Są sytuacje w których mama nie może kontynuować karmienia dziecka własnym mlekiem, np. chorobowe. Wszyscy zgodzą się także, że mleko kobiece jest dosyć niesamowite i trudne do podrobienia. Wiele firm od lat doskonali się w produkcji mleka zastępczego. Pojawiają się jednak pomysły, dość niepokojące, by mleko dla dziecka przygotowywać zgodnie z domową recepturą.
Nie jest moim zamiarem wychwalanie mieszanek, ale faktem jest, że formuła mleka dla dzieci w dzisiejszych czasach jest wytwarzana bardzo starannie i choć nie jest to samo co mleko mamy, to większość dzieci dobrze takie mleko toleruje. Żadna mama nie powinna się wstydzić, jeśli z różnych przyczyn nie może karmić piersią. Ważne jest jednak by nadal starać się o jak najlepszą dietę i rozwój dziecka, a takim rozwiązaniem nie jest powoływanie się na przedwojenne receptury i preparowanie domowych mieszanek.
Proszę nie karm dziecka mieszanką domowej receptur. Naprawdę nie rób tego! Nie teraz, nie w przyszłym tygodniu, nigdy!
Jak wiadomo najtańszym rozwiązaniem dla rodziców jest karmienie piersią. Kiedy nie jest ono możliwe może wydawać się nam, że wystarczy przeczytać etykietę pojemnika z mieszanką i wzorować się na niej. Bywa nawet, że rodzice myślą, że są w stanie zaproponować dziecku lepsze składniki niż opracowano w sklepowej mieszance, ponieważ tak naprawdę składniki mleka zastępczego trudno otrzymać, a musimy pamiętać, że nawet najlepsze zamienniki to nie to samo.
Pediatra wstrzymuje oddech gdy czyta, że w przepisie należy użyć surowego mleka. Pamiętajmy o tym, że niemowlęta i małe dzieci są najbardziej narażone na powikłania związane ze spożywaniem mleka niepasteryzowanego. – tłumaczy Wendy Wisner konsultant ds. Laktacji.
ZOBACZ TAKŻE:
Te śpioszki to wynalazek-marzenie każdego rodzica! >>
Jak wybrać łóżeczko dziecięce? Na co zwracać uwagę? >>