No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
2 czerwca 2015 12:01 | ID: 1225856
Miałam wstawić zupę a tu gaz się skończył... Zamówiłam i... czekam...
Mi się gaz skończył dwa dni temu, dobrze, że butlę w zapasie miałam:)
2 czerwca 2015 12:03 | ID: 1225858
Miałam wstawić zupę a tu gaz się skończył... Zamówiłam i... czekam...
Mi się gaz skończył dwa dni temu, dobrze, że butlę w zapasie miałam:)
My tę butlę mieliśmy równo 3 miesiące, ostatnio zamawiała 2 marca... Zobaczymy jak teraz będzie...
2 czerwca 2015 12:12 | ID: 1225862
Miałam wstawić zupę a tu gaz się skończył... Zamówiłam i... czekam...
Mi się gaz skończył dwa dni temu, dobrze, że butlę w zapasie miałam:)
My tę butlę mieliśmy równo 3 miesiące, ostatnio zamawiała 2 marca... Zobaczymy jak teraz będzie...
U mnie teraz gaz trzymał krócej, bo więcej było gotowania;)
2 czerwca 2015 12:12 | ID: 1225863
Ja niedługo będę się zbierać po młodego... Oby nie padało, bo coś pogoda się zmienia...
2 czerwca 2015 12:14 | ID: 1225864
U mnie świeci słońce, ale chciałabym już weekend :)
2 czerwca 2015 12:15 | ID: 1225865
Miałam wstawić zupę a tu gaz się skończył... Zamówiłam i... czekam...
Gaz przywieziony, zupka wstawiona , zapłaciłam 48zł...
2 czerwca 2015 12:16 | ID: 1225866
U mnie świeci słońce, ale chciałabym już weekend :)
I ja bym chciała już wekend....
2 czerwca 2015 12:17 | ID: 1225867
Miałam wstawić zupę a tu gaz się skończył... Zamówiłam i... czekam...
Gaz przywieziony, zupka wstawiona , zapłaciłam 48zł...
My też tyle płaciliśmy./..
2 czerwca 2015 13:31 | ID: 1225888
Nudzić się przez ostatnie 3 tygodnie nie dało. Mimo, że męża przez 2 tyg nie było w domu to miałam naukę więc wszystko w tyle zostawiłam a uczyłam się. Teraz nadrabiam blogowe zaległości i staram się zaglądac na familkę tak często jak mogę :)
Ale.. nie mogę doczekać się lipca i naszego wyjazdu :D
Do rodziców jedziecie?
Tak, najpier jedziemy do teściów na tydzien, nastepnie do moich rodziców na tydzień, wtedy od nich bierzemy auto i jedziemy do hotelu do Ciechocinka na 3 dni(dwie noce), wtedy na weekend może Toruń zahaczymy, nastpenie Gdynia, Hel i.. tak tu oo.. nasze morze no i pod koniec lipca do moich rodziców odstawić im auto, bo tato zaczyna w sierpniu urlop i gdzies wyjezdzaja.
Od Torunia do mnie masz rzut beretem, zapraszamy do nas;)
Hmm.. muszę pogadać z mężem. Zobaczymy co on na to :) Wtedy dam Ci znac :D
2 czerwca 2015 13:48 | ID: 1225891
Nudzić się przez ostatnie 3 tygodnie nie dało. Mimo, że męża przez 2 tyg nie było w domu to miałam naukę więc wszystko w tyle zostawiłam a uczyłam się. Teraz nadrabiam blogowe zaległości i staram się zaglądac na familkę tak często jak mogę :)
Ale.. nie mogę doczekać się lipca i naszego wyjazdu :D
Do rodziców jedziecie?
Tak, najpier jedziemy do teściów na tydzien, nastepnie do moich rodziców na tydzień, wtedy od nich bierzemy auto i jedziemy do hotelu do Ciechocinka na 3 dni(dwie noce), wtedy na weekend może Toruń zahaczymy, nastpenie Gdynia, Hel i.. tak tu oo.. nasze morze no i pod koniec lipca do moich rodziców odstawić im auto, bo tato zaczyna w sierpniu urlop i gdzies wyjezdzaja.
Od Torunia do mnie masz rzut beretem, zapraszamy do nas;)
Hmm.. muszę pogadać z mężem. Zobaczymy co on na to :) Wtedy dam Ci znac :D
OK:) Czekam na Waszą decyzję;)
2 czerwca 2015 13:49 | ID: 1225892
Wróciłam z młodym, zjedliśmy obiad, a teraz młody na podwórku szaleje;)
2 czerwca 2015 20:33 | ID: 1225951
czesc!
M łoda ma angine, dostala antybiotyk:( siedzimy w domku....nati juz śpi jak skonczylma angilsi ide na m jak milosc
2 czerwca 2015 21:38 | ID: 1225965
czesc!
M łoda ma angine, dostala antybiotyk:( siedzimy w domku....nati juz śpi jak skonczylma angilsi ide na m jak milosc
Zdrówka dla Natalci !!!
Pozdrowionka dla Was Dziewuszki :)
2 czerwca 2015 22:37 | ID: 1225980
czesc!
M łoda ma angine, dostala antybiotyk:( siedzimy w domku....nati juz śpi jak skonczylma angilsi ide na m jak milosc
Ooo bidulka... zdróweczka dla NATUSI...
2 czerwca 2015 22:44 | ID: 1225982
Dziś cały dzień miałam taki gorszy -głowa bolała mnie cały dzień i jeszcze boli ,spacerowałam z dziewuszkami ale byłam nie do życia ,jeszcze Adusia w berka i w chowanego chciała -nabiegałam się za nią ,duchota kiepsko się czuję dziś ... Po południu w sumie po obiedzie jak M do pray pojechał wyszłyśmy znów na dwór ale wiatr taki wiał ,ze mało łba nie urwałao ale cieplutko ,znów mam czerwone oczy i Olci znów oczko łzawi wieczorem zaczęło -przewiało ją ...
Dziewczynki dziś szybko zasnęły ,ja poklikam jeszcze ciut ,ale kiepsko dziś ... zaraz ucieknę
3 czerwca 2015 07:30 | ID: 1226011
Witajcie z rana: Gorąco u nas od rana, aż miło...
3 czerwca 2015 07:34 | ID: 1226012
Witam i ja . U nas z kolei pochmurno , mam nadzieję , że nie będzie padać .
3 czerwca 2015 07:49 | ID: 1226015
Majka zbudziła mnie o 5:30. Babciu, jeść mi się chce. Wczoraj zasnęła o 18-tej i nie jadła kolacji.
Teraz juz robota wre, pomimo, ze bolała mnie strasznie głowa. Piekę mięsko. A potem Majka pójdzie do sąsiadki. A ja muszę polecieć na rynek po zestaw do kiszenia ogórkó. Przecież w pobliskich warzywniakach są ogórki do kiszenia . ale zaestawu nie ma.
3 czerwca 2015 09:07 | ID: 1226023
Ja wróciłam z odprowadzenia chłopaków i sprzątnęłam w domku. Zostały mi kurze do wytarcia i mam porobione;)
3 czerwca 2015 10:05 | ID: 1226033
dsiwczyny powiedzce mi co jest nie tak....
kupilam jakis czxas temu pelargonie na balkon, bylo jeszcze za zimno wec staly w domu jak je przasdzilam ba bslkon to rosna mi jak szalone tylko nie kwitna:/
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.