Hmmm..juz po owulacji, oczywiscie staralismy sie mocno ;)) teraz tylko nie zwariowac od wyimaginowanych objawów ciązy,które to u mocno pragnących, w tym i u mnie pojawiaja sie od razu ...tak tak ..smiejcie sie, juz mnie piersi bola ;)) , oczywiscie do tego nie przeglądac for o tym,czy z malutkim miesniakiem mozna zajsc w ciaze, czy można ja donosic i tak dalej ,a potem rzecz jasna nie skakac z okna ,jak dostanie sie okres ...czyli jakby tu powiedziec lajcik :D
Jakas dziwna głupawka mnie roznosi ostatnio, endorfiny,czy cos ,juz wczoraj w pracy kolezanki powiedziały,że ja albo sie nie odzywam,albo wariat mnie trzepie :D
nooo ...ciekawe czy w tym roku dostane prezent na Mikołaja ;))
Forever Young, Ty pewnie na porodówce teraz ;)) zdrowego maluszka Ci zycze, i lekkiego porodu, o ile jeszcze nie urodziłas ;))