Książki, laptopy, wycieczki, samochody. Czy nagrody w konkursach internetowych trafiają do „prawdziwych” użytkowników, czy do oszustów, którzy zawodowo zajmują się wygrywaniem konkursów?
- Jestem konkursomaniakiem, i wyszukuję właśnie takie konkursy, w których są pokaźne nagrody – napisał na forum portalu FAMILIE.pl orcs, w wątku o konkursie organizowanym przez ten właśnie Portal - Każdy głos na mnie w konkursie był podrabiany. Mam założonych 600 skrzynek pocztowych, i są one wykorzystywane właśnie do konkursów. Ryzyko jest wpisane w każde życie konkursomaniaka.
Nieuczciwe zagrywki orcs zostały rozpoznane, informacje o oszustwie przekazane dla wszystkich użytkowników, ale otwartość orcs zadziwiła wszystkich - (…) konkurs jak i portal Familie.pl, jest ewenementem internetowym (…). Z doświadczenia wiem, że w 90 proc. przypadków, wygrywają osoby podrabiające głosy. Są do tego specjalne systemy i programy, i np. w ciągu tygodnia jakaś osoba ma 1 tys głosów. W ubiegłym roku wygrałem iPoda Touch, po tym jak przez 2 tygodnie, codziennie, co pół godziny oddawałem 3 głosy. I fakt, że miałem potem ich dużo, ale inne osoby miały po kilkanaście tysięcy. Teraz gram o samochód i Xboxa, bo chętnie bym sobie na nim pograł, ale są to już kompletnie inne konkursy, w których nie oddaje się głosów…- zwierzył się orcs.
Czy trudno jest złapać konkursomaniaka?
- Wszystkie operacje są rejestrowane. Widać kiedy, użytkownik się rejestruje, z jakiego adresu IP, z jakiego adresu e-mail. Jeśli w konkursie jest dużo głosów z jednej domeny, oddanych w bardzo krótkim czasie, od razu jest to podejrzane. Większość oszustów jednak jest bardziej przebiegła i trudno jest ich namierzyć. Nie oznacza to wcale, że nie da się tego zrobić. Jest to żmudna praca, ale warto ją wykonywać, żeby nie dać się oszukać. – powiedział Marek Michalski, z działu IT portalu Familie.pl.