15 marca w piątkowy poranek amerykanka Thelma Chiaka trafiła do szpitala Woman's Hospital of Texas w stanie Huston z silnymi skurczami. W tym czasie przyszła mama sześcioraczków powinna znaleźć się na sali operacyjnej, ponieważ ciąża mnoga jest wskazaniem do cesarskiego cięcia. Thelma nie zdążyła jednak tam trafić. O godzinie 4:50 rozpoczął się poród, a zaledwie 9 minut później wszystkie jej dzieci były już na świecie.
Amerykanka urodziła 2 dziewczynki i 4 chłopców. Dzieci ważą od 793 g do 1,3 kg. Są zdrowe, ale muszą jeszcze przez jakiś czas zostać w szpitalu, aż przybiorą na wadze. Mama podała już imiona córek: Zina i Zuriel. Imiona chłopców jeszcze nie są znane.
Na swoim fanpage’u dumny szpital zamieścił zdjęcie wyczerpanej porodem, ale szczęśliwej mamy w otoczeniu personelu medycznego. Pod zdjęciem pojawił się post:
„Mieliśmy zaszczyt powitać dziś rano czterech synów i dwie córki Thelmy Chiaka!”.
Szpital zaznaczył również, że poród sześcioraczków jest niezwykle rzadki i występuje raz na 4,7 miliarda wszystkich porodów.
Zdj. www.facebook.com/TheWomansHospTX/
Rodziłyście wieloraczki naturalnie? Jak wyglądały Wasze porody? Chciałabyś urodzić dziecko aż tak szybko?
