(Agresywne dziecko - jak sobie poradzic?@flikr.com/Jakub Klawiter)
Nie możemy się irytować, gdy dziecko wpada w złość i niszczy zabawki, krzyczy oraz rzuca się na podłogę. To tylko zaogni sytuację. Dziecko tylko czeka na naszą reakcję. Dlatego tak się zachowuje. My z pewnością wygramy z maluchem niejedną batalię ale musimy być do końca opanowani, nie reagować złością, zachować konsekwencję, a nasze komunikaty powinny być wyrażane jasno.
Agresja dwulatka
Agresja zaczyna pojawiać się już u dwulatka i jest wpisana w jego rozwój psychospołeczny. Ma ona podłoże czysto instrumentalne. Malec chce skłonić nas do realizacji upragnionego celu. Może to być zabawka na sklepowej półce lub ulubione lody. Frustracja i złość spowodowana naszą odmową nie jest jeszcze czymś złym. To naturalne uczucie do którego każdy ma prawo. Istotne jest jednak, że dziecko z takimi uczuciami nie potrafi sobie jeszcze poradzić. U niektórych dzieci występuje też inny rodzaj agresji nazywany przez psychologów agresją wroga. Polega ona na zadawaniu bólu drugiej osobie, a motywuje ją zemsta i chęć odwetu. Ten rodzaj agresji nasila się u dzieci w wieku przedszkolnym.
Dlaczego dzieci są agresywne?
- Przede wszystkim chcą zwrócić na siebie uwagę. Widzą, że gdy są spokojne i grzeczne nie maja siły przekonywania. Próbują przyciągnąć naszą uwagę w inny sposób.
- Naśladują zachowania dorosłych. Gdy w domu pojawiają się kłótnie, a sprawy konfliktowe załatwiamy krzykiem, trzaskaniem drzwiami lub szturchaniem to w każdej trudnej sytuacji dziecko zrobi to samo. Jak widać maluchy są świetnymi obserwatorami.
- Tak traktują wymierzanie sprawiedliwości. Kiedy bijemy maluchy i na nie krzyczymy, uczymy je agresji. W ich mniemaniu bicie jest w porządku, a wygrywa ten kto mocniej uderzy.
Gdy dziecko zachowuje się agresywnie
Nie zabraniajmy mu tego, ale pokażmy jak wyładować agresję w słowach lub podczas zabawy. Z upływem czasu malec zacznie panować nad swoim zachowaniem. Poznajmy kilka sprawdzonych zasad postępowania:
- Za każdym razem, gdy dziecko próbuje uderzyć, przytrzymajmy jego ręke. Spójrzmy mu w oczy i powiedzmy: Wiem, że jesteś zły, ale bić nie wolno.
- Atak furii należy przeczekać. Tłumaczenie czegokolwiek w tym momencie jest nieskuteczne. Kiedy dziecko krzyczy i tupie, wyprowadźmy go do drugiego pokoju i dajmy odczuć, że nie będzie rozmowy zanim się nie uspokoi.
- Nie ulegajmy żądaniom „dla świętego spokoju” ani presji otoczenia, by zaspokoić żądanie małego terrorysty. Nawet gdy usłyszymy przykre słowa, na przyszłość unikniemy utrwalenia takich negatywnych zachowań.
- Pokażmy malcowi inny sposób wyrażania złości. Może to być darcie papieru, boksowanie poduszki, spontaniczne rysowanie, wysiłek fizyczny.
- Potraktujmy atak agresji dziecka jako lekcję empatii. Powiedzmy maluchowi, że uderzenie boli, że używanie przemocy jest złe, a bijąc można kogoś skrzywdzić.
- Wytłumaczmy dziecku, że biciem nic nie załatwi. Wy nie ustąpicie, natomiast za takie zachowanie czeka je kara.
- Nagradzajmy dobre zachowanie, cierpliwość i zaangażowanie malucha.
- Rozmawiajmy z dzieckiem o uczuciach, nawet tych trudnych. Powinno wiedzieć, że wszystkie jego uczucia staramy się zrozumieć i zaakceptować.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Agresywny nastolatek - jak sobie z nim poradzić?>>
Przedszkolak - fabryka uczuć i emocji>>