Konkurs: Co jest najważniejsze dla przyszłej mamy?
Czekamy na Wasze wypowiedzi z odpowiedzą na pytanie: „Co jest dla Ciebie najważniejsze jako dla przyszłej mamy?”
Jaka jest nagroda?
Rewelacyjna!
O nagrodzie:
Mamy dla Was 10 kart podarunkowych do sklepu Mothercare - każdy o wartości 500zł! Będziecie mogły wyruszyć na zakupy i wybrać najodpowiedniejsze dla Was rzeczy!
Po pierwsze poród, szybki i zdrowy - najlepsza opieka podczas porodu, PROFESJONALIŚCI, abym nigdy nie musiała przechodzić tego co było przy moim pierwszym porodzie. Aby lekarz na czas zrobił cesarkę, a nie ratował życie moje i dziecka w ostatniej chwili.
Po drugie wsparcie najbliższych po porodzie, obecność w domu drugiej osoby, pomoc ludzka, chwile na sen i wypoczynek.
Po trzecie ... ale powinno byc pierwsze, ZAJŚĆ W CIĄŻĘ. Tak, to najważniejsze dla mnie, chcę jeszcze mieć dziecko, nawet mogą być ... bliźniaki:-)))
Oczekiwanie na przyjście na świat malutkiej kruszynki, która rozwija się pod serduszkiem mamy to najcudowniejszy okres w życiu kobiety. Jakie było moje zaskoczenie kiedy podczas badania USG, dowiedziałam się, że są dwa małe serduszka :) Dwa małe skarby, dwie małe fasolki pluskające się swobodnie w moim brzuchu...-nie spodziewaliśmy się podwójnego szczęścia :) Obecnie jestem w 23 tygodniu ciąży i najważniejszy dla mnie w stanie błogosławionym jest prawidłowy rozwój płodu, zdrowie moich maluszków i szczęśliwe rozwiązanie. Przygotowania do zdrowego startu w przyszłość moich skarbów rozpoczęłam w dniu podjęcia decyzji o macierzyństwie. Zmiana stylu życia, diety, nawyków i myślenia:) Dbam o naszą trójkę najlepiej jak potrafię i regularnie wykonuje badanie USG, które najlepiej nadzoruje przebieg ciąży. Zdrowie i życie moich malutkich chłopców jest wartością bezcenną. Całe 9 miesięcy to chwile pełne szczęścia i radości, ale też strach i obawa, bo te 40 tygodni odgrywa kluczową rolę w życiu moich pociech. Jestem świadomą mamą, wiem, że mam wpływ na zdrowie moich chłopców, dlatego stosuje się do ciążowych przykazań, a mój mąż staje na wysokości zadania i dba o nas najlepiej jak potrafi, daje mi poczucie bezpieczeństwa, opiekuje się mną, znosi moją burzę hormonów i pilnuje abym dpowiednio odpoczywała, a przede wszystkim czuła się kochana i potrzebna:)
Dla przyszłej mamy najważniejsze jest jej dziecko i rodzina, która wspiera ją w trydnych chwilach. Wspaniale jest mieć partnera, który rozumie młodą mamę i jej rozterki, pomaga jej i jest wyrozumiały. Przyszła mama powinna mieć zapewniony spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Co jest dla mnie najważniejsze jako dla przyszłej mamy?
Najważniejsze jest dla mnie to, żeby obdarzyć dziecko, które juz niedługo się narodzi, miłością. Miłością przez duże "M", nie tylko tą płynącą ode mnie, ale też tą, które dziecko będzie widzieć między mną a moim mężem - swoim tatą. Już teraz, gdy maleństwo jest jeszcze pod moim sercem, staramy się z mężem okazywać mu czułość - głaszczemy brzuch, mówimy do niego, mąż też śpiewa i gra na gitarze (ja niestety jestem w materii muzycznej totalnym antytalenciem), puszczamy przyjemną muzykę. Z naszej miłości do tego nienarodzonego dziecka oczywiście wynika chęć zadbania o jego zdrowei. Dlatego od poczatku ciąży jestem pod opieką lekarza, staram sie dobrze odzywiać i dbać o siebie, przyjmuję niezbędne suplementy. Z niecierpliwością czekaliśmy na każde badanie, usg, zeby sie przekonać, czy z dzieckiem na pewno jest wszystko dobrze. Jednak mamy świadomość, że zawsze coś sie moze stać i zdrowie naszego dziecka nie warunkuje naszej miłości. Jeśli urodzi się chore, będziemy je kochać i z miłością się nim zajmiemy, starajac się, by choroba, jakakolwiek by nie była, nie odbierała mu radości życia. Reasumując, to jest dla mnie najwazniejsze, wynika z mojej miłości i nie mogę nic lepszego mojemu dziecku dać - radość z życia, szczęście.
Najważniejsze dla przyszłej mamy jest zdrowie i bezpieczeństwo maluszka, które nosi pod swoim sercem. Dla mnie jednym z elementów spełniającym powyższe punkty jest karmienie piersią.
Od pierwszego dnia, gdy dowiedziałam się, że będę mamą oprócz szczęścia jakie mi towarzyszy, są również niepokoje związane z karmieniem piersią, ponieważ jest to dla mnie jeden z priosytetów jakie sobie wyznaczyłam. Chciała bym dać swojemu dziecku to co najlepsze, a wiem, że jedną z tych rzeczy jest mleko matki. Miałam możliwość uczestniczenia w dwóch warsztatach poświęconych między innymi karmieniu piersią, To właśnie po nich utwierdziłam się w przekonaniu, że będzie to jedna z cennych rzeczy, które będę mogła dać swojemu maluszkowi. Oczywiście niepokoje nadal mi towarzyszą... lecz jestem przekonana, że bardzo wiele dzieje się w głowie matki.Staram się zatem myśleć pozytywnie, a w mojej głowie krążą teraz myśli "Dam radę!", "Nie będę się zrażać i poddawać!" itp. Postanowiłam zakupić poduszkę do karmienia, aby móc przybrać jak najwygodniejszą pozycję do karmienia, planuję zakupić kapturki, które pomogą mi w chwilach kryzysu, a także słucham i obserwuję inne mamy, które mi towarzyszą wokół. Wiem, że to będzie najpiękniejszy okres zarówno dla mnie jak i dla maleństwa. Nikt nam nie zabierze tego czasu i będzie to tylko nasz czas, który dodatkowo wzmocni naszą więź i pozwoli łagodniej uporać się z kryzysami. To także czas oczekiwania dla mnie na chwile o których wspomniała mi koleżanka podczas jednej z naszych rozmów o obawach związanych z karmieniem piersią: "Zobaczysz, każde nawet te największe wątpliwości i bolączki miną, gdy ujrzysz twoje maleństwo, które swoimi oczkami będzie wpatrywało się w Ciebie, a jego malutkie dłonie będą obejmować Twoją pierś, to właśnie w tych chwilach będziecie najbliżej i tak jak ono dla Ciebie, tak Ty dla niego będziesz całym światem". To właśnie jest właśnie najważniejsze dla mnie jako przyszłej mamy, zapewnienie wszystkiego co najlepsze swojemu dziecku, a najważniejsza dla mnie jest bliskośc matki i dziecka podczas karmienia.
Najważniejsze dla przyszłej mamy jest poczucie bezpieczeństwa. U lekarza, że jest w dobrych rękach, w rodzinie, że otoczą ją i dziecko opieka i pomocą i w pracy, że będzie miała gdzie wrócić.
Jednak najważniejsze jest zdrowie malucha siedzącego w brzuszku. Każda wizyta u lekarza, na badaniu USG potwierdza, ze maluch czuje się świetnie wprowadza mamusię w dobry nastrój, który wpływa na malucha.
A kiedy okazuje się, że coś jest nie tak - poczucie bezpieczeństwa- odgrywa tutaj ogromna rolę. lekarz, który zaopiekuje się przyszłą mamusia w taki sposób, aby ta ufała mu, że robi wszystko co w jego mocy. Oparcie partnera, rodziny to sa istotnie rzeczy dla ciężarnej.
Dla przyszłej mamy wiele aspektów, które do tej pory zchodziły na drugi plan staje się najważniejsze.
Dla mnie od momentu kiedy dowiedziałam się o ciąży najważniejsze było zdrowie moje i mojego dziecka. Zaczęłam lepiej o siebie dbać, aby tym samym dać maluszkowi nak najlepszą możliwość prawidłowego rozwoju.
Poza zdrowiem najważniejsza stała się stabilizacja życiowa. Teraz odpowiadamy już nie tylko za siebie ale też za małą niezaradną istotkę. Zaczął liczyć się spokój, mniejsze tempo życia, mniej biegania,stresu. Więcej uwagi zaczęłam przywiązywać do rodziny, do tego, czy wspiera mnie partner, jakie są jego odczucia.
Jeszcze jedna rzecz stała się dla mnie najważniejsza-jak najlepsze przygotowanie do roli moatki. Każde dziecko jest inne, nie ma jednego uniwersalnego sposobu na dobrą pielęgnację, opiekę,wychowanie. Ale starałam się jak najlepiej przygotować do roli mamy, którą niebawem zostanę.
No i nie można zapomniec o pozytywnym nastawieniu!Bez niego nie ma radosnej ciąży i macierzyństwa!Wszystkie wątpliwości i smutki odpływaja, a my możemy cieszyć się tymi pieknymi chwilami!Nawet jeśli coś idzie nie tak, pozytywne nastawienie pomaga pokonać przeszkody!
Najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa - swojego i dziecka. Wiara, w to, że dziecko urodzi się zdrowe. Jestem mamą niepełnosprawnego chłopca. Marzyłam o dwójce dzieci. Niestety ryzyko, że kolejne dziecko urodzi się z podobnym rodzajem niepełnosprawności jest zbyt duże. Nie ma również żadnych badań, które mogą przewidzieć lub wykluczyć jej wystąpienie. Niestety są rzeczy nieprzewidywalne. Nauka nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Ale przyszła mama powinna mieć dostęp do wszelkich niezbędnych badań i do dobrego, zaufanego lekarza, który odpowie na wszystkie jej pytania i rozwieje wszelkie wątpliwości. Do lekarza, który nie będzie bagatelizował obaw ciężarnej. Nikt nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania, ale niech nie zbywa przyszłej mamy półsłówkami. Bo spokój jest tym, czego przyszła mama najbardziej potrzebuje.
Dla przyszłej mamy najważniejsza jest dieta i spokój... przyszła mama powinna dbać o to co je, by dostarczyc sobie idziecku odpowiednich witamin... Przede wszystkim zwracać uwagę na konserwanty i wszechobecny glutaminian sodu. Ważne również dla przyszłej mamy jest życie bez stresu:)
Moim zdaniem najważniejsze dla przyszłej mamy jest zdrowie i bezpieczeństwo tak dziecka,jak i jej samej.
Dbając o odpwiednią dietę,zażywając ruchu,odstawiając alkohol i papierosy dajemy maluchowi szansę na odpwiedni rozwój już w życiu płodowym.Nasze odpowiednie działanie będzie procentowało na długie lata po urodzeniu dziecka.
Na nic pięknie ubranka,wypasione akcesoria,kiedy sen z powiek spędza nam choroba dziecka,to coś co przewartościowuje całe nasze życie.Dlatego będą w ciąży warto zapoznać się z informacjami na temat krwi pępowinowej.Może ona uratować życie nie tylko nowo narodzonego dziecka,ale także w przyszłości jego rodzeństwa:)
Jesteśmy juz razem 37 tygodni, ważysz 3100 g i masz już fałdki i dołeczki, masz też silne nóżki:) Cieszę się, że pływasz spokojnie w moim brzuszku, bo mimo, że nie mogę się doczekać spotkania z Tobą, bardzo ważne jest, abyś nie spieszył się na spotkanie z nami, bo Twój prawidłowy rozwój jest dla nas najważniejszy. Jak dotąd wszystko przebiega książkowo, ważne, że przetrwaliśmy najtrudniejsze miesiące i pierwszy trymestr, kiedy ciąża była zagrożona. Twoja pojawienie się było dla mnie "motorem", uświadomiłam sobie, że jestem odpowiedzialna za małą istotkę, która rozwija u mnie w brzuszku. Twoje zdrowie i bezpieczeństwo jest dla mnie priorytetem, niepokój o Twoje zdrowie zabiera mi dużo entuzjazmu. Zmieniłam się dla Ciebie, dbam, abyś przez połączoną ze mną pępowinę dostawał wszystko to co najlepsze, okazuje Ci dużo czułości i miłości, odpoczywam, relaksuje się, abyś był spokojnym i pogodnym chłopcem, oddaje Ci całą swoją miłość :) Mimo, że jesteś silnym chłopcem, boję się o poród, musimy uniknąć komplikacji. Ponoć boimy się czegoś podwójnie, jeśli tego nie znamy.... Synku, przyjdź na świat, jak już będziesz miał wystarczająco siły, a ja z tatą pokażemy Ci co to prawdziwa, bezgraniczna miłość. Bardzo ważne jest dla mnie, abyś czuł, że doskonale odnajduje się w roli mamy i daje Ci miłość, bliskość, bezpieczeństwo, cierpliwość..... i niezastąpiony pokarm naturalny:)
Najważniejsza dla mnie w życiu jest rodzina, dlatego zrobię wszystko, abyśmy byli szczęśliwi:)
Dla mnie najważniejsze jest zdrowie mojego maleństwa. A także poczucie bezpieczeństwa, które odnajduję w moim małżeństwie. Oparcie które otrzymuję od mojego męża. Wspólne planowanie i troska o swoje nawzajem potrzeby. Bo jeśli my się będziemy dogadywać, to stworzymy dobrze funkcjonujący dom dla naszego dziecka. Bardzo ważna tez jest dla mnie wiara, bo gdy już nie mam sił to Bogu powierzam nasza przyszłość, i to mi daje nadzieje że będzie dobrze. Co by się nie działo, Bóg pokieruje tak naszym życiem żebyśmy byli szczęśliwi. On nas obdarzył rodzicielstwem i wspiera każdego dnia.
Bezpieczeństwo. I na tą dużą, globalną skalę, i na tą małą, domowo-rodzinną.
Każda mama, a szczególnie ta w ciąży - pełna obaw o dosłownie wszystko, ma silną potrzebę poczucia się bezpiecznie. Silne ramię ojca dziecka, wystarczające fundusze na bieżące potrzeby, brak obaw o przyszłość, życie w rejonie bezpiecznym, bez groźby wojny, zabezpieczenie medyczne - niby podstawa ale jak bardzo wiele kobiet tego nie ma.
Myśl o bezpieczeństwie nie opuszcza matki dosłownie nigdy. Zawsze chce spojrzeć w przyszłość i zapewnić bezpieczeństwo na wszystkich "frontach". Jedne mamy zakładają polisy posagowe w banku, inne ubezpieczają życie na wysokie kwoty, a część zabezpiecza swoje dzieci dzięki bankom krwo pępowinowej. Zdrowe, bezpieczne, zabezpieczone dziecko to największe szczęście każdej mamy. Nie ma NIC WAŻNIEJSZEGO.
Najważniejsze dla przyszłej mamy jest to co wydaje się oczywiste, jednak wielu na co dzień o tym zapomina. Ze strony partnera i bliskich najważniejsze jest wsparcie, wyrozumiałość i zrozumienie. Ciąża to burza hormonów, która ma swoje odbicie w codzienności. Zmiany nastrojów, uczucie zmęczenia, mdłości, wymioty, bóle podbrzusza, które niepokoją - są trudne dla przyszłej mamy, dlatego potrzebuje ona spojrzenia na nią łagodnym okiem. Przyszła mama jest nie tylko żoną ale i pracownicą, dlatego od praodawcy potrzebuje ochrony, stosownych godzin pracy, odpowiednio długich przerw a także zrozumienia w sytuacjach nagłych. Przyszła mama chce być dobrym pracownikiem, niestety okres ciąży przebiega różnie i zdarza się, że konieczne jest szybkie skorzystanie z L4. Ciąża to okres ochrony mamy i maluszka, regularne wizyty u ginekologa, badania krwi i moczu są już normalnością. Dlatego ze strony medycznego personelu przyszła mama oczekuje człowieczeństwa i podmiotowego traktowania, o które nieraz tak trudno. Przyszła mama podróżuje nie tylko samochodem ale również innymi środkami transportu. W autobusie czy tramwaju najważniejsze jest dla niej miejsce siedzące - tak niewiele, które w obecnych czasach osiągnąć jest tak trudno. Kobieta w ciąży również robi zakupy i najważniejsze dla niej jest po prostu pierszeństwo, które nic nie kosztuje. Najważniejsze dla kobiety w ciąży są również zbilansowana dieta, odpowiednia ilość snu i ruchu a także pozytywne nastawienie. Żadna z nas będąc w ciązy nie chce słyszeć przesądów, które dość mocno zapadają w pamięć i odtwarzają się niczym zdarta płyta w najmniej odpowiednim momencie. Tak naprawdę przyszła mama nie oczekuje wiele, ma jednak świadomość, że jej stan jest wyjatkowy i tak chciałaby być traktowana.
„Kochanie, będziemy mieli małą kaczuszkę...” - oznajmiłam mężowi pewnego kwietniowego poranka ubiegłego roku. W naszym domu termin „kaczuszka” używany jest w odniesieniu do dzieci i powstał podczas wyjazdu na narty kilka lat temu, kiedy to oboje śmieliśmy się, że małe szkraby z nartami wyglądają jak stado kaczuszek. To była nasza druga pociecha, chciana i planowana - więc reakcją była szczera radość. Przez pierwsze miesiące byłam moim stanem...zmęczona. Pierwszy trymestr zmienił mnie z aktywnej, zorganizowanej i pełnej życia mamuśki - na istotę wiecznie zmęczoną i złą, cierpiącą co kilka dni na migreny i codziennie na mdłości. Godzenie pracy zawodowej, obowiązków domowych i opieki nad synkiem stało się uciążliwe i gdy tylko moja starsza pociecha zasypiała wieczorem - ja padałam wraz z nią. I jak już pojawiło się światełko w tunelu, czyli nadszedł drugi trymestr i powoli zaczęły ustępować wszystkie dolegliwości - z przodu wyskoczyła mi okrągła piłka koszykowa („Ale jak to?! Już w 4-tym miesiącu?!”) i zaczęły się inne „przyjemności” - zadyszka nawet przy mówieniu, bóle kręgosłupa i poczucie „toczenia się”... I wtedy poszłam na USG połówkowe, czyli standardowe badanie w połowie ciąży. Zobaczyłam JĄ.
I wszystko to, co opisałam wyżej stało się tak mało istotne jak pyłek na wietrze. Zobaczyłam małą, w pełni ukształtowaną już dziewczynkę, mającą dwie rączki i dwie nóżki, nosek i żołądek oraz bijące serduszko. Zależała całkowicie ode mnie – połączona ze mną życiodajnym przewodem jadła to, co ja; piła to, co ja...Ona i jej zdrowie stały się NAJWAŻNIEJSZE. Zwolniłam tempo życia (choć przy ruchliwym 2,5-latku udało mi się to minimalnie:), zaczęłam bardzo dbać o to co spożywałam i w jakich warunkach przebywałam. Skończyły się spontaniczne wypady na frytki – przerzuciłam się całkowicie na zdrowe posiłki i przekąski oraz duuuuużo wody mineralnej. Kiedy byłam zmęczona - prosiłam o pomoc i odpoczywałam, nie starając na siłę udowadniać nikomu, jaka jestem twarda. Czułam, że to co robię ma znaczenie, gdyż moja córeczka zależała całkowicie ode mnie i najważniejsze dla mnie było, by przyszła na świat jako zdrowy, różowy bobas:) Mimo, że od porodu minęło już kilka miesięcy – wraz z mężem myślimy już o trzecim potomku (wiem, wiem, szaleni jesteśmy;) i gdy tylko ujrzę dwie kreski już wiem, że najważniejsze będzie dla mnie, by ta dziewięciomiesięczna podróż – moja i Małego Człowieka wewnątrz mnie – była dla nas obojga pięknym i niepowtarzalnym doświadczeniem…
Od pierwszej chwili gdy dowiedziałam się o ciąży, priorytetem stało się bezpieczeństwo mojego maluszka. Potrzebowałam potwierdzenia, że płód rozwija się prawidłowo. Najlepiej czułam się wtedy kiedy mały dokazywał i uruchamiał opcję "pływanie" lub "gra w piłkę". Świadomość że dzieciaczek rośnie i buszuje w moim ciele była najlepszą kołysanką. Drugą najważniejszą dla mnie rzeczą było bezpieczeństwo jakie czułam przy mężu. Wiedziałam że mogę na niego liczyć i zawsze mogłam poprosić o pomoc. Dzięku niemu byłam spokojna i mogłam cieszyć się każdą chwilą tych 9 miesięcy.
Po ślubie czekali na maleństwo, a kiedy okazało się, że ona jest w ciąży świat stanął na głowie:) Odtąd najważniejszy dla niej stał się los maleństwa, które dwa dni temu okazało się być dziewczynką. Teraz liczy się tylko, by przyszła na świat zdrowa, a po porodzie mama i tata bardzo szybko potrafili zbudować z nią rodzicielską więź. Mama chciałaby również od razu stać się mamą idealną, a ponieważ wie, że nie jest to możliwe, wystarczyłoby jej, żeby na początku razem z tatą potrafili wykonać podstawowe czynności w stopniu względnie zadowalającym. Jedyne co chce wykonać wzorowo, to dać jej największą ilość miłości, jaką tylko potrafi :)
I to jest dla mnie najważniejsze – dla mamy z powyższej opowieści :)
Najważniejsze dla przyszlej mamy jest to, aby byla szczęśliwa. Wtedy z pewnością zarówno dziecko, jak i ona sama będzie odczuwać poczucie bezpieczeństwa i wiarę, że dziecko przyjdzie na świat zdrowe i będzie się prawidłowo rozwijać, oczywiście z uśmiechem na twarzy:)
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy
opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum
dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu
innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły
naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!