11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
20 marca 2014 10:27 | ID: 1095497
Echhh ja też muszę się ruszyć pozałatwiać urzędowe sprawy.
20 marca 2014 10:28 | ID: 1095498
Żanetko no wszystko tak potrafi się zwalić na człowieka naraz i czasem mam wrażenie że w ruchomych piaskach pływam - taka syzyfowa opcja dnia. Grrr.
Ale ja się wyzłoszczę wydołuję i potem od nowa zawalczę o swoję bo się utopić nie dam, tylko czasem czuję się tak zwyczajnie osłabiona...
A w kwestii konkretnych słów. Ja ostatnio się przekonałam, że są takie typy ludzi że grzeczne podejście nic nie pomoże i tylko dosadność ustawia ich do pionu i zaczynają rozmawiac ludzkim głosem. Czasem warto być surowo asertywnym i zagrać o swoje, bo inni zaczną nas wykorzystywać a to tylko wywołać może błędne koło.
Alinka zrobi jak uważa, ale mnie czasem tacy "zaczubkowani" ludzie mocno ciśnieniują.
Ewuniu - napiszę później , ale na priva . Zmykam do pracy . Trzymajcie kciuki , odezwe się później .
20 marca 2014 10:45 | ID: 1095506
po prostu jakieś mega wkur...mam od rana....
20 marca 2014 12:17 | ID: 1095543
Obiad juz mam, młodego na dwór chwilkę wysłałam, ja niezbyt się czuję... Ogólnie kicha;)
20 marca 2014 12:21 | ID: 1095547
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
20 marca 2014 12:24 | ID: 1095549
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
20 marca 2014 12:29 | ID: 1095554
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
Za to jutrzejsze skoki Basia obejrzy.
20 marca 2014 12:32 | ID: 1095559
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
Za to jutrzejsze skoki Basia obejrzy.
No widzisz, Ty jesteś w temacie...ja nawet nie wiedziałam, ze skoki bedą;) Wiem, ze w sobotę ma być boks:)))
20 marca 2014 12:36 | ID: 1095566
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
Za to jutrzejsze skoki Basia obejrzy.
Skoki to święty obowiązek, ale meczyk jakiś znajdę na polsacie
20 marca 2014 12:36 | ID: 1095569
Soniu, to już ostatnie skoki w tym roku.
Boks? Nie lubię oglądać boksu, ale pewnie nie będę miała wyboru.
20 marca 2014 12:37 | ID: 1095570
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
Za to jutrzejsze skoki Basia obejrzy.
Skoki to święty obowiązek, ale meczyk jakiś znajdę na polsacie
W końcu Basiu:) Po takim "poście" to sobie z chęcią obejrzysz:)))
20 marca 2014 12:37 | ID: 1095573
Przerwa w robocie. Ale poza pichceniem, to dalej mi się nic nie chce robić. Odpuszczę sobie robotę w ostatni zimowy dzień!!! Będzie wiosna, będę sprzątać!!!
20 marca 2014 12:38 | ID: 1095577
Jestem na chwilkę Zaraz będzie majster od telewizora i dzisiaj będzie oglądanie
No to super:) Tyl;ko meczu pewnie dziś nie ma żadnego;)))
Za to jutrzejsze skoki Basia obejrzy.
Skoki to święty obowiązek, ale meczyk jakiś znajdę na polsacie
W końcu Basiu:) Po takim "poście" to sobie z chęcią obejrzysz:)))
Oj tak, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale sportu mi brakuje
20 marca 2014 12:39 | ID: 1095579
Przerwa w robocie. Ale poza pichceniem, to dalej mi się nic nie chce robić. Odpuszczę sobie robotę w ostatni zimowy dzień!!! Będzie wiosna, będę sprzątać!!!
20 marca 2014 12:41 | ID: 1095581
20 marca 2014 12:41 | ID: 1095583
Soniu, to już ostatnie skoki w tym roku.
Boks? Nie lubię oglądać boksu, ale pewnie nie będę miała wyboru.
A ja lubię boks:) Także w trakcjie emisji nie ma u nas walki o pilota;)
20 marca 2014 12:47 | ID: 1095596
Idę kończyć obiad
20 marca 2014 12:48 | ID: 1095597
Wzięłam się za pisanie II rozdziału pracy i.. to jest masakra !! Musze niebawem jechać chyba do biblioteki naukowej, bo w necie nie mogę nic znaleźć..
20 marca 2014 12:50 | ID: 1095599
Ja zmykam, idę na dwór, bo słoneczko u nas piękne wyszło:)
20 marca 2014 12:59 | ID: 1095610
Wzięłam się za pisanie II rozdziału pracy i.. to jest masakra !! Musze niebawem jechać chyba do biblioteki naukowej, bo w necie nie mogę nic znaleźć..
Pamiętam jak pisałam swoją pracę. Materiały czerpałam tylko z zasobów bibliotecznych. Do tego część dostępnych była tylko w języku angielskim, więc ślęczałam nad tłumaczeniami, obłożona słownikami.
Do tego, po osiem godzin dziennie na katedrze prowadziłam badania przez pół roku... Jak to się mówi, miałam rok z życiorysu wyrwany.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.