Nowalijki - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Nowalijki

Nowalijki wyglądają bardzo apetycznie, jednak zwykle zawierają zbyt wiele szkodliwej chemii. Co na temat podawania nowalijek dzieciom mówią specjaliści od żywienia?

Nadmiernie nawożone czy opryskiwane środkami ochrony roślin jarzyny nie dają często skutków natychmiastowych w postaci wysypki czy innej nietolerancji pokarmowej. Ale szkodliwe substancje kumulują się w organizmie latami.

Prawo określa dopuszczalne dawki nawozów i środków ochrony roślin oraz okresy karencji (czyli czasu, który musi upłynąć pomiędzy ich zaaplikowaniem a sprzedażą jarzyn czy owoców) zarówno w sezonie, jak i poza nim, w warunkach szklarniowych. Ale przecież jarzyny spod szkła są nie tylko nawożone. Są również doświetlane, dogrzewane albo produkowane nie w glebie, tylko hydroponicznie (czyli w roztworze wodnym, chociaż technika ta w zasadzie dotyczy roślin ozdobnych). To ich może nie dyskwalifikuje - skład witamin, minerałów, białek czy cukrów może być taki sam - ale pozostaje pytanie: czy szukamy jarzyn naturalnych, czy zgadzamy się na takie sztucznie wytworzone przez człowieka?

Na temat podawania nowalijek dzieciom specjaliści mówią zdecydowanie:  nie podawać. Lepsze i zdrowsze są:

1. Mrożonki. Mrożone owoce i warzywa są niemal równie wartościowe jak świeże. Pod warunkiem, że są dobrze przechowywane.

2. Przeciery owocowe w słoiczkach. Są zdrowe i pozbawione niebezpiecznych dodatków, warto więc podawać je nie tylko niemowlętom. Przecieru owocowego można użyć np. jako pysznego sosu do naleśników z twarożkiem.

3. Zielenina z domowej hodowli. Sama możesz wyhodować w domu pietruszkę, szczypiorek oraz rzeżuchę. Wystarczy kawałek wolnego parapetu.

4. Domowe przetwory. Choć dżemy, kompoty, przeciery czy soki zawierają mniej witamin niż świeże warzywa i owoce, nie są ich pozbawione całkowicie.

Źródła: "Twój maluszek" - marzec 2007; www.edziecko.pl

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika oliwka
    oliwkaIkona zgłaszania komentarza
    <span>A ja szczypiorek swój mam... hihihi... co za smaczek... <img src="../lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/biggrin1.gif" border="0" alt="" /><img src="http://www.owoce-warzywa.com/szczypiorek.jpg" alt="http://www.owoce-warzywa.com/szczypiorek.jpg" />A sałatka już rośnie sobie w szklarni....</span>
  • Awatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Ikona zgłaszania komentarza
    <span>jadamy rzodkiewkę,szczypior,sałatę,ogórki,pomidory <div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Debris napisał 2010-04-06 13:21:29</strong><div style="padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4; border: 1px dotted #666666">kupiłam rzodkiewki ale w smaku nie dorównują tym działkowym!</div></div> takie prawdziwe działkowe i ostre w samku-to jest to na co czekam! <img src="../lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/smiley-smile.gif" border="0" alt="" /><div id="forummessagefooter">radosnych i rodzinnych... ;)</div></span>
  • Awatar użytkownika alanml
    alanmlIkona zgłaszania komentarza
    <span>Koper i szczypior jadamy codziennie. Kupuje regularnie sałate. Skusiłam sie na rzodkiewki ale czuć, że to nie to co w sezonie. <div id="forummessagefooter">DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę</div></span>