Opublikowany przez:
Redakcja Familie
Redakcja
2023-07-07 10:03:04
Autor zdjęcia/źródło: Obraz autorstwa Freepik
Na rodzicielskim forum Reddit zawrzało po tym, jak anonimowa mama opisała sytuację ze żłobka swojego dziecka. Okazało się, że otrzymała ona telefon od dyrektora placówki z informacją, że cała grupa maluchów otrzymała tabletki nasenne…
Jedna z opiekunek żłobka w USA podawała dzieciom żelki do ssania z melatoniną, aby w czasie, gdy będą spały, móc wykonać inne czynności w przedszkolu.
- Dostałam dzisiaj telefon z przedszkola mojego syna. To od dyrektora/właściciela, który wyjaśnił, że jedna z nauczycielek, którą dobrze znaliśmy, dała jej całej grupie roczniaków i starszych 2x 3 mg żelków Melatonina – opowiadała mama w rozmowie z Reddit. - Mój synek, który nie skończył jeszcze 3 lat, przez resztę dnia płakał i wymiotował. 3mg wystarcza na uśpienie dorosłego, a ta osoba dała każdemu maluchowi 6mg! – kontynuowała mama.
Mama stwierdziła też, że to szczęście, że inny nauczyciel zauważył sprawcę, który podał dzieciom tabletki nasenne. Rodzice wezwali policję, a nauczycielka została natychmiast zwolniona. Rodzice zaczęli sobie także przypominać, że ich dzieci od kilku tygodni nie zasypiały wieczorami, co mogłoby wskazywać, że praktyka długiego snu w żłobku ciągu dnia trwała już dość długo.
Podobne zdarzenie miało miejsce w tym roku Kalifornii, gdzie władze stanowe ukarały placówkę opieki dziennej nad dziećmi mandatem, gdy okazało się, że jeden z pracowników podawał dzieciom melatoninę w płynie do picia. Tłumaczył, że robił to po to, aby pomóc im lepiej zasnąć. W placówce znaleziono tę substancję, a pracownik sam się przyznał.
źródło historii www.tyla.com
CZYTAJ TEŻ >> Masz kota? Zobacz zalecenia Sanepidu dla włascicieli
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!