11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!

                                  
                  23 lutego 2014 11:54 | ID: 1085610
              
Witam!Ale dzis słonecznie :-))Po obiedzie ruszamy w plener.Udanej niedzieli wszystkim życzę!
                                  
                  23 lutego 2014 12:21 | ID: 1085626
              
Pospaliśmy sobie dzisiaj z mężusiem...
 teraz kawkę będziemy pili do mojego smacznego ciasta 3BIT....
WITAJCIE w niedzielny słoneczny dzionek...
Witaj kochana 
 Ja nie spie od 6  :) Dzisiaj i jutro jestem sama w domku, tzn. jutro o 16 Dominik bedzie w domku dopiero. 
Ja zbieram sie do sprzatania i zbieram i nie moge sie zebrac :D
U nas w nocy po północy akcja ze strażą pożarną była więc "podglądałam" co się dzieje bo było to pod naszymi oknami od ulicy... Działo się coś w sklepie LEWIATAN ale ognia nie było widać, jak podejrzewam to chyba z prądem coś było...
Wybiłam się ze snu i nie mogłam długo zasnąć, krzyżówki rozwiązywałam i nad ranem poszłam spać...
                                  
                  23 lutego 2014 12:22 | ID: 1085628
              
Witam!Ale dzis słonecznie :-))Po obiedzie ruszamy w plener.Udanej niedzieli wszystkim życzę!
WITAJ SYLWUŚ i u nas bardzo słonecznie...
 Tobie również udanej niedzieli...
                                  
                  23 lutego 2014 12:30 | ID: 1085630
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
                                  
                  23 lutego 2014 12:33 | ID: 1085632
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
HEJ ŻANETKO -  z pogodą dzisiaj to chyba u wszystkich ładnie jest...
                                  
                  23 lutego 2014 12:35 | ID: 1085634
              
ja zaraz ide zrobic sobie druga kawke. W domu tylko musze naczynia umyc, ale to pozniej zrobie, tak to luzik :D
                                  
                  23 lutego 2014 12:41 | ID: 1085636
              
ja zaraz ide zrobic sobie druga kawke. W domu tylko musze naczynia umyc, ale to pozniej zrobie, tak to luzik :D
Ja jeszcze mam swoje poranne cappuccinko...
 Wcześniej zjadłam swoje ciasto 3BIT... ale mi się udało...
Szkoda DAGUŚ, że nie mogę Ciebie poczęstować... Zaraz wirtualnie Ci je prześlę...
                                  
                  23 lutego 2014 12:41 | ID: 1085638
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
HEJ ŻANETKO -  z pogodą dzisiaj to chyba u wszystkich ładnie jest...
Hejka;) Chyba wszyscy cieszą się słoneczkiem:) Moje chłopaki na dworzu rządzą:)
                                  
                  23 lutego 2014 12:48 | ID: 1085645
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
No to bardzo wcześnie jecie albo my bardzo późno :) W niedziele obiad o 14, w tyg o 15.30 jak mąż wróci z pracy. Chyba, że gdzieś jedziemy, to jemy wcześniej albo na mieście.
Byłam dziś na giełdzie towarowej. Na śląsku mamy takie "ZAŁĘŻE" gdzie mozna kupić fajne rzeczy w dobrej cenie. Mała została z tatą, a my z mamą z samego rana wyruszyłyśmy na łowy.
Kupiłam kilka bluzeczek, sweterek, narzutkę, bluzkę elegacką z kołnierzykiem, leginsy. Hani bolerko. Jestem zadowolona.
                                  
                  23 lutego 2014 12:49 | ID: 1085646
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
No to bardzo wcześnie jecie albo my bardzo późno :) W niedziele obiad o 14, w tyg o 15.30 jak mąż wróci z pracy. Chyba, że gdzieś jedziemy, to jemy wcześniej albo na mieście.
Byłam dziś na giełdzie towarowej. Na śląsku mamy takie "ZAŁĘŻE" gdzie mozna kupić fajne rzeczy w dobrej cenie. Mała została z tatą, a my z mamą z samego rana wyruszyłyśmy na łowy.
Kupiłam kilka bluzeczek, sweterek, narzutkę, bluzkę elegacką z kołnierzykiem, leginsy. Hani bolerko. Jestem zadowolona.
U nas w niedzielę o 12 obiadek. Chyba, że do kościoła na 11 idziemy to o 13. A jak na 9 to prędzej:)
                                  
                  23 lutego 2014 12:51 | ID: 1085650
              
Ja dopiero się zabieram. Będzie na 14. Trzeba koniecznie spacerek zaliczyć . Moje dzieciaki już biegają po powietrzu. Fajnie, zgłodnieją będzie lepiej obiadek smakował.
                                  
                  23 lutego 2014 12:53 | ID: 1085652
              
Ja dopiero się zabieram. Będzie na 14. Trzeba koniecznie spacerek zaliczyć . Moje dzieciaki już biegają po powietrzu. Fajnie, zgłodnieją będzie lepiej obiadek smakował.
U nas poobiednio biegają, spalaja kalorie:))) Hihihi...
                                  
                  23 lutego 2014 12:55 | ID: 1085654
              
                                  
                  23 lutego 2014 12:55 | ID: 1085655
              
ja zaraz ide zrobic sobie druga kawke. W domu tylko musze naczynia umyc, ale to pozniej zrobie, tak to luzik :D
Ja jeszcze mam swoje poranne cappuccinko...
 Wcześniej zjadłam swoje ciasto 3BIT... ale mi się udało...
Szkoda DAGUŚ, że nie mogę Ciebie poczęstować... Zaraz wirtualnie Ci je prześlę...
oj z checia bym je spróbowała, kurcze musisz mi podeslac je noo :D Kurierem hehe :D 
                                  
                  23 lutego 2014 12:56 | ID: 1085656
              
Ja lecę oko podmalować i bedziemy się zbierać:)
                                  
                  23 lutego 2014 12:56 | ID: 1085657
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
HEJ ŻANETKO -  z pogodą dzisiaj to chyba u wszystkich ładnie jest...
Hejka;) Chyba wszyscy cieszą się słoneczkiem:) Moje chłopaki na dworzu rządzą:)
Syn z synową też z chłopakami na spacerze byli...
                                  
                  23 lutego 2014 12:57 | ID: 1085658
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
No to bardzo wcześnie jecie albo my bardzo późno :) W niedziele obiad o 14, w tyg o 15.30 jak mąż wróci z pracy. Chyba, że gdzieś jedziemy, to jemy wcześniej albo na mieście.
Byłam dziś na giełdzie towarowej. Na śląsku mamy takie "ZAŁĘŻE" gdzie mozna kupić fajne rzeczy w dobrej cenie. Mała została z tatą, a my z mamą z samego rana wyruszyłyśmy na łowy.
Kupiłam kilka bluzeczek, sweterek, narzutkę, bluzkę elegacką z kołnierzykiem, leginsy. Hani bolerko. Jestem zadowolona.
my tak samo pozno jemy obiady, w tygodniu jakos o 15.40 jak Dominik wraca z pracy, a w weekendy od 14 do 15 - tak w tych godzinach.
                                  
                  23 lutego 2014 12:58 | ID: 1085659
              
ohh..
 kochana  jestes 
 ja równiez cappuccinko czekoladowe pije, ale niestety nie w Familce :( Familka zostala u rodzicow i tam zawsze z niej pije :) Ale przepysznie wyglada to ciasto :D
                                  
                  23 lutego 2014 12:59 | ID: 1085660
              
ohh..
 kochana  jestes 
 ja równiez cappuccinko czekoladowe pije, ale niestety nie w Familce :( Familka zostala u rodzicow i tam zawsze z niej pije :) Ale przepysznie wyglada to ciasto :D
I dobrze smakuje... to jedno z nielicznych, które lubię robić... he he he...
                                  
                  23 lutego 2014 13:01 | ID: 1085662
              
U nas już po obiadku, właśnie posprzątałam. Teraz trochę ''odsapniemy'' i jedziemy do Rodziców na kawke;) I u nas piekny dzień:)))
No to bardzo wcześnie jecie albo my bardzo późno :) W niedziele obiad o 14, w tyg o 15.30 jak mąż wróci z pracy. Chyba, że gdzieś jedziemy, to jemy wcześniej albo na mieście.
Byłam dziś na giełdzie towarowej. Na śląsku mamy takie "ZAŁĘŻE" gdzie mozna kupić fajne rzeczy w dobrej cenie. Mała została z tatą, a my z mamą z samego rana wyruszyłyśmy na łowy.
Kupiłam kilka bluzeczek, sweterek, narzutkę, bluzkę elegacką z kołnierzykiem, leginsy. Hani bolerko. Jestem zadowolona.
my tak samo pozno jemy obiady, w tygodniu jakos o 15.40 jak Dominik wraca z pracy, a w weekendy od 14 do 15 - tak w tych godzinach.
U nas również obiad zawsze był i jest późno ze względu na pracę... bo dopiero o godz.16...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!