Opublikowany przez: Familiepl 2020-05-28 10:13:57
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie - mat. promocyjne partnera atykułu
Kiedy w jakimś miejscu czujemy się swobodnie i bezpiecznie bez obaw chodzimy po podłogach bez butów, czasem nawet na bosaka. Siadamy na nich, bawimy się tam z dziećmi. Tak zachowujemy się w swoich domach, a zapewne też w mieszkaniach bliskich nam osób. Jednocześnie z tymi przestrzeniami ma kontakt każdy, kto pojawia się w mieszkaniu. Na butach można wnieść z zewnątrz brud i zarazki, które potem na powierzchni skarpetek, podeszw, stóp czy zwierzęcych łapek roznoszone są po całym domu. Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie udowodnili, że na podeszwach butów znajduje się przeciętnie około 421 000 różnych form drobnoustrojów. Np. na 96% podeszw wykryli oni bakterie E.coli. Na podłogach gromadzą się także kurz, resztki jedzenia i płynów. Nie ma co z tego powodu panikować i popadać w przesadę, po prostu o właściwą higienę podłóg trzeba dbać szczególnie i regularnie. Dla większości osób oznacza to dwuetapowe sprzątanie: najpierw odkurzenie lub zamiecenie podłóg, a potem zmycie ich wodą z dodatkiem preparatu czyszczącego. Podłogi wykonane są z różnych materiałów: kafelek, drewna, paneli. Do każdego z tych tworzyw dostępna jest cała gama specjalnie przeznaczonych do nich środków wraz z instrukcjami dotyczącymi ich stosowania. Dzięki nim można wyczyścić podłogi, czasem także pielęgnować materiał, z jakiego są wykonane. To jednak nie wystarczy, by dokładnie usunąć z tych powierzchni wszystko, czego chcemy się z nich pozbyć. Do zlikwidowania bytujących na podłodze bakterii potrzebne są specjalistyczne środki biobójcze. To, że preparat ma w nazwie słowo "antybakteryjny" nie oznacza już, że zabija on mikroorganizmy, które mogą być szkodliwe dla ludzkiego zdrowia. Tymczasem środki bójcze wobec bakterii, grzybów mają udokumentowane działanie i specjalne pozwolenia na ich dystrybucję. Są rejestrowane i naprawdę zabijają mikroby. Dopiero więc odkażenie podłóg preparatem biobójczym sprawi, że usuniemy z nich bakterie i grzyby. - Bakterie chorobotwórcze są powszechne, występują w różnych środowiskach. Na podłogach w naszych mieszkaniach bytuje spora ilość mikroorganizmów, bo to miejsca, z którymi wszyscy domownicy często mają kontakt. I choć zdecydowana większość bakterii nie jest niebezpieczna dla naszego zdrowia, mogą tam znaleźć się też takie, przed którymi nasz organizm nie będzie umiał się obronić. Dlatego konieczne jest zastosowanie preparatów biobójczych zawierających zabijające mikroby substancje czynne - tłumaczy Bibianna Nowak, kierownik laboratorium Badawczo-Rozwojowego Lakmy - producenta marki Sidolux.
Czy jesteśmy więc skazani na to, żeby poświęcać sporo czasu najpierw na odkurzanie podłóg, następnie na czyszczenie ich i jeszcze odkażanie? Niekoniecznie. Można skrócić sobie te czynności stosując środki, które myją i dezynfekują podłogi jednocześnie. Tego typu produktem jest płyn Sidolux AntiBac. Zmycie nim podłóg nie zajmuje dużo czasu, to środek biobójczy, więc skutecznie pozbędzie się z podłóg bakterii i grzybów, a jednocześnie usunie z tych powierzchni kurz, plamy i inne zabrudzenia. Płyn jest uniwersalny, można więc go stosować do wszystkich wodoodpornych powierzchni: ceramiki, lakierowanego drewna, tworzyw sztucznych i innych.
Bakterie nie są widoczne gołym okiem, co oznacza, że nawet podłogi, które mogą wydawać się czyste nie zawsze są od nich wolne. Żeby poczucie bezpieczeństwa we własnym domu nie było bezpodstawne do regularnych czynności związanych z utrzymaniem w mieszkaniu porządku trzeba więc dodać odkażanie. To ważne, by zapewnić sobie i swoim najbliższym prawdziwie zdrowe i komfortowe miejsce do życia.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.