Tydzień minął... W zeszłym tygodniu zaczeliśmy remont kuchni, chiałam, aby był skończony jeszcze przed narodzinami naszego syna, niestety musiałam się przeprowadzić do rodziców. W sumie tak jest lepiej nie muszę patrzeć co się tam wyprawia
Trzeba jakoś zacząć... Kolejny tydzień dobiega końca... Pogoda jest naprawde nie zachęcająca do spacerów, nawet na chwile nie mam ochoty na wyjście z domu. Od rana pada deszcz i niemiłosiernie wieje. Lubie jesień, ale stanowczo nie taką. Jutro podobno ma być lepiej:) Mój urlop macieżyński dobiega...
Początek Jak to czasami w życiu człowieka bywa, tak i u mnie nastąpiła chwila, kiedy to chciałabym podzielić się swoimi szczęściami, smutkami i doświadczeniami na temat życia. Przeważnie romawiam o tym z narzeczonym albo z koleżanką. A jeśli nikogo akurat nie ma? Trwają właśnie nasze bardzo intensywne...
mama szuka Straciłam pracę...dawno, dawno temu. Zaraz jak wróciłam z urlopu macierzyńskiego. Ot taka firma - przyjazna rodzicielstwu. Podziękowali na papierze nie mając za grosz cywilnej odwagi by spojrzeć mi w oczy. Jakbym chciała to mogłabym pójść z tym do sądu. Ale nie chciałam... nie chciałam tam...