Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:)
Dziewczyny czy wy tez tak macie, bądź miałyscie w ciąży, że drętwieje Wam dłoń.?
Nie dość, że puchną mi kostki i stopy, to prawa dłoń mnie boli, palce mam zdrętwiałe, a środkowego palucha to prawie nie czuje ;/
Tydzień temu we wtorek jak byłam u lekarza, to miałam rozwarcie na 2 cm. Lekarz powiedział mi wtedy, że mam przyjść ostatni raz za dwa tygodnie do kontroli ( czyli w najbliższy wtorek) a jakbym juz miała skurcze co 10 min to mam jechać odrazu do szpitala.. Także przewiduje, że Melcia nie wytrzyma do 30, a już na pewno nie do 1 stycznia.
Tak mnie wszystko boli, że już bym chciała, aby wyszła z brzusia, ale chyba jej sie nie spieszy...
Wiesz... Strasznie drętwiały mi dłonie i nogi w I ciąży i do tego miałam często skurcze łydek :-/
Pomagał mi sok pomidorowy :)
Ale szybciutko będziesz miała maleństwo:)
- Zarejestrowany: 13.08.2013, 17:09
- Posty: 96
Dziewczyny czy wy tez tak macie, bądź miałyscie w ciąży, że drętwieje Wam dłoń.?
Nie dość, że puchną mi kostki i stopy, to prawa dłoń mnie boli, palce mam zdrętwiałe, a środkowego palucha to prawie nie czuje ;/
Tydzień temu we wtorek jak byłam u lekarza, to miałam rozwarcie na 2 cm. Lekarz powiedział mi wtedy, że mam przyjść ostatni raz za dwa tygodnie do kontroli ( czyli w najbliższy wtorek) a jakbym juz miała skurcze co 10 min to mam jechać odrazu do szpitala.. Także przewiduje, że Melcia nie wytrzyma do 30, a już na pewno nie do 1 stycznia.
Tak mnie wszystko boli, że już bym chciała, aby wyszła z brzusia, ale chyba jej sie nie spieszy...
Ja mam stwierdzony zespół cieśni kanału nadgarstka prawej ręki już od 2 lat w czerwcu miałam mieć zabieg przecięcia ale okazało się że jestem w ciąży;) teraz też mi drętwieją ręce zwłaszcza w nocy.Ostatnio czytałam ,że dużo kobiet w ciąży boryka się z tym problemem ')
- Zarejestrowany: 13.08.2013, 17:09
- Posty: 96
ja łykam od 6 tygodnia.ciąży OMEGAMED OPTIMA bo takie mi kazał doktorek;)
- Zarejestrowany: 08.05.2013, 20:11
- Posty: 127
Dziewczyny, a jaki macie stopień dojrzałości łożyska? Ja mam II i nie wiem czy to ok w 32 tygodniu, ale może tak. Też tak macie?
Mój gin nic nigdy o łożysku nie wspominal, nawet nie wiedzialam ze sa jakies stopnie dojrzalosci ;) Nowych rzeczy sie dowiaduje
Dziewczyny, a jaki macie stopień dojrzałości łożyska? Ja mam II i nie wiem czy to ok w 32 tygodniu, ale może tak. Też tak macie?
Mój gin nic nigdy o łożysku nie wspominal, nawet nie wiedzialam ze sa jakies stopnie dojrzalosci ;) Nowych rzeczy sie dowiaduje
Na wyniku usg, przy łożysku, pisze jego stopień dojrzałości: I, II lub III
- Zarejestrowany: 08.05.2013, 20:11
- Posty: 127
Dziewczyny, a jaki macie stopień dojrzałości łożyska? Ja mam II i nie wiem czy to ok w 32 tygodniu, ale może tak. Też tak macie?
Mój gin nic nigdy o łożysku nie wspominal, nawet nie wiedzialam ze sa jakies stopnie dojrzalosci ;) Nowych rzeczy sie dowiaduje
Na wyniku usg, przy łożysku, pisze jego stopień dojrzałości: I, II lub III
Acha, teraz z tego wszystkiego nie dal mi wydruku z usg jak dziecko ogladal tylko dal mi wydruk z usg szyjki tam nic nie ma o tych stopniach, ale 23 mam kolejna wizyte wiec napewno sprawdze
- Zarejestrowany: 28.08.2013, 15:25
- Posty: 23
Ta dłoń boli mnie strasznie ;/ jak rano wstanę, to czasami mam tak, że jak mialam ścisnięta pięść i prubuje ja rozprostować, to niektóre palce pozostają zgięte i muszę je drugą reką powoli rozprostować..
Cieśni na pewno nie mam, bo nigdy mi się tak nie działo, tylko własnie może od 2 czy 3 miesięcy..
Moja Melcia wyjdzie chyba szybciej niż 30 ;) .. Bo już coraz bardziej mnie wszystko boli i mi ciężko już cokolwiek robić.. Tak więc jak chcialam żeby wytrzymała do 1, tak wolałabym żeby już była z nami. :) :)
- Zarejestrowany: 15.09.2013, 18:51
- Posty: 105
Beata - Melania to super imię:) Może zrobi Ci córeczka niespodziankę i przyjdzie przed świętami:)
A słuchaj może sobie tę rękę nadwyrężyłaś i dodatkowo zatrzymywanie wody w ogranizmie związane z końcówką ciąży - powoduje takie bóle? Drętwienie może byc też spowodowane uciskiem na kręgosłup....
- Zarejestrowany: 28.08.2013, 15:25
- Posty: 23
Karsza, bedziemy mieć Amelkę ;) Ale w skrócie i tak zdrobniale mówimy Melka albo Melunia ;) he he .. tak mi się wymysliło ;]
Moja mama też mi mówi, że pewnie Amelka uciska mi kręgosłup, ale czasami tak bardzo mnie boli ta ręka, a szczególnie palce, że wydaje mi się jakbym miała je połamane... Mam nadzieję, że przynajmniej po porodzie mi przejdzie, ni a do tej pory musze to przetrzymać..
Dziewczyny, mam ubrank do chrztu dla dziewczynki do sprzedania, jest cieplutkie :)
Chrzciłam swoją starszą córkę we wrześniu, sprzedają, bo dla chłopca róż to już nie bardzo :)
Może któraś z Was się skusi?
https://www.familie.pl/Forum-19-353/m912157-999999,Ubranko-do-chrztu-dla-dziewczynki-r-74.html
- Zarejestrowany: 15.09.2013, 18:51
- Posty: 105
A to przepraszam - Beata:) Myślałam, że Malania - Amelia też pięknie!
My kupilismy wczoraj dla naszej Mani "Misia, który pomaga" - Mele, stąd też te skojarzenie:)
Czeka na Malutką - żeby ją w domu przywitać ;)
Jeszcze miesiąc - ciekawe czy zechcę wyjść wcześniej czy później :)
- Zarejestrowany: 28.06.2013, 12:20
- Posty: 145
Ta dłoń boli mnie strasznie ;/ jak rano wstanę, to czasami mam tak, że jak mialam ścisnięta pięść i prubuje ja rozprostować, to niektóre palce pozostają zgięte i muszę je drugą reką powoli rozprostować..
Cieśni na pewno nie mam, bo nigdy mi się tak nie działo, tylko własnie może od 2 czy 3 miesięcy..
Moja Melcia wyjdzie chyba szybciej niż 30 ;) .. Bo już coraz bardziej mnie wszystko boli i mi ciężko już cokolwiek robić.. Tak więc jak chcialam żeby wytrzymała do 1, tak wolałabym żeby już była z nami. :) :)
nawet nie wiesz Beata jak dobrze Cię rozumiem.... ja mam termin 5 dni przed Twoim i tez już mnie wszystko boli, ani sie położyć ani chodzić. Tak samo jak Ty chciałam urodzić 1 stycznia ale powoli zmieniam zdanie... Ciekawe która z nas pierwsza urodzi;) a może w tym samym dniu, kto wie... Trzymaj się!
- Zarejestrowany: 13.08.2013, 17:09
- Posty: 96
Ja dziewczyny trafiłam do szpitala ;( leżę na patologii ,rano mniałam wizytę i okazało się ,że te okropne bóle krocze to skracająca się szyjka macicy ;( całe szczęście mała waży ponad 2000g i lekarz nie każe mi się martwićale to trudne;( mam nadzieję że będzie wszystko dobrze
Ja dziewczyny trafiłam do szpitala ;( leżę na patologii ,rano mniałam wizytę i okazało się ,że te okropne bóle krocze to skracająca się szyjka macicy ;( całe szczęście mała waży ponad 2000g i lekarz nie każe mi się martwićale to trudne;( mam nadzieję że będzie wszystko dobrze
A rozwarcie też masz? Mam nadzieję, że dzidzia do 36 tygodnia w brzuszku posiedzi, jesteś pod dobrą opieką!
- Zarejestrowany: 15.09.2013, 18:51
- Posty: 105
Oj same marne wieści:( Trzymaj się Agusia!!! Chyba te przygotowania do świąt i ogólna końcówka ciąży nas wykańczają. Ja dziś też nie bardzo się czuję... :( Zaczęłam pakowanie torby, bo nigdy nic nie wiadomo...
- Zarejestrowany: 28.08.2013, 15:25
- Posty: 23
Karszka nie masz za co przepraszać :) Nie tylko Ty myślałaś, że Melka to Melania ;)
adrianna13 - chciałabym żeby moja mała już wyszła i na święta byla z nami :)
Nie wiem czy pisałam, ale jak byłam 2 tygodnie temu u lekarza, to miałam 2 cm rozwarcia, a teraz zauważylam, że mi się brzuch obniżył.. Mój mąż nawet to zauważyła, bo jak on to ujął: 'widać, że Ci się obniżył, bo Ci się cycki odznaczają'. ;)
Jutro mam już ostatnią wizyte, więc zobaczymy co tam u amelki słychać ;)
Agusia dacie z maleństwem rade.. Lekarz na pewno ma rację i wie co robi. Nie ma co się martwić, bo bobas też wyczuwa, że mamusia się smuci. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się ułożyło ;)
- Zarejestrowany: 29.08.2013, 11:20
- Posty: 74
Hej dziewczyny. Do tej pory czułam sie rewelacyjnie ale dzisiaj poprostu nie mam mocy. Wszystko jakoś mnie dzisiaj męczy.
- Zarejestrowany: 15.09.2013, 18:51
- Posty: 105
titka83 - mam to samo! Od niedzieli jestem wypluta :( Dodatkowo chodzenie mnie wykańcza - ciągle brzuch mi się napina, podbrzusze boli, a o kroczu to juz nie wspomnę :(
Ja nie mam mocy już ok godz 19:00 tragedia kompletna, nic mnie nie ruszy. Muszę poleżeć godzinę dwie, aby nabrać na nowo sił. chociaż to już właścwie noc :)
Ja jestem znów na antybiotyku z powodu bakterii w moczu :(
- Zarejestrowany: 29.08.2013, 11:20
- Posty: 74
Najbardziej meczy mnie pozycja leżąca - każda - jak coś tam robię to jest ok. A w nocy masakra. Zasypiam około 1.00 a wstaje już o 7.00 bo Gracjana do szkoły szykuje. A w dzien nie mogę usnąć. Mam teraz chyba najwyżej jak sie da ten brzuch bo trudno mi się oddycha. Mam nadzieję że niedlugo się obniży.