Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
9 września 2013 10:45 | ID: 1013346
Witam.
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę.
Na deszcz się zbiera i mi to tak krzyżuje plany, że normalnie pustkę mam w głowie co tu dalej robić i jak zorganizować dzień :/
Cześć Aniu!U nas pogonie jeszcze:-)
Ten katar mnie wykończy normalnie.
Szymciur też mi pokasłuje coś :/
A ja tyle do pozałatwiania miałam na dziś a tu aż ciemno na dworze, lada chwila lunie, że hoho.
Nie wiem, czy zbierać się szybko, żeby zdążyć choć część pozałatwiać, czy czekać aż się rozpada i przestanie :/
9 września 2013 10:47 | ID: 1013348
Witam.
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę.
Na deszcz się zbiera i mi to tak krzyżuje plany, że normalnie pustkę mam w głowie co tu dalej robić i jak zorganizować dzień :/
WITAJ !!! U nas ładna pogoda, świeci słoneczko a na termometrze +30 stopni - tylko wyjść na spacer co zaraz uczynie bo na pocztę muszę iść...
9 września 2013 10:48 | ID: 1013351
Witam.
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę.
Na deszcz się zbiera i mi to tak krzyżuje plany, że normalnie pustkę mam w głowie co tu dalej robić i jak zorganizować dzień :/
WITAJ !!! U nas ładna pogoda, świeci słoneczko a na termometrze +30 stopni - tylko wyjść na spacer co zaraz uczynie bo na poczte muszę iść...
Też mam między innymi pocztę w planach :)
9 września 2013 10:49 | ID: 1013352
Witam.
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę.
Na deszcz się zbiera i mi to tak krzyżuje plany, że normalnie pustkę mam w głowie co tu dalej robić i jak zorganizować dzień :/
Cześć Aniu!U nas pogonie jeszcze:-)
Ten katar mnie wykończy normalnie.
Szymciur też mi pokasłuje coś :/
A ja tyle do pozałatwiania miałam na dziś a tu aż ciemno na dworze, lada chwila lunie, że hoho.
Nie wiem, czy zbierać się szybko, żeby zdążyć choć część pozałatwiać, czy czekać aż się rozpada i przestanie :/
no to pechowo się złozyło....U mnie dzieci też przeziębione.Jak tak bedzie dalej to w środę do lekarza.
9 września 2013 10:53 | ID: 1013353
A u nas przed chwilą szurnął deszcz tak konkretnie i dalej kropi ale nie mocno tylko tak sobie. Ecchhh jaka ta pogoda...
9 września 2013 11:03 | ID: 1013358
9 września 2013 11:16 | ID: 1013365
cieplo i u mnie. tyle ze wieje.
bylam w Netto- po 1,99 słoiki z pulpetami klopsami itp.
Pawłowi sie przyda jak pojedzie do Poznania
9 września 2013 11:19 | ID: 1013367
Witam i ja. Zabiegana od rana jestem, rano już miasto zaliczyłam a teraz ośrodek zdrowia, po skierowanie z młodym jadę. Ja już lepiej, ale Męża rozkłada... Matko, ile ludzi choruje;(
9 września 2013 11:23 | ID: 1013376
Moje małe dziecie wstało, ogarniemy, zjemy i ruszamy. Musze papiery do rodzinnego zebrac. Kurs po urzedach mnie czeka.
9 września 2013 11:24 | ID: 1013377
Oszaleć można z tymi choróbskami.
9 września 2013 11:25 | ID: 1013378
Witam i ja. Zabiegana od rana jestem, rano już miasto zaliczyłam a teraz ośrodek zdrowia, po skierowanie z młodym jadę. Ja już lepiej, ale Męża rozkłada... Matko, ile ludzi choruje;(
masakra..
ale mnie głowa boli jezuuuu
9 września 2013 11:32 | ID: 1013386
Oszaleć można z tymi choróbskami.
U nas wszyscy zasmarkani, młody gardło, Mati krtań...
9 września 2013 11:32 | ID: 1013387
Witam i ja. Zabiegana od rana jestem, rano już miasto zaliczyłam a teraz ośrodek zdrowia, po skierowanie z młodym jadę. Ja już lepiej, ale Męża rozkłada... Matko, ile ludzi choruje;(
masakra..
ale mnie głowa boli jezuuuu
Tabletkę se weź po co masz się meczyć.
9 września 2013 11:33 | ID: 1013388
Leżymy sobie z Szymusiem, przytulamy się, Szymuś bliski zaśnięciu. I nagle słyszę: "kocham cie mamusiu". Aż się popłakałam ze wzruszenia :) Nie dość, że takie z serduszka płynące, szczere, niewymuszone "kocham Cię" to jeszcze Mamusiu... A ja zawsze Aniunią jestem ;)
9 września 2013 11:36 | ID: 1013390
Leżymy sobie z Szymusiem, przytulamy się, Szymuś bliski zaśnięciu. I nagle słyszę: "kocham cie mamusiu". Aż się popłakałam ze wzruszenia :) Nie dość, że takie z serduszka płynące, szczere, niewymuszone "kocham Cię" to jeszcze Mamusiu... A ja zawsze Aniunią jestem ;)
uwielbiam takie słowa z ust Jowki...
a ostatnio do mnie mowi- mamo martwiłam sie o ciebie wiesz...
9 września 2013 11:37 | ID: 1013391
Witam i ja. Zabiegana od rana jestem, rano już miasto zaliczyłam a teraz ośrodek zdrowia, po skierowanie z młodym jadę. Ja już lepiej, ale Męża rozkłada... Matko, ile ludzi choruje;(
masakra..
ale mnie głowa boli jezuuuu
Tabletkę se weź po co masz się meczyć.
masz racje ide po tabletke
9 września 2013 11:37 | ID: 1013392
Leżymy sobie z Szymusiem, przytulamy się, Szymuś bliski zaśnięciu. I nagle słyszę: "kocham cie mamusiu". Aż się popłakałam ze wzruszenia :) Nie dość, że takie z serduszka płynące, szczere, niewymuszone "kocham Cię" to jeszcze Mamusiu... A ja zawsze Aniunią jestem ;)
Słodkości:)
9 września 2013 11:42 | ID: 1013399
mogłabym poprasowac.. mogłabym... ale mi sie nie chce
9 września 2013 11:42 | ID: 1013400
Zmykam, bo roboty trochę jeszcze mam. Potem po młodego i na ośrodek po skierowanie...
9 września 2013 11:46 | ID: 1013404
Czekoladą się zasłądzam. Miałam nadzieję, że Szymciur zaśnie i co porobię a tu nici. Chyba się zbieramy do sklepu i na pocztę. Mężuś jutro wraca a tu w lodówce same jogurty i serki a w zamrażarce pustki po moim ostatnim samoistnym rozmrożeniu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.