KONKURS: Albik czeka na Dzień Dziecka! Wygraj mówiące pióro z książką! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

KONKURS: Albik czeka na Dzień Dziecka! Wygraj mówiące pióro z książką!

102odp.
Strona 3 z 6
Odsłon wątku: 18016
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 maja 2018, 08:04 | ID: 1420705

Zapraszamy do konkursu z Albikiem!

Albik to ulubieniec dzieciaków, który bawi i uczy!

Więcej przeczytasz o nim tutaj:

CZYTAJ WIĘCEJ: Albik - interaktywna pomoc w edukacji dziecka >>

Do wygrania mamy dla Waszych dzieci zestawy idealne na Dzień Dziecka: mówiące pióro wraz z wybraną książką.

Nagrodę można wybrać tutaj>>

Co trzeba zrobić?

Odpowiedz w tym wątku na pytanie:

Który zestaw edukacyjny wybierasz dla swojego dziecka i dlaczego akurat ten?

Na Wasze zgłoszenia czekamy do 26-go maja


 

Avatar użytkownika Mama Sylwia
Mama SylwiaPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.05.2018, 07:38
  • Posty: 1
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 07:58 | ID: 1420957

Dzień dobry :)


Prosimy o zestaw Mówiące Pióro + " Atlas  świata" ponieważ geografia, przyroda to nasza wielka pasja. Córcia, która ma 6 lat plubiła prace z mapą i atlasem. Chętnie poznaje kraje i stolice świata. Chciałabym pomóc jej w rozwijaniu tego zainteresowania, może kiedys zostanie podróżnikiem czy nauczycielką geografii. Albik na pewno by jej pomógł poznać poszczególne państwa, oceany oraz dowiedziałaby sie wielu ciekawostek. Wszystko by zostało w główce ponieważ najlepsza nauka to nauka przez zabawę :) 

Avatar użytkownika Erna
ErnaPoziom:
  • Zarejestrowany: 22.01.2011, 12:38
  • Posty: 198
42
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 09:47 | ID: 1420966

Wybieram "Mówiące pióro + JĘZYK ANGIELSKI", dlatego że nauka języków obcych to podstawa

Aby dziecko od małego jezyka angielskiego się uczyło.

Dużo podróżujemy, więc dobrze w formie zabawy słowa angielkie w pamieci dziecka utrwalać.

Tak aby zostało poliglotą gdy nadejdzie dorosłość.

Avatar użytkownika kabaretka100@gazeta.pl
  • Zarejestrowany: 17.05.2018, 10:28
  • Posty: 1
43
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 11:14 | ID: 1420969
Wybieram zestaw Mówiące pióro + „Atlas świata”


Zawsze miałam zamiłowanie do poznawania świata, niestety gdy ja byłam malutka nie było takich super zabawek edukacyjnych, więc mogłam jedynie pojeździć palcem po mapie lub globusie! Chciałabym, żeby moje dziecko mogło poznawać świat w ciekawy sposób, czerpiąc z tego tyle frajdy ile się tylko da!


Pozdrawiam :)

Avatar użytkownika gold_butterfly
  • Zarejestrowany: 02.01.2014, 22:02
  • Posty: 5
44
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 12:04 | ID: 1420970

Zdecydowanie wybieram Mój pierwszy elementarz. Przydałby się zarówno dla córeczki jak i synka - przedział wiekowy wpasowany idealnie (5 i 8 lat). Rafałek dzięki Albikowi poznałby i utrwalił pierwsze literki i udoskonalił umiejętność czytania. A córeczka z pewnością nie tylko byłaby zainteresowana podszkoleniem czytania, ale także poszerzeniem dotychczasowej wiedzy - w końcu w elementarzu jest mnóstwo niezwykłych ciekawostek! 

Avatar użytkownika Paula24
Paula24Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.09.2016, 17:15
  • Posty: 1
45
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 12:11 | ID: 1420971

Jako wielcy miłośnicy zwiedzania, po urodzeniu się naszej córeczki nie przestaliśmy podróżować. Od pierwszych dni bobas towarzyszył nam w mniejszych i większych wyprawach, a im jest starszy tym bardziej ciekawy otaczającego świata. Chcielibyśmy podarować naszej córeczce zestaw Atlas Świata i zabierać go z nami w najodleglejsze zakątki Ziemi. Dzięki niemu moglibyśmy w formie zabawy zaszczepić w maluchu miłość do geografii, ale również pokazać i pomóc zrozumieć maluchowi gdzie aktualnie jesteśmy. Byłby to wspaniały sposób na spędzenie wartościowego, rodzinnego czasu w podróży!

Avatar użytkownika Mirabella
MirabellaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.05.2017, 21:48
  • Posty: 8
46
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 13:13 | ID: 1420978

Zestaw nr 3


Córka uwielbia karty memory i słowniki z językiem angielskim. Zamęcza nas, rodziców, abyśmy wkółko czytali słówka i powtarza po nas tak, jak potrafi. Taki zestaw ułatwiłby nam znacznie życie i dał chwilę oddechu. A córce przynióśłby mnóstwo radości. Ja jako matka miałabym pewność, że moje dziecko uczy się poprawnej wymowy!

Avatar użytkownika aneczka0123
aneczka0123Poziom:
  • Zarejestrowany: 21.05.2018, 12:06
  • Posty: 1
47
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 15:09 | ID: 1420990

Dla mojego szkraba wybieram zestaw "Mój pierwszy elementarz". Mówi sie że dzieci chłoną wiedzę jak gąka. Nie rozumiałam tego dopóki sama nie zostałam mama. Uwielbiam patrzeć jak każdego dnia mój syn poznaje otaczajacy świat i niestrudzenie uczy sie nowych rzeczy. A nauka poprzez zabawę jest świetnym rozwiazniami dla takich maluchów i dla ich rodziców którzy chcą aby ich pociecha chetnie sie uczyła. Mówiące pióro napewno świetnie się do tego nadaje i pomoże w zgłebianiu wiedzy.

Avatar użytkownika KatarzynaKad
KatarzynaKadPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.01.2018, 17:33
  • Posty: 2
48
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 17:39 | ID: 1421002

Z rodzinką uwielbiamy podróże

i te małe i te duże.

Chcemy by córeczka świat z nami zwiedzała

i nowe miejsca odkrywała.

Przed podróżą byłoby miło czegoś się o nich dowiedzieć,

żeby co nie co na temat danego miejsca wiedzieć.

Gdzie na świecie dane państwo się znajduje i jakie są w nim zwyczaje

w końcu co kraj to różne są w nim obyczaje.

W tym zadaniu „Atlas świata” i mówiące pióro pomogłyby nam niesłychanie,

dlatego o ten zestaw jest nasze rodzinne granie.

Z takim zestawem poznawanie świata to zabawa doskonała,

a potem z radością w nową podróż wyruszy rodzinka cała:)

Avatar użytkownika witkowska_dor
  • Zarejestrowany: 12.09.2017, 13:18
  • Posty: 16
49
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 maja 2018, 20:13 | ID: 1421006

Witam,

dla mojego przedszkolaka najlepszy będzie zestaw edukacyjny "Mówiące pióro + Mój pierwszy elementarz".

Synek aktualnie uczy się mówić, więc każdy sposób/ pomysł, który będzie go motywować do powtarzania i mówienia jest dla mnie jako mamy na wagę złota {#king}. Zabawne odgłoszy, piosenki {#walkman}i dialogi umilą nam codzienną naukę {#book}.

Dla mnie najważniejsze jest połączenie dobrej zabawy z nauką. Mam nadzieje, że codzienna motywacja przełoży się na w najbliższym czasie na pierwsze słowa, a one zmienią się w piersze zdania:)

Zestaw edukacyjny "Mój pierwszy elementarz" będzie ogromną radością {#zeby}i przygodą na zbliżający się wielkimi krokami dzień dziecka.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika k-asia5
k-asia5Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2018, 09:40
  • Posty: 1
50
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 09:51 | ID: 1421037

Bierzemy udział i gramy o zestaw nr 2- mój pierwszy elementarz :)

a dlaczego właśnie ten ? Bo: - mi jako matce marzy się tak niezwykły PIERWSZEJ JAKOŚCI edukacyjny zestaw dla moim dzieci 5 i 3 latek, który swoim kolorowym wyglądem oraz nowoczesną metodą łączenia przyjemnego z pożytecznym pozwolą pokazać nam ( rodzicom) DRUGIE OBLICZE nauki a przy okazji wprowadzi ich do zabawy w TRZECIM WYMIARZE niesamowitej przygody :), Jestem pewna, że widok mówiącego pióra wzbudzi w nich CZTERY ŻYWIOŁY pięknych emocji – fascynacji, zachwytu, radości i chęci poznania czegoś nowego. Tak, bez wątpienia ta książka jest naszym niezbędnym i brakującym PIĄTYM ELEMENTEM dydaktycznym. Jej oryginalny i ciekawy wygląd obudzi w moich dzieciach SZÓSTY ZMYSŁ do poznawania literek, liczb i może akurat dzięki niemu mój przedszkolak zdoła zapamiętać resztę alfabetu gdyż na razie pamięta do D :P Ponadto wiem, że mając ten zestaw u siebie w domu czułabym się wyróżniona jak w SIÓDMYM NIEBIE a w rączkach mojego dziecka wyglądałaby jak ÓSMY CUD świata :) Wasz konkurs otwiera przed nami DZIEWIAE WROTA do bycia szczęśliwymi posiadaczami tej wyjątkowej książki i jak dla mnie jest absolutnym STRZAŁEM W DZIESIATKĘ ! 

Avatar użytkownika Dorota Skiba
Dorota SkibaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.11.2014, 21:45
  • Posty: 53
51
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 12:35 | ID: 1421054

Dla moich dzieci wybieram Mówiące pióro +„Mój pierwszy elementarz”.

 

Moje dzieci abecadło w domu poznają,

najchętniej podczas kiedy ze mną grają,

mamy fantastyczną grę o literkach,

żeby wygrać-trzeba dobrze na obrazek zerkać,

zgadnąć na jaką literę zaczyna się dane słowo,

gdy już to wiesz-odpowiedź masz gotową,

przypasujesz obrazek do literki,

gdy wiele razy zgadniesz- zwycięzcą stajesz się wielkim.

 

Poza tym wiele książeczek dla dzieci posiadamy,

często sobie wieczorem z dziećmi siadamy,

przeglądamy książeczki i dzieci samodzielnie,

powtarzają literki dzielnie,

bardzo podoba im się zabawa w czytanie,

chętnie więc nową książeczkę Ola i Bartek dostanie,

nie ma w naszej kolekcji jeszcze pierwszego Elementarza,

bardzo przydatna nam by była nagroda wygrana,

„Mój Pierwszy Elementarz„ zapowiada się ciekawie,

chciałyby moje dzieci dowiedzieć się – jak jest ilustrowane,

uwielbiamy wspólnie uczyć się poprzez zabawę,

nagrodę tę niech Ola i Bartek dostanie!

 

Avatar użytkownika UlkaSzu
UlkaSzuPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2018, 10:26
  • Posty: 1
52
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 13:41 | ID: 1421063

Dla naszej córki Asi wybieram zestaw edukacyjny : "Czytaj z Albikiem + Język angielski".
Ileż to ja się nie nasłuchałam w życiu o tym jak to nauka obcych języków jest ważna... Zawsze słyszałam od rodziców "ach, gdybym wtedy znał/ znała angielski...", a po tych słowach następowało przeciągłe milczenie i westchnięcie zwieńczone pouczeniem, by nie popełniać tego samego błędu. Jednak, jak to w wierszyku "ale cóż można poradzić, kiedy ktoś się uprze?". Niestety, z tym angielskim nigdy nie było mi po drodze. Oczywiście nie wierzyłam, że akurat mnie nieznajomość języka może zaszkodzić, no bo niby jak? Aż przyszło mi żyć za granicą! 2 lata! Jedynie z mężem, który całe dnie spędzał w pracy. Żeby nie było ani łatwo ani nudno byłam wówczas w ciąży z córką. W drodze na emigrację "strach" to było moje drugie imię. Byłam pewna, że nie dam sobie rady. Mamusine "a nie mówiłam, żebyś uczyła się tego języka" nie było tym co chciałam wtedy usłyszeć, ale nie mogłam zaprzeczyć! Miała rację, no ale cóż z tego ;)
Ostatecznie wszystko ułożyło się pomyślnie, a ja choć języka nie znałam jakoś się pozbierałam i dogadałam na tyle, by bezpiecznie i w miarę spokojnie dostarczyć na świat dzidziusia oraz przetrwać z nim resztę emigracji.

Ten wyjazd wiele mnie nauczył, ale chyba największą wartością dodaną z tej rozłąki z krajem jest moja otwartość na wszystko co nowe, nieznane, a czasem nawet trochę straszne. Chcę przekazać dzieciom, że najważniejsze w życiu jest otwieranie sobie możliwości do działań, do spełniania marzeń, do realizowania pasji... Dlatego też gram o "Język angielski". By pomóc otworzyć im furtkę do szerokiego świata, do podróży, do ludzi wielu kultur i narodowości. Chciałabym bardzo, by dla naszych dzieci droga z językiem angielskim była zabawą i przygodą, a nie ślęczeniem nad ksiażkami za karę (tak jak ja odpierałam moją "przygodę" z językami). Czytanie z interaktywnym Piórem Albik brzmi jak gwarancja prawdziwej frajdy :) Czy ktoś tu mówił o nauce? Nie! I właśnie o to chodzi ! Nie chcę stać jak kapral nad biurkami i powtarzać "uczcie się języków". Chcę żeby córka sama chciała poznawać obce języki, poszerzać horyzonty i szukać stale nowego. Zapewnienie jej odpowiednich pomocy i zabawek (także edukacyjnych, ale o tym Sza! przy dzieciach :) ) oraz rozbudzanie ciekawości do świata to wszystko co mogę zrobić, żeby to "chcenie" w niej obudzić, a jej nie zniechęcić.

Avatar użytkownika bootex
bootexPoziom:
  • Zarejestrowany: 09.02.2013, 15:53
  • Posty: 11
53
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 16:38 | ID: 1421071

Atlas świata to nasze marzenie. Na razie posiłkujemy się globusem, ale umówmy się, że płaska mapa sprawia, że inaczej postrzegamy świat, a i podróżować po niej jest zdecydowanie łatwiej. Geografia do prostych nie należy, a taki gadżet doda nauce kroplę zabawy i rozrywki, a i dorośli znajdą w niej coś fascynującego. Pozwólcie odbyć nam pierwszą podróż palcem po mapie!

Avatar użytkownika Teresaaa1
Teresaaa1Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.07.2017, 14:01
  • Posty: 2
54
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 20:48 | ID: 1421089

Moja 4 letnia wnuczka uwielbia angielski i często potrafi przez naprawdę długi czas oglądać piosenki czy bajki w tym języku... :) Cieszy mnie to, że osłuchuje się z obcym językiem i potrafi już nawet rzucać nowymi słowami w tak młodym wieku... :)
Niestety równocześnie martwi mnie fakt, że w tych czasach coraz więcej rzeczy skupia się właśnie na wykorzystaniu komputera czy tabletu i dzieciaki godzinami nieruchomo wpatrują się w owe ekrany... Uzależniają się od nich i tracą kontakt z rzeczywistością... :/

Zestaw z podręcznikiem języka angielskiego wraz z mówiącym piórem były idalnym zamiennikiem, który pozwoliłby poszerzać zainteresowania i słownictwo mojej wnuczki, a zarazem odciągnąć ją od dzisiejszych tradycyjnych technologii :) Albik to połączenie nowoczesności z tradycyjną książką. :) Mógłby sprawić, że nauka angielskiego w przyjemny sposób połączyłaby się z wyśmienitą zabawą. :) Moja wnuczka z pewnością była by zachwycona takim prezentem :) 

Wybieram: Mówiące pióro + „Język angielski”

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
55
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 21:18 | ID: 1421091

Mam dwóch takich wnusiaków urwisów co świata są ciekawi i wybieram dla nich Mówiące pióro + Atlas Świata by z kart tego atlasu poznawali kontynenty, państwa, ich stolice i inne ciekawostki w nim zawarte - a na pewno jest ich sporo.

Lubią też różnego rodzaju zgadywanki to na pewno spodobają im się quizy, które wraz z rodzicami lub dziadkami będą odgaywali, co zapewni fajną rodzinną zabawę.

Całość tej nagrody jest czymś innym niż tradycyjna książka to też zapewni im chęć częstego sięgania po nią bo każda nowość jest ciekawostką,  która zachęca do jej poznawania.

Avatar użytkownika Katarzyna86
Katarzyna86Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2018, 21:43
  • Posty: 1
56
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 maja 2018, 22:28 | ID: 1421097

Bardzo ucieszylabym się gdyby udałoby mi się wygrac dla synka zestaw "mój pierwszy elementarz". Moj synek co tu dużo ukrywac nie jest orlem w nauce. Woli biegac skakać wszystko byleby się nie uczyc. Ma potencjał bo jak chociaż troszkę się skupi i wysiedzi to naprawdę daje rade. Moj pierwszy elementarz jest fantastyczna pomoca naukowa dla dzieci. Forma nauczania jest tak intrygująca i nie spotykana ze moj syn napewno pokochalby Albika:-) myślę że "mój pierwszy elementarz"bylby tylko początkiem tej miłości:-)a ja....co tu dużo ukrywać nie musialabym kombinowac np. jak utworzyć literke z plasteliny żeby syna zaciekawić do nauki. Dzieci są różne jedne nie trzeba pilnować z nauką inne trzeba ale wszystkie zasluguja na to co najlepsze. Nie bawem "dzień matki" i wlwłaśnie z tej okazji chciałbym podarować mojemu synkowi jezeli się uda ten mega zestaw bo to dzięki niemu mogę cieszyć się z bycia mama:-)



Avatar użytkownika Agnieszka Kotarska
  • Zarejestrowany: 13.06.2013, 10:52
  • Posty: 1
57
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 maja 2018, 07:15 | ID: 1421118

Idealny dla mojego synka byłby zestaw Magiczne Pióro +Atlas Świata. Dla takiego podróźnika jak on byłby to rewelacyjny prezent.Myślę źe zestaw dobrze będzie funkcjonował na przyrodniczych zajęciach świetlicowych.

Avatar użytkownika najewe
najewePoziom:
  • Zarejestrowany: 07.03.2013, 14:24
  • Posty: 61
58
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 maja 2018, 08:29 | ID: 1421125

Wybieram zestaw język angielski, ponieważ chciałabym, aby dziecko znowu z chęcią uczyło się tego języka. Niestety zapał do nauki języka angielskiego nieco osłabł, a ja chciałabym, by było jak dawniej, czyli lepsze stopnie z angielskiego. Z tym zestawem nauka to zabawa i znowu ujrzę zachwyt z nowo poznanych słówek i apetyt na więcej. Wiadomo, że dziś warto dobrze znać język angielski, w obecnych czasach to must have. Z Albikiem nauka to nie będzie przykry obowiązek tylko super zabawa.Takie poszerzanie wiedzy świetnie wpłynie na rozwój dziecka. I będzie takim motywatorem do doskonalenia się w tym kierunku. Tym bardziej, że dzieci i młodzież spotykają się z językiem angielskim w bajkach, filmach, piosenkach, grach. Wiadomo, że im młodsze dziecko tym efektywniej uczy się języka obcego, co później zaowocuje. Znajomość języka angielskiego jest to jeden z głównych elementów wykształcenia współczesnego człowieka. Jest to najlepsza inwestycja w młodego człowieka. Mówiące pióro to wymarzony sposób na naukę angielskiego, które na pewno spodoba się dziecku, zainteresuje, nauczy, zabawi, a angielski sam ,,wejdzie do główki". Czyli same korzyści i zadowolenie. Marzymy o tym zestawie, czego chcieć więcej. To nauka na miarę XXI wieku, nic tylko się tak uczyć :)

Avatar użytkownika Marta Zet
Marta ZetPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.07.2013, 21:02
  • Posty: 78
59
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 maja 2018, 08:58 | ID: 1421126

 Najlepszy przyjaciel mojego synka to szary słoń. Nie, nie mieszkamy w Afryce czy Indiach ani nie mamy karnetu VIP w zoo;) Pluszowa przytulanka, którą podarowałam synkowi w dniu, w którym się urodził jest z nim do dziś, już siódmy rok pocieszając go, podnosząc na duchu i pomagając każdego wieczoru odpłynąć w krainę snu…Dlatego to mądre i dostojne zwierzę jest jego ulubionym i każdorazowo gdy zobaczy słonia w książce czy w telewizji – na jego buzi pojawia się uśmiech pełen szczęścia…Ostatnio synek zapytał mnie: „Mamo, czy kiedyś zobaczę słonia na żywo, ale nie w zoo…Tam gdzie naprawdę mieszka?”. Postanowiłam więc przekuć jego „słoniową” miłość w pasję i zaczęliśmy czytać książki dla małych podróżników, zaczynając się od kultowej już „Afryki Kazika”. Co wieczór kładziemy się przytuleni na łóżku i wspólnie podróżujemy w czasie i przestrzeni, odkrywając nowe lądy, kultury i obyczaje…Zaglądamy do masajskich chatek, polujemy na antylopy w rytm uderzeń lwich łap, uczestniczymy w obrządkach afrykańskich plemion i pokonujemy kilometry, przemierzając czerwone piaski pustyni Kalahari…Błyszczące oczy mojego dziecka i entuzjazm, z jakim wita kolejne przygody spisane na kartach książek to coś, co ogrzewa moje serce - ludzie z pasją zawsze mnie fascynowali:) Obiecałam mu niedawno, że zabiorę go kiedyś do południowoafrykańskiego Parku Krugera, by spełnił swoje marzenie i zobaczył słonia w naturalnym środowisku…Do tego czasu jednak pozostają nam podróże w wyobraźni i wizyty w bibliotece:) Zestaw „Mówiące Pióro + Atlas Świata” byłby wspaniałym prezentem dla mojego siedmiolatka, którego serce chce poznawać świat i odkrywać jego tajemnice, a głowa pełna jest marzeń o dalekich podróżach…Świat jest bowiem zbyt piękny, by pozostać jedynie zbiorem kolorowych obrazków na stronach książek od Geografii…

Avatar użytkownika Madlen88
Madlen88Poziom:
  • Zarejestrowany: 25.05.2018, 09:02
  • Posty: 1
60
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 maja 2018, 09:25 | ID: 1421131

Wybieram zestaw Magiczne Pióro z pierwszym elementarzem :) Dzięki niemu Mała Marcelinka zacznie poznawać świat oraz otaczjące ją rzeczy i zjawiska. Będzie miała okazję nabyć nowe umiejętności oraz rozwinąć już posiadane :) Pierwszy elementarz będzie naszym krokiem milowym w dziecięce poznawanie świata :)