Czas zimowy - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Czas zimowy

Wkrótce czeka nas zmiana czasu z letniego na zimowy. Skąd wziął się taki zwyczaj?

Niestety, nie da się tego już dłużej ukryć. Jesień rozgościła się na dobre.

O to, żeby nie było za wesoło, a jesienny dzień zbyt jasny, postarał się niegdyś sam pan Benjamin Franklin. Na szczęście (lub nieszczęście) potraktowano jego pomysł jako żart i dopiero sto kilkadziesiąt lat później pomysł wprowadzenia czasu letniego i zimowego został potraktowany nieco poważniej. I choć autorem przełomowej tezy był William Willet, Brytyjczyk, to jako pierwsi zastosowali w praktyce zmianę czasu Niemcy. Dopiero po nich - z dużymi oporami - Brytyjczycy i Amerykanie.

W Polsce również pomysł nie został najlepiej przyjęty. Dopiero podczas drugiej wojny światowej wprowadzono go w naszym kraju (na ziemiach okupowanych), później jeszcze próbowano w 1946 roku (zmienianie czasu przetrwało trzy lata) i w 1957 (utrzymało się dziewięć lat). Dopiero od 1977 roku - kiedy ponownie wprowadzono zmianę czasu z zimowego na letni - udało się zachować system przesuwania godzin na stałe, aż do dziś.

Do 1995 roku zmiana czasu z letniego na zimowy następowała w ostatnią niedzielę września. Ponieważ aktualnie jesteśmy członkami Unii Europejskiej, trudno wyobrazić sobie, by tak zbiurokratyzowany organizm, w którym nawet krzywizna ogórka jest dokładnie ustalona, pozwalał swym członkom na takie fanaberie jak samodzielne decyzje w tak poważnej sprawie. A zatem od 15 lat zmiana czasu w Polsce, na wzór państw unijnych, następuje w ostatnią niedzielę października o godzinie 1:00 czasu uniwersalnego (aktualnie obowiązuje dyrektywa UE 2000/84/EC).

Ponoć takie właśnie zmiany godzin maja wpływ na oszczędności m.in. zużycia energii. Hipoteza ciekawa, jednak do dziś nie udało jej się udowodnić, ze względu na dużą ilość zmiennych, takich jak choćby pogoda. Nic dziwnego, że według jednych naukowców istotnie zmiana czasu spowodowała zmniejszenie zużycia prądu, drudzy zaś dowodzą czegoś zupełnie przeciwnego. Zapewne dużo wyjaśniłoby ukazanie, kto zleca i płaci za te badania.

Nie cieszy to natomiast klientów naszej kochanej kolei - tych, którzy akurat tej nocy wybrali się w podróż. Ponieważ noce październikowe zimne, a pociąg godzinę odstać musi by czas się zgadzał, część pasażerów musi odcierpieć na stacjach dodatkową godzinę. A ogrzewanie w naszych pociągach czasem jest, ale częściej go nie ma.

No i - last but not least - nasze zdrowie. Takie zmiany zaburzają nasz naturalny cykl, przez kilka dni mogąc powodować lekkie "matołkowacenie". W połączeniu z symboliką pierwszego dnia listopada może to doprowadzić do eskalacji złego nastroju czy wręcz zwiększonych ataków depresji.

Warto zatem cieszyć się każdym złapanym jeszcze promieniem Słońca, każdym zauważonym zielonym listkiem czy uchwyconym ptasim trelem. Rozgościła się już solidnie pani jesień, przygotowując grunt pod swą lodową koleżankę. I już w długie, ciemne wieczory, pozostanie tylko czekać, aż potężny Bóg Słońce zwycięży ciemność i odrodzi się, zapraszając na nasze podwórka wiosnę.


Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Katianka
    KatiankaIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>centaurek napisał 2010-11-05 06:11:11</strong><div style="padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4; border: 1px dotted #666666">Rano jak wstaję ciemno, jak wracam - też się ciemno robi... A grudzień jeszcze przed nami...</div></div>Zgadza się...aby do ostatniego weekendu marca, wtedy zmieniamy czas na letni:)))</span>
  • Awatar użytkownika centaurek
    centaurekIkona zgłaszania komentarza
    <span>Rano jak wstaję ciemno, jak wracam - też się ciemno robi... A grudzień jeszcze przed nami...<div id="forummessagefooter">Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...</div></span>
  • Awatar użytkownika jagienka
    jagienkaIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Isabelle napisał 2010-11-04 20:36:13</strong> <div style="font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4; border: #666666 1px dotted; padding: 5px">I jak znajdujecie ten nasz czas zimowy? Wieczory długie prawda?:)</div></div> Oj starsznie długie... Jak wracam z pracy to już się ciemnawo robi i nic mi się nie chce... I chyba wolę jednak czas letni... Bo choć rano wtedy ciemno to wstać i tak muszę... Ale wieczory dłuższe były i jakos tak więcej werwy miałam... A teraz? Senność widzę, senność...<div id="forummessagefooter">Światem nie rządzą fakty, tylko ich interpretacje... </div></span>