29 grudnia 2010 21:16 | ID: 364529
Ja tam uwerzę dopiero w oficjalny raport. O lie będzie miał sens.
29 grudnia 2010 22:44 | ID: 364607
a1410, a jakie to ma znaczenie? Czy opinie tych pilotów są częścią materiału dowodowego? Czy jedynie mają "nakierować opinię społeczną na właściwe tory"? (zapewne te "szersze" tory).
Rząd wierzył Rosjanom, ale napisali w swoim raporcie takie bajki, że nawet ten rząd musiał się z nimi nie zgodzić... szkoda, że tak późno.
Moim zdaniem lepiej póżno niż wcale...
29 grudnia 2010 22:47 | ID: 364610
Ja tam uwerzę dopiero w oficjalny raport. O lie będzie miał sens.
Ja również a cierpliwa jestem...
30 grudnia 2010 05:33 | ID: 364724
Zapis stenogramów jest ogólnie dostępny. Mozna zajrzeć, przczytać. Powoli, bez pospiechu, z czytelni nie wygonią. potem przeczytac jeszcze raz. Pomysleć troszkę...
Podziwiam ludzi, którzy dpopatrują się tam Błasika. Im można wszystko wmówić, a oni łykają to jak...
30 grudnia 2010 06:51 | ID: 364726
I tak prawdy się nie dowiemy, za dużo spekulacji wokół tej katastrofy się namnożyło
30 grudnia 2010 13:13 | ID: 365040
Podziwiam ludzi, którzy dpopatrują się tam Błasika. Im można wszystko wmówić, a oni łykają to jak...
A ja nikogo nie podziwiam, tylko zachodze w głowę, jak można nie widzieć faktu, że we mgle się NIE LĄDUJE! Pilot złamał wszystkie mozliwe procedury, więc albo był samobójcą, albo zwyczajnym idiotą, albo...generałem...
30 grudnia 2010 13:18 | ID: 365045
Swego czasu Wprost bardzo usilnie starał się przekonać wszystkich, że gen. Błasik siedział za sterami, ostatecznie że to po prostu jego wina. Teraz znowu próbuje się zrzucić odpowiedzialność na niego sugerując, że coś mieszał przed startem Tupolewa.
Nawet nie jest pewne, czy piloci lądowali, czy wykonali (nieudane) podejście do lądowania. To różnica.
31 grudnia 2010 08:29 | ID: 365535
Podziwiam ludzi, którzy dpopatrują się tam Błasika. Im można wszystko wmówić, a oni łykają to jak...
A ja nikogo nie podziwiam, tylko zachodze w głowę, jak można nie widzieć faktu, że we mgle się NIE LĄDUJE! Pilot złamał wszystkie mozliwe procedury, więc albo był samobójcą, albo zwyczajnym idiotą, albo...generałem...
Zgadza się - cały czas powtarzam, że oni nie lądowali, tylko wykonywali podejście do lądowania. A to olbrzymia różnica.
17 stycznia 2011 15:26 | ID: 382790
A ja powtarzam jak zwykle uparcie :
O której godzinie doszło naprawdę do katastrofy na lotnisku w Smoleńsku skoro wpis o katastrofie pojawił się na długo przed oficjalnie podanym czasem .
Dlaczego nie ma nagrań z wieży lotniska ?
Dlaczego nikt nie próbował sprawdzić wersji o możliwości "udziału" w katastrofie rosyjskiej maszyny .( przecież w podejrzeniu o udział innych sprawdza się każdy wątek)
A tak dla zasady hipotetycznie L
Pan Rysio przerabia starą młockarnię w samolot i startuje na blokadę ( marsz "gwiezdzisty" Pana Lepera) do Warszawy .Ląduje "spokojnie na lotnisku "Okeie" , a co? nie wolno mu ? wszak On jest Panisko , co mu tam kontrolery będą piep..... no gadać .
Możliwy taki scenariusz?
Otórz tak łatwo NIET!!!
Każdy pilot samolotu wie że strefą w obszarze lotniska rządzi wieża (kontroler) To z tamtąd płyną komendy :kierunku , pułapu i manewrów do wykonania przez pilota.
A tutaj nawet nie pobrano krwi do badania na zawartość alkoholu ani u kontrolerów ani u tego CO TAM BYŁ.
......i ktoś jeszcze mówić chce o rzetelności i bezstronności tej ichnej niezawisłej (ajuści) komisji MAK??
18 stycznia 2011 00:03 | ID: 383533
Mówili w telewizji, że odczytano więcej ze skrzynek, ponoć była komenda " odchodzimy" i było to w czasie, kiedy jeszcze mogli sie wywinąć śmierci.
18 stycznia 2011 00:09 | ID: 383537
Mówili w telewizji, że odczytano więcej ze skrzynek, ponoć była komenda " odchodzimy" i było to w czasie, kiedy jeszcze mogli sie wywinąć śmierci.
Też mi się to o uszy obiło.
18 stycznia 2011 07:32 | ID: 383573
Mówili w telewizji, że odczytano więcej ze skrzynek, ponoć była komenda " odchodzimy" i było to w czasie, kiedy jeszcze mogli sie wywinąć śmierci.
Dziś słyszałam o tym w radio... I dodali jeszcze, że w raporcie MAK-u nie ma o tym ani słowa... Więc chyba nie jest ten raport tak do rzetelny za jaki chce uchodzić... Właśnie słucham wypowiedzi wiceszefa polskiej komisji badającej katastrofę... Wyraźnie zaznacza, że informacja ta została zawarta w naszych uwagach wysłanych do MAK-a... Ale jakoś to zbagatelizowali... Hm... Ciekawe...
18 stycznia 2011 08:30 | ID: 383612
Oj nie mieszajcie. Przecież to rosyjski raport. Niby dlaczego mielibyśmy nie ufać Rosjanom? Bardzo długo ciężko pracowali na nasze zaufanie...
18 stycznia 2011 09:52 | ID: 383706
Czy to dziwne , ze bronią swoich obywateli?
Amerykanie postąpiliby tak samo - na 100%
18 stycznia 2011 09:56 | ID: 383713
Mysle ze rosjanie kreca Uwazam ze nie powinno byc zadnych przeciekow do momentu zakonczenia sledztwa , PIS tak nalegal pieniacze !!!! A rosjanie sprytnie to wykorzystali
18 stycznia 2011 10:01 | ID: 383722
Jak ktoś atakuje, to wypada się bronić... tylko czy ktoś ich atakuje?
Mnie martwi brak zdecydowanej reakcji ze strony naszego rządu. Zupełnie, jakby im to na rękę było. A już wypowiedź pana Grasia do reportera RMF, gdy ten zwrócił mu uwagę, że na stronach rządowych nie ma angielskiej wersji polskich uwag do raportu MAK, że sobie dziennikarze na stronę RMF mogą zamieścić takie tłumaczenia, była wg mnie dyskwalifikująca go... w Świat poszła informacja, że pijany generał zmusił pilotów do lądowania na świetnie funkcjonującym lotnisku z prawdziwego zdarzenia, przy zdecydowanym sprzeciwie Rosjan.
18 stycznia 2011 10:06 | ID: 383730
Nie ma co wyciagac ostatecznych wnioskow poczekajmy co ustala nasi A rzad troszke sobie zaszkodzil albo sie pogubili albo bardzo zawierzyli rosjanom
18 stycznia 2011 10:12 | ID: 383738
Mysle ze rosjanie kreca Uwazam ze nie powinno byc zadnych przeciekow do momentu zakonczenia sledztwa , PIS tak nalegal pieniacze !!!! A rosjanie sprytnie to wykorzystali
I dobrze, że byli politycy, którzy nalegali na wyjaśnienie wszystkich szczegółów (i nadal są) bo gdyby nie oni, to rząd spokojnie przyjąłby raport MAKu i bez większego szumu medialnego cała sprawa by ucichła.
Czasem się zastanawiam, czy nie do tego to zmierza - aby zmęczyć Polaków tematem smoleńskiej katastrofy. Doprowadzić do takiego stanu, że nie będą chcieli o tym słuchać. A wtedy sprawę będzie można łatwo zamknąć.
18 stycznia 2011 10:19 | ID: 383750
Ja juz mam dosyc!!!! rzad powinien zajac sie rowniez innymi sprawami , ktore sa pilne do zalatwienia A swoja droga PIS nie skonczy tego szumu dopuki nie bedzie tak jak oni chca ...ten temat nie zniknie tak szybko
18 stycznia 2011 10:24 | ID: 383762
Basiu... Ja nie jestm jakimś wielkim zwolennikiem PIS-u a chciałabym dowiedzieć się prawdy... Bo choć jestem szarym obywatelem i nie znam się na polityce, to te machloje widać nawet moim prostym okiem... Więc jakoś mnie nie przekonuje opcja, że to tylko PIS sie namolnie uparł...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.