Ja i onKategorie: Rodzicielstwo, Ślub i związek, Żyj chwilą Liczba wpisów: 141, liczba wizyt: 339248 |
Nadesłane przez: tosia1984 28-08-2019 22:14
No to tak...od czego by tu zacząć???W pracy jakoś leci i tak jakby mnie zauważono i trochę doceniono bo w wolnym tempie ide na inne stanowisko.Na razie jest to coś w rodzaju podaj,umyj,pozamiataj ale może się rozkręcić.
Z chłopem to już szkoda gadać.Coraz gorzej jest i myślę na poważnie o rozstaniu.Gdyby nie młody to dawno bym go w du...kopnęła.Irytuje mnie baaardzo i już nic do mnie nie trafia co on tam gada.
Ruszamy z nowym rokiem szkolnym.Jestem przerażona!!!Gorzej przeżywam niż moje dziecie.No chyba sobie nerwosol kupię.
Robiłam sobie ostatnio przegląd-no wiecie...lekarz,krew i badania.No...nie wyszły idealnie a wręcz jestem wystraszona.Teraz to już na 100% wiem,że jestem gruba.Do tej pory myślałam,że lustro jakieś felerne,ale jak już nawet badania to mówią to jest kiepsko.Nie wiem co dalej ale zrobiłam się wielka jak wieloryb w ciąży.W ostatnie spodnie się nie mieszcze.Jestem zalamana!!!
Jednak lustra nie wyrzuce...a miałam to zrobić.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p20332,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b1199-1,Ja-i-on.html