moja jest zbyt mała i słaba; - że nie wszystko, co głosi Kościół, jestem w stanie przyjąć z ufnością i pokorą; - że czasem buntuję się przeciw wyrokom Boskim; - że zmęczenie i lenistwo wygrywa zbyt często z Mszą św.; - że nie jestem dość szlacheta, dość dobra, dość miłosierna, dość wspólczująca, dość wybaczająca- jak chciałby Bóg. Zazdroszczę tym, których wiara mocna jest jak skała. Zazdroszczę ateistom.
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998
Zazdroszczę tym, których wiara mocna jest jak skała. Zazdroszczę ateistom.
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
- Posty: 841
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998