Ja,On i Ono Zdecydowałam się na pisanie tego bloga bo najlepiej wyrazić co się czuje pisząc,a i mam taką potrzebę-taki kaprys,od TAK poprostu.Mam 28l.a właściwie dopiero w grudniu skończyłam 27.Generalnie to już stara dupa jestem
:):):) Od soboty przez najbliższy miesiąc albo i dłużej będziemy z synusiem skazani na siebie zaczęły się żniwa i mąż w domu będzie gościem :( a My z Piotrusiem szukamy sobie jakiś rozrywek w planach mamy w sobotę wybrać się na pokazy lotnicze a jutro czekamy na ciocię (bratową )która...
dawne czasy:-) Kiedyś(teraz wydaje mi się,że wieki temu) pisałam ``wiersze``.Pamiętam,że zaczeło się chyba w przełomie podstawówki, a gimnazjum .Pani od polskiego zadała napisanie wiersza o wiośnie.Dostałam wtedy 6 ,a wiersz wywieszono na gazetce.Zapisywałam wtedy całe zeszyty.Odprężało to mnie.Pewnego...
nowe doświadczenie w moim życiu nigdy nie pisałam bloga więc mam blade pojęcie o co chodzi wyobrazam sobie że to rodzaj pamiętnika. jak mały uśnie to poczytam sobie blogi innych.rozpatrzę sie , bo wstyd się przyznać że taka nienowoczesna jestem,ciężki dzień-jak wszystkie ostatnio Mały już śpi to trochę...
wieczna chemia Wciąż dzialamy na siebie caly cza s ztą samą mocą....wciąż chcemy się czesto ze sobą kochac, cudownie...czy kiedys to się skonczy??Dzisiaj pomyslalam o naszej przyszlosci wyobrazilam sobie nas starszych, duzo starszych, zmeczonych, z doroslymi dziecmi , jak wtedy bedą wygladaly nasze...
piątkowy wieczor powninnam się cieszyc a tu dol tym bardziej ze zawsze czekam na weekend a po kzdym dochodze do siebie. Zamiast sie cieszyc i spedzic razem czas zawsze jets jakis konflikt i zzwyczaj spedzay weekendy oddzielnie. Mnostwo pomyslow..planujemy...a gdy zaczyna ...
KOLEJNY ROK! Wczoraj<byl cudowny dzien...Obchodzilam swoje urodzinki...ale juz z maluszkiem.... inaczej podchodze do przybywajacych lat...ech..juz 28 wiosen.... teraz juz wszystko jest inaczej, wszystko wypelnia mi Piotrus , zad ne prezeny, zadne!!!! TO jest moj najwspanialszy ...
obiecanki cacanki Co ja tam ostatnio na obiecywałam?Ze zero slodyczy że kolacja o 19stej i takie tam..Akurat !Wczoraj znów najadłam się tuż po 22giej bo o tej porze najlepiej smakuje ,poćwiczyć nie było czasu a co do słodyczy to tuż przed snem zaszłam do lodówki bo tam pierniczek się uchował jeden jeszcze...,dietka...