Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
27 lipca 2012 14:31 | ID: 811330
Sąsiadka podrzuciła mi swojego wnuka a Kubusia kolegę. Wstawiłam gołąbki, powiesiłam jedno pranie, wstawiłam drugie i się kręcę, ogarniam itd.
27 lipca 2012 14:33 | ID: 811333
Sąsiadka podrzuciła mi swojego wnuka a Kubusia kolegę. Wstawiłam gołąbki, powiesiłam jedno pranie, wstawiłam drugie i się kręcę, ogarniam itd.
To może i ja podrzucę Ci Patryka???Hahahhaah....Żartuję, bo co ja bym sama w domku robiła..... Ja tez czekam,aż pralka skończy prać...
27 lipca 2012 14:36 | ID: 811336
Sąsiadka podrzuciła mi swojego wnuka a Kubusia kolegę. Wstawiłam gołąbki, powiesiłam jedno pranie, wstawiłam drugie i się kręcę, ogarniam itd.
To może i ja podrzucę Ci Patryka???Hahahhaah....Żartuję, bo co ja bym sama w domku robiła..... Ja tez czekam,aż pralka skończy prać...
Ale Ci powiem, ze to dziwne. Postawi dziecko czteroletnie pod drzwiei i już. A gdybym akurat nie mogła, źle bym sie czuła czy Kuba by spał, cokolwiek. Dziecko by było zasmucone a tak stawia mnie przed faktem dokonanym.
27 lipca 2012 14:37 | ID: 811339
Sąsiadka podrzuciła mi swojego wnuka a Kubusia kolegę. Wstawiłam gołąbki, powiesiłam jedno pranie, wstawiłam drugie i się kręcę, ogarniam itd.
To może i ja podrzucę Ci Patryka???Hahahhaah....Żartuję, bo co ja bym sama w domku robiła..... Ja tez czekam,aż pralka skończy prać...
Ale Ci powiem, ze to dziwne. Postawi dziecko czteroletnie pod drzwiei i już. A gdybym akurat nie mogła, źle bym sie czuła czy Kuba by spał, cokolwiek. Dziecko by było zasmucone a tak stawia mnie przed faktem dokonanym.
Wydaje mi się, że Babcia idzie trochę na łatwiznę i wykorzystuje sytuację...Poza tym powinna takie rzeczy ustalić szybciej, bo przecież Wy możecie mieć swoje plany, w których nie ma miejsca na zajmowanie się tym dzieckiem.
27 lipca 2012 14:38 | ID: 811341
Już po obiedzie. Jak Majka wstanie, to wybywamy nad jezioro!!!
27 lipca 2012 14:39 | ID: 811342
Sąsiadka podrzuciła mi swojego wnuka a Kubusia kolegę. Wstawiłam gołąbki, powiesiłam jedno pranie, wstawiłam drugie i się kręcę, ogarniam itd.
To może i ja podrzucę Ci Patryka???Hahahhaah....Żartuję, bo co ja bym sama w domku robiła..... Ja tez czekam,aż pralka skończy prać...
Ale Ci powiem, ze to dziwne. Postawi dziecko czteroletnie pod drzwiei i już. A gdybym akurat nie mogła, źle bym sie czuła czy Kuba by spał, cokolwiek. Dziecko by było zasmucone a tak stawia mnie przed faktem dokonanym.
Wydaje mi się, że Babcia idzie trochę na łatwiznę i wykorzystuje sytuację...Poza tym powinna takie rzeczy ustalić szybciej, bo przecież Wy możecie mieć swoje plany, w których nie ma miejsca na zajmowanie się tym dzieckiem.
No wiem, ze ona w tym czasie odpocznie i ją rozumiem. Ale dla dobra dziecka powinna sama przyjść zapytać. Nie zdarza się to często więc luzik. Ja bym tak nie mogła.
27 lipca 2012 14:39 | ID: 811343
Już po obiedzie. Jak Majka wstanie, to wybywamy nad jezioro!!!
Ale macie fajnie...Ja siedzę w domku,bo auto Mąz do pracy wziął:((( Uziemniona jestem:(((
27 lipca 2012 14:41 | ID: 811345
Już po obiedzie. Jak Majka wstanie, to wybywamy nad jezioro!!!
ja czekam na Męża i ruszamy nad jezioro na 3 dni!!! Z racji tego, że blisko domu na noc będziemy wracać a znajomi na domku będą nocować. W takim regionie jak u nas grzechem jest nie korzystać z jezior.
27 lipca 2012 14:46 | ID: 811351
Już po obiedzie. Jak Majka wstanie, to wybywamy nad jezioro!!!
ja czekam na Męża i ruszamy nad jezioro na 3 dni!!! Z racji tego, że blisko domu na noc będziemy wracać a znajomi na domku będą nocować. W takim regionie jak u nas grzechem jest nie korzystać z jezior.
To wiem, gdzie jedziecie:) Nad jezior Sk.... Ja tam przejeżdżałam wczoraj- mnóstwo ludzi jest...
27 lipca 2012 14:48 | ID: 811353
Uciekam pranko wieszac:)))) Moment i bedzie suche:) A potem śmigam na leżak- jesli wytrzymam na słońcu:)))
27 lipca 2012 17:01 | ID: 811357
Ziemuś dzisiaj dał sobie po drzemce popołudniowej - spał około 3 godzin. Teraz poszedł do drugich dziadków a właściwie pojechał wózeczkiem... Ja część pranka z balkonu już pozbierałam - ale tam jest jak na patelni - wow
27 lipca 2012 17:14 | ID: 811363
Ja juz mam wszystko zrobione, teraz odpoczywam :) Uff ale goraco :)
27 lipca 2012 17:16 | ID: 811365
Uciekam pranko wieszac:)))) Moment i bedzie suche:) A potem śmigam na leżak- jesli wytrzymam na słońcu:)))
O Matko w taki skwar na słoneczko Żanetko... podziwiam...
27 lipca 2012 17:26 | ID: 811368
Ja juz mam wszystko zrobione, teraz odpoczywam :) Uff ale goraco :)
... i ja też - teraz czekam na męża i syna.
27 lipca 2012 17:32 | ID: 811370
Ja kręce sie dzisiaj i ni za mną ni przedemna Kupił syn lustro do łazienki , bo stłukłam i poleciał do kolegi ma być za 1,5 godz Zamówił kanapki i poleci na SANRAIS do rana Może jutro powiesi Nie mogę się przyzwyczaić ,że mam wszystkich w domu.....muszę załapać rytm...
27 lipca 2012 19:25 | ID: 811375
A u mnie Moj D. wlasnie piecze serniczek :)
27 lipca 2012 19:32 | ID: 811378
Tak się opaliłam, że dostanę kota!!!!! Ałłłłłłaaaa......
Dziś mam problemy, żeby wejśc na familie...A jak już wejdę to mnie wyrzuca:(
27 lipca 2012 19:34 | ID: 811379
Uciekam pranko wieszac:)))) Moment i bedzie suche:) A potem śmigam na leżak- jesli wytrzymam na słońcu:)))
O Matko w taki skwar na słoneczko Żanetko... podziwiam...
No i mam za swoje..... Tak się oopaliłam, że dziś spać napewno nie będę:((((
27 lipca 2012 19:35 | ID: 811380
Ja tez mam problemy z Familka. ;/
27 lipca 2012 19:57 | ID: 811384
cześć.
cały dzień spędziliśmy na działce. dzieci padły. mąż w pracy. boli mnie głowa,chyba od nadmiaru słońca.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.