Samo życieKategorie: Rozwój, Ciąża Liczba wpisów: 98, liczba wizyt: 260953 |
Nadesłane przez: agusia539 26-04-2012 20:47
W końcu zrozumiałam jaki błąd popełniłam w swoim związku.Zajęło mi to trochę czasu ,ale w końcu to do mnie doszło.Nie prawdą jest,że jak jedna strona zdradza to jest to tylko jej wina,zawsze wina leży po obydwu sronach i moja wina też w tym była.Za bardzo się dałam mu podpożądkować,uzależnił mnie od siebie,kontrolował moje życie,pozbawił znajomych i rodziny...kochałam go jak wariatka,w ogień bym za nim wkoczyła a on to wykorzystał i zdradził...wiedział,że jestem sama,uzależniona od niego i w ciąży i myslał,że mu wszystko wybaczę.Teraz chce wrócić,ale ja nie chce już chyba tego...Dzisiaj był i oczywiście była kłutnia bo nie umiem przestać o tym wszystkim zapomnieć,a on mysli że to takie proste...Chce znowu mnie wziąść pod pantofel ale widzi,że już się nie daje i nie jest po jego mysli i zaczyna mnie obrażać-jak by nie miał do mnie szacunku.Powiedziałam że chce się wyprowadzić,ale on powiedział że mnie przywiąże i nie da mi odejść,jak chcciałam zadzwonić do matki to zabrał mi telefon.Boi się,że pojadę i nie będzie mnie już kontrolował...nie chce mojego usamodzielnienia,a z drugiej strony dzisiaj mi wypomniał,że nie pracuje...Tak jak by chciał mieć kogoś do pomiatania.A ja głupia go broniłam,płakałam,błagałam żeby został bo dziecko,a on i tak mnie zdradził drugi raz.Wykorzystał mnie i moje uczucia!!!I to był mój wielki błąd,że mu pokazałam jak ważny jest dla mnie i że nie umiem żyć bez niego.Wiedział że mam ciężką sytuacje w domu i że jestem na jego utrzymaniu-TO MOJA WINA!!!Dałam się mu podpożądkować bo myślałam że będzie zadowolony jak będzie jak on chce,chociaż walczyłam o różne rzeczy on i tak mnie zdominował...BOŻE...GDZIE JA MIAŁAM OCZY?JAK MOGŁAM BYĆ TAKA ŚLEPA?
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p14471,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b566-1,Samo-zycie.html