jazda pod wpływem=dożywotnia utrata prawa jazdy? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

jazda pod wpływem=dożywotnia utrata prawa jazdy?

65odp.
Strona 1 z 4
Odsłon wątku: 7543
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 lipca 2009, 11:59 | ID: 39298
    Obecnie pijany kierowca płaci zazwyczaj grzywnę w wysokości około 1000 zł lub dostaje karę kilku miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wsiadając do samochodu wciąż może liczyć na to, że z braku miejsc nie pójdzie do więzienia i nie zapłaci grzywny, bo udowodni, że nie ma pieniędzy, a gdy zabiorą mu prawo jazdy, po prostu zrobi drugie. Wszystko ma się zmienić za sprawą projektu ustawy, która zakłada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla zatrzymanych po raz drugi za jazdę w stanie nietrzeźwości. To samo spotkałoby pijanych kierowców, którzy spowodowali wypadek w którym są zabici lub ranni. Co sądzicie o takich zmianach? Ja osobiście uważam, że dożywotnio odebrane prawko powinno zostać już przy pierwszym przypadku jazdy na podwójnym gazie.
    wielkie odliczanie... misiek bój się!!!
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 lipca 2009, 12:12 | ID: 39306
    Jak najbardziej powinni odbierać prawo jazdy za jazde na gazie!!!!
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 lipca 2009, 12:12 | ID: 39307
      patrząc na to, co obecnie dzieje się na drogach, na zupełną ignorancję przepisów przez kierowców, co ja mówię przepisów, ich głupotę i bezmyslność, nie dałabym im drugiej szansy. Jazda po kieliszku powinna ich dyskwalifikować na zawsze.
      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 lipca 2009, 12:17 | ID: 39310
        Problem jest taki, że oni i tak wsiądą, czy będą mieli uprawnienia, czy nie. Tak podejrzewam.
        Avatar użytkownika Małgosia
        MałgosiaPoziom:
        • Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
        • Posty: 567
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 września 2009, 05:58 | ID: 54285
        Podejrzenia Alicji są, niestety, słuszne. W uliczce wktórej mieszkam mieszka człowiek lat ok 50 (z gatynku takich co wszystko wiedzą i robią najlepiej) któremu w lipcu odebrano prawo jazdy za jazdę po pijanemu. Najpierw długo pomstował na nasze ustawodawstwo twierdząc, że nawet po wypiciu potrafi jeździć bezpiecznie, po czym jeździ samochodem nadal, śmiejąc się, że teraz już nie mają mu czego odebrać. I co z takim można zrobić? Zamknąć w więzieniu? Myślę, że konfiskata samochogu byłaby dobrym rozwiązaniem. 
        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          23 września 2009, 06:18 | ID: 54298
          Małgosia napisał 2009-09-23 07:58:13
          Podejrzenia Alicji są, niestety, słuszne. W uliczce wktórej mieszkam mieszka człowiek lat ok 50 (z gatynku takich co wszystko wiedzą i robią najlepiej) któremu w lipcu odebrano prawo jazdy za jazdę po pijanemu. Najpierw długo pomstował na nasze ustawodawstwo twierdząc, że nawet po wypiciu potrafi jeździć bezpiecznie, po czym jeździ samochodem nadal, śmiejąc się, że teraz już nie mają mu czego odebrać. I co z takim można zrobić? Zamknąć w więzieniu? Myślę, że konfiskata samochogu byłaby dobrym rozwiązaniem. 
          u teściów na wiosce jest taki sam przypadek :/ zabrali prawo jazdy a on dalej po pianemu jeździ :/
          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 września 2009, 06:43 | ID: 54319
            I gdzie Ci nasi dzielni - "dzielnicowi"? to właśnie ich rola, aby zaobserwować takie zjawiska. Poza tym wprowadziłbym zakaz rejestracji samochodów przez osoby nieposiadające prawa jazdy ! Tak samo dotyczyło by to kupowania pojazdów czy to dwuśladowych czy jednośladowych. Ponieważ jakim zamiarem kupuje się środek lokomocji nie posiadając do niego podstawowych uprawnień? - czyli ślepota i nieudolność - moim zdaniem.
            Avatar użytkownika aśka r
            aśka rPoziom:
            • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
            • Posty: 3249
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 września 2009, 06:57 | ID: 54327
            Wiesz Sopel niektórzy kupują bo mają kierowców sama znam osobiście taki przypadek kobieta ma samochód na siebie mąż ją wozi. Ja myślę że to jest sytuacja bardziej skomplikowana ona chce mieć na siebie bo w razie czegoś jej syn który z kolei nie jest synem jej męża w razie dziedziczenia musi płacić podatek od spadku a jak po niej jest dużo prościej. A jej mąż nie ma dzieci więc jemu jest wszystko jedno. Tu chodzi o prawo własności i tego nie mogą zabronić.
            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 września 2009, 07:02 | ID: 54333
              Prawo własności - prawem :) jednak czy właściwie o to chodzi? - Samochód traci na własności szybciej niż co innego :( - więc o jakim spadku możemy mówić. I dla mnie dziwna ta sytuacja, gdzie mąż jest "szoferem" bo żonie brak zaufania? co do wlasności pojazdu. I właśnie w ten sposób mozna pozbyć się choć kilku procent "śmierconosnej zarazy" jakimi są tacy kierowcy.
              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                23 września 2009, 07:13 | ID: 54346
                Niestety taka jest smutna prawda zabiorą prawko a i tak będzie  delikwent jeździł. Najgorsze jest to że system odbioru uprawnień jest śmieszny. Miałem kolizję gość na jednokierunkowej od prawej strony zaczął skręcać w lewo walnął mnie w bok, pierwsze co zabrano mu prawko bo wisiał w rejestrze później orzeknięto jego winę, po dwóch godzinach współwinę a teraz w drodze do sądu zrobiłem się winny. Na pytanie czemu gość bez uprawnień jeździ z rozbrajającym uśmiechem aspirantka powiedziała" pewnie dostał wezwanie ale go nie odebrał tak kierowcy robią i sobie jeżdżą". Ot i cały nasz chory system, nie wiem za co wisiał w rejestrze ale nawet na pytanie policjanta czemu skręcał od prawej powtarzał jak mantrę że przecież w Polsce obowiązuje system prawostronny czyli kompletna nieznajomość przepisów, najgorzej że zamiast takiego wyeliminować skoro prawnie mu się to należało to teraz człowiek musi udowadniać że nie jest koniem.    Widzę że idee Kononowicza i Marchlewskiego nie zaginęły, Pan Sopel będzie ludziom pozwalał  na kupowanie dóbr według własnych kryteriów. Nie będą mogli kupić samochodu inwalidzi żeby ktoś z rodziny mógł ich wozić,nie będzie mogła sobie kupić samochodu babcia by ktoś z ........., nikt kogo stać na kierowcę a boi się samemu jeździć nie będzie mógł kupić samochodu trzeba będzie kupować samochód dla kierowcy. Ci ludzie są ślepi i nieudolni bo stać ich na samochód a nie chcą sami prowadzić bo po prostu się boją patrząc na to co się wyprawia na drogach. Muszę tę opinię przekazać co najmniej trzem osobom które znam w takiej sytuacji.
                Avatar użytkownika aśka r
                aśka rPoziom:
                • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                • Posty: 3249
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                23 września 2009, 07:38 | ID: 54366
                Isabelle napisał 2009-07-30 14:12:14
                Jak najbardziej powinni odbierać prawo jazdy za jazde na gazie!!!!
                Obawiam się że to dla tych co notorycznie jeżdżą na podwójnym gazie nie jest przeszkoda. Mój mąż śp nie miał prawka a za namową znajomego z którym pił tamtego dnia i który dał mu kluczyki do swojego samochodu wsiadł za kółko po raz pierwszy w życiu i niestety ostatni. Ten jego znajomy podobno już nie raz miał zabierane prawko (za każdym razem załatwiał że mu oddawali bo miał kogoś znajomego w policji) i od jakiegoś czasu starał się zawsze sam nie siadać po alkoholu ale za to skutecznie namawiał innych. Chcę żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał ja nie usprawiedliwiam tego co zrobił mój mąż tylko chcę naocznić fakt że tych co tak robią nic nie jest w stanie powstrzymać. A efekt jest taki że jego syn teraz jest kaleką bo też jechał po alkoholu.
                Użytkownik usunięty
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  23 września 2009, 07:59 | ID: 54373

                  Zakaz rejestracji pojazdu na osobę bez uprawnienia do prowadzenia chyba niewiele tu zmieni, bo zacznie się rejestrowanie na wujka, ciocię czy babcię. Wiele osób już uskutecznia taki proceder, aby płacić niższe OC. Jestem za zabieraniem prawa jazdy dożywotnio. Kara powinna być na tyle dotkliwa, żeby zniechęcić do jazdy po alkoholu. Pewnie, że nie unikniemy oszustów, którzy nawet bez prawka jeździć będą. Ale trzeba mieć nadzieję, że prędzej czy później wpadną i nasz system prawny nie będzie już dla nich łaskawy.

                  Avatar użytkownika aśka r
                  aśka rPoziom:
                  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                  • Posty: 3249
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  23 września 2009, 08:30 | ID: 54396
                  sopel napisał 2009-09-23 09:02:28
                  Prawo własności - prawem :)jednak czy właściwie o to chodzi? - Samochód traci na własności szybciej niż co innego :( - więc o jakim spadku możemy mówić. I dla mnie dziwna ta sytuacja, gdzie mąż jest "szoferem" bo żonie brak zaufania? co do wlasności pojazdu.I właśnie w ten sposób mozna pozbyć się choć kilku procent "śmierconosnej zarazy" jakimi są tacy kierowcy.
                  Źle mnie Sopel zrozumiałeś tu nie jest kwestia zaufania tylko kwestia zabezpieczenia syna żeby w razie czego nie musiał płacić podatku od spadku (a możesz mi wierzyć gra jest o nie małą kasę) a akurat w ich przypadku do spadku może dojść gdyż oni po pijanemu nie jeżdżą a jak zdarzy się że coś wypiją gdzieś na imprezie to wcześniej szukają kogoś kto będzie mógł ich odwieźć. Tak było jak ich syn zamieszkał w mieszkaniu swojego ojczyma i żeby przepisać na niego niestety musiał zapłacić podatek, więc nic dziwnego że jest taka sytuacja.
                  Użytkownik usunięty
                    13
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    23 września 2009, 08:49 | ID: 54415
                    Panie "czoper" wyraziłem swoją opinie, a Ty jak zwykle masz wielkie "alo" do mnie? Mam prawo napisać co mi świta w mojej "głowie".  Ja nikomu niczego nie narzucam ani nie mam takiego zamiaru.  Co do Twojej winy, widocznie nie możesz przełknąć tej sytuacji więc dlaczego nie wniesiesz odwołania itp. Nie pisałem, ze mój pomysł jest "bardzo dobry" - ale , ze w pewnym stopniu ukróciłby proceder "jazdy przez osoby nieuprawnione" - tak mi się wydawało. A moją opinię możesz przekazać całemu swiatu - dlaczego tylko trzem? (widocznie nawet swoich znajomych nazywasz "ślepimi i nieudolnymi" - pogratulować ) Może "asiu r" - źle Cię zrozumiałem :) - jednak dostaję "pasji" gdy słyszę o "pijanych" kierowcach :( - oraz takich co uważają się za najlepszych kierowców, a nie potrafią przyznać się do winy gdy do niej dochodzi.
                    Avatar użytkownika aśka r
                    aśka rPoziom:
                    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                    • Posty: 3249
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    23 września 2009, 09:13 | ID: 54445
                    Ja doskonale wiem o czym piszesz mnie ten problem dotknął z całkiem innej strony i też bym chciała (może nawet bardziej niż wielu ludzi) żeby znalazł się jakiś sposób żeby to ukrócić. Fakt że mój mąż pojechał po pijaku i to że go bardzo kochałam nie powoduje że w tej sprawie zmieniłam zdanie wręcz przeciwnie zawsze tak samo jak Ty byłam zagorzałą przeciwniczką jazdy po pijanemu i mówiłam o tym wszem i wobec, ale niestety ten pomysł o którym Ty napisałeś nie jest taki prosty do zrealizowania.
                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      23 września 2009, 09:38 | ID: 54474
                      "Panie "czoper" wyraziłem swoją opinie, a Ty jak zwykle masz wielkie "alo" do mnie? Mam prawo napisać co mi świta w mojej "głowie". "    Pan Sopel ma prawo napisać co mu świta w głowie inni mają to zabronione a co najmniej są obrzucani inwektywami, plus za kulturę pisania nicku pierwszy raz spotykam się z tak ciekawą pisownią. "A moją opinię możesz przekazać całemu swiatu - dlaczego tylko trzem? (widocznie nawet swoich znajomych nazywasz "ślepimi i nieudolnymi" - pogratulować )"    Ciekawy sposób wciskania komuś swoich słów "Ponieważ jakim zamiarem kupuje się środek lokomocji nie posiadając do niego podstawowych uprawnień? - czyli ślepota i nieudolność - moim zdaniem."  Mam wśród znajomych i osoby niewidome i chore umysłowo ale na pewno nie ślepe i nieudolne a tylko trzem dlatego że co najmniej trzy znam które w ten sposób muszą ułatwiać sobie życie czyli kupić sobie samochód i prosić innych  o zawiezienie.
                      Użytkownik usunięty
                        16
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        23 września 2009, 09:41 | ID: 54477
                        zdaję sobie z tego jak najbardziej sprawę, ale każdy pomysł należy rozważyć choćby był niewiem jak "kontrowersyjny" - tak mi sie przynajmniej wydaje. Najlepiej jest zająć pozycję krytykanta (ja też lubię) ale nic to :) Chciałbym jednak dopisać, ze właściciele samochodów ponoszą odpowiedzialnosć za kierowców którzy się nimi poruszają - czy to dotyczy jazdy po pijanemu, czy mandatu nalozonego poprzez fotoradar - więc bycie właścicielem też ma swoje uroki.
                        Użytkownik usunięty
                          17
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          23 września 2009, 09:51 | ID: 54481
                          "plus za kulturę pisania nicku pierwszy raz spotykam się z tak ciekawą pisownią", "Ciekawy sposób wciskania komuś swoich słów" co do pierwszego cytatu - to twoj nick, i tak uważany jako nazwa własna moze byc pisany. Ciekawość może zaspokojona? Co do drugiego cytatu - przecież to Twoje słowa - "Ci ludzie są ślepi i nieudolni bo stać ich na samochód a nie chcą sami prowadzić bo po prostu się boją patrząc na to co się wyprawia na drogach.Muszę tę opinię przekazać co najmniej trzem osobom które znam w takiej sytuacji" - "Mam wśród znajomych i osoby niewidome i chore umysłowo ale na pewno nie ślepe i nieudolne " Jakoś chyba jednak Cię nie rozumiem - bo albo Ty nie wiesz co piszesz.
                          Avatar użytkownika aśka r
                          aśka rPoziom:
                          • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                          • Posty: 3249
                          18
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          23 września 2009, 10:07 | ID: 54487
                          czoper napisał 2009-09-23 11:38:50
                          "Panie "czoper" wyraziłem swoją opinie, a Ty jak zwykle masz wielkie "alo" do mnie?Mam prawo napisać co mi świta w mojej "głowie". "   Pan Sopel ma prawo napisać co mu świta w głowie inni mają to zabronione a co najmniej są obrzucani inwektywami, plus za kulturę pisania nicku pierwszy raz spotykam się z tak ciekawą pisownią."A moją opinię możesz przekazać całemu swiatu - dlaczego tylko trzem? (widocznie nawet swoich znajomych nazywasz "ślepimi i nieudolnymi" - pogratulować )"   Ciekawy sposób wciskania komuś swoich słów"Ponieważ jakim zamiarem kupuje się środek lokomocji nie posiadając do niego podstawowych uprawnień? - czyli ślepota i nieudolność - moim zdaniem." Mam wśród znajomych i osoby niewidome i chore umysłowo ale na pewno nie ślepe i nieudolne a tylko trzem dlatego że co najmniej trzy znam które w ten sposób muszą ułatwiać sobie życie czyli kupić sobie samochód i prosić innych  o zawiezienie.
                          Ja nie zauważyłam żeby Sopel komukolwiek zabraniał pisać co mu świta w głowie tylko wtedy kiedy go ktoś próbuje obrazić albo obraża. My akurat wymienialiśmy poglądy i mamy do tego prawo a jak ktoś chce się wtrącić w rozmowę to niech to robi na odpowiednim poziomie inaczej nie ma prawa się wtrącać.
                          Użytkownik usunięty
                            19
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            23 września 2009, 10:37 | ID: 54504
                            No cóż nie wtrącałem się w pani rozmowę z soplem tylko nawiązałem do innej sytuacji w której ten pan obrażał inaczej się wypowiadających, a propos jaki to jest odpowiedni poziom dla pani bo będę miał go na uwadze jakbym kiedykolwiek miał zaszczyt na rozmowę z panią.
                            Użytkownik usunięty
                              20
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              23 września 2009, 10:46 | ID: 54509
                              czoper napisał 2009-09-23 12:37:06
                              No cóż nie wtrącałem się w pani rozmowę z soplem tylko nawiązałem do innej sytuacji w której ten pan obrażał inaczej się wypowiadających, a propos jaki to jest odpowiedni poziom dla pani bo będę miał go na uwadze jakbym kiedykolwiek miał zaszczyt na rozmowę z panią.
                              że się wtrącę - generalnie to raczej nie Sopel ale ktoś inny obraża... dwie takie postaci które za wszelką cenę próbują przy okazji jakiejkolwiek dyskusji udowodnić że one są najlepsze...
                              naiwna wiara że uczciwość coś znaczy