Na czym polega poród lotosowy?
Poród lotosowy przebiega podobnie do porodu naturalnego, z taką różnicą, że podczas porodu lotosowego nie oddziela się dziecka od pępowiny. Oddzielenie to przebiega w naturalny, samoistny sposób i zajmuje od kilku dni do tygodnia. W tym czasie dziecko żyje z pępowiną i łożyskiem.
Co daje poród lotosowy?
Według filozofii lotosu, osoby urodzone poprzez poród lotosowy są w życiu dorosłym zdrowsze i spokojniejsze. Noworodek nie odczuwa stresu związanego z gwałtownym oderwaniem go od matki, ponieważ nie zostaje odcięta pępowina. Pępowina i łożysko przez kilka dni połączone są z noworodkiem a samoistna metoda oderwania nie wpływa negatywnie na dziecko, tak, jak gwałtowne odcięcie pępowiny łączącej maluszka z mamą.
Czy poród lotosowy jest bezpieczny?
Według lekarzy pozostawienie noworodka wraz pępowiną i łożyskiem stanowi dla dziecka zagrożenie, ponieważ może powodować infekcje dziecka. Dlatego w polskich szpitalach raczej trudno będzie spotkać lekarzy chętnych do przyjmowania porodu lotosowego. Kobiety, które są zainteresowane tym sposobem porodu będą musiały urodzić w domu.
Historia porodu lotosowego
Ponad 40 lat temu pewna amerykańska pielęgniarka szukała bezstresowej dla własnego dziecka metody porodu. Zafascynowana sposobem rodzenia dzieci przez szympansy, zadecydowała, że jej dziecku nie zostanie odcięta pępowina i po porodzie wróciła do domu z dzieckiem, pępowiną i łożyskiem. W ten oto sposób w 1974 roku przyszło na świat pierwsze dziecko urodzone poprzez poród lotosowy.