Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
13 maja 2017 22:14 | ID: 1379656
Okna pomylam, firanki wyprane jyz wisza. Teraz jeszcze pranie zbiore i poskladam i koniec.
Pracowita kobietka z Ciebie.
E tam:) Od poniedziałku będzie pełna para w pracy, także nie zrobię w domu nic. Teraz nadgonię:) Potem będe miala ''wolną głowę". Dwa tygodnie w ribocie bedę miałaniezły sajgon.. Aż się boję...
Wracasz do pracy? Super:)
Po przerwie ''przejmuję'' sklep:) Od poniedziałku:)
Super:)
Fajna taka praca z ludźmi.
13 maja 2017 23:26 | ID: 1379663
Byliśmy na fajnym grillu urodzinowo - imieninowym u naszych swatów ze strony zięcia, Olafek wyhasał się na trampolinie... ale dawał na niej "czadu"...
13 maja 2017 23:30 | ID: 1379665
Z Olafkiem, Oliwką i mężusiem wróciliśmy do domu po godz.20 i potem miałam problem z jego uspaniem.. córkę wzywaliśmy do... pomocy... Teraz od dwóch godzin jest okej. smacznie śpi...
13 maja 2017 23:40 | ID: 1379667
Bylam na plazy, ale zimno ,na ladzie cieplej ,to w parku pochodzilam Nie chce mi sie dzisiaj robic obiadu I chyba zastrajkuje
U nas było pięknie, cieplutko i bardzo słonecznie... na grilla poszliśmy z krótkim rękawkiem...
13 maja 2017 23:48 | ID: 1379668
Wrocilam z miasta. Zakupy zrobione. Maz pojechal swoim autem na myjnie. Ja sie wezme za sprzatanie, jeszcze firanki chce poprac.
I my z córką na zakupkach w Pepco byłyśmy to Oliwkę obkupiłyśmy przed wakacjami - 4 letnie bluzeczki, spodnie i fajną bluzo-sweter oraz Olafkowi spodenki córka też kupiła... W Rossmannie kupiłam prezenty dla swatów... Mąż, syn i zięć w tym czasie pokryli dach wiatki, jeszcze tylko nakryć papą i gotowa budowla na działeczce... wyszła suuuper aż jeden pan się nią zainteresował i przyszedł do męża podpytać jak on ją robił bo mu się bardzo spodobała i chce u siebie na działce też taką postawić...
14 maja 2017 05:31 | ID: 1379676
Ból głowy mnie obudził,w ogóle jakoś spać nie mogłam.
Do pracy na 7 się zbieram. Mam nadzieję że przejdzie trochę.
14 maja 2017 08:15 | ID: 1379681
Ból głowy mnie obudził,w ogóle jakoś spać nie mogłam.
Do pracy na 7 się zbieram. Mam nadzieję że przejdzie trochę.
I ja spac nie moglam, pol nocy lazilam....
14 maja 2017 11:05 | ID: 1379689
Witam Was niedzielnie, jesteśmy po śniadaniu, obiad podszykowany, teraz będziemy pić kawę. Nie byłam w kościele, bo zaspalam i dodatkowo nadwyrezylam sobie kręgosłup, promieniuje mi na nogę i w ogole dołek mnie łapie. Dodatkowo tydzień zapowiada się stresujaco i pracowicie. Mam w tym tygodniu pracę w terenie, posiedzenie wyjazdowe po godzinach pracy i szkolenie w Olsztynie. Życzę Wam miłej i słonecznej niedzieli oraz lepszego humoru niż mój. Trzymajcie się zdrowo.
14 maja 2017 11:10 | ID: 1379691
Witam Was niedzielnie, jesteśmy po śniadaniu, obiad podszykowany, teraz będziemy pić kawę. Nie byłam w kościele, bo zaspalam i dodatkowo nadwyrezylam sobie kręgosłup, promieniuje mi na nogę i w ogole dołek mnie łapie. Dodatkowo tydzień zapowiada się stresujaco i pracowicie. Mam w tym tygodniu pracę w terenie, posiedzenie wyjazdowe po godzinach pracy i szkolenie w Olsztynie. Życzę Wam miłej i słonecznej niedzieli oraz lepszego humoru niż mój. Trzymajcie się zdrowo.
Madziu i Tobie milego dzionka! My pojechalismy do kosciola i okazalo sie, ze nie ma mszy. W tamtym tyg w kosciele nie bylam i nawet nie wiedzialam, ze mszy nie ma....
I u mnie bedzie stresujacy tydzien, oj bedzie ciezko....Ciut sie obawiam tego tygodnia. Trzymaj sie Madziu, musimy dac rade!
14 maja 2017 13:40 | ID: 1379696
HEJ w słoneczną niedzielę... Po obiedzie pożegnaliśmy już córkę z rodzinką i naszych Młodych... i ponownie sami do kolejnych odwiedzin...
14 maja 2017 16:33 | ID: 1379725
Byliśmy z Mają na działeczce. Maja bardzo lubi działkę. Potem przyjechaliśmy do nas, bo mąż chciał obejrzeć Formułe. A teraz zaprowadził Maję do domu.
14 maja 2017 17:00 | ID: 1379726
U nas leniwie. Obiadek zjedliśmy i telewizję oglądaliśmy. Poźniej rodzinka na kawkę przyjechała. Miło spędziliśmy czas. A teraz dalej odpoczywamy - oglądamy tv, rozwiązujemy krzyżówki, czytamy prasę, śmigamy po internecie.
14 maja 2017 17:01 | ID: 1379727
Witam Was niedzielnie, jesteśmy po śniadaniu, obiad podszykowany, teraz będziemy pić kawę. Nie byłam w kościele, bo zaspalam i dodatkowo nadwyrezylam sobie kręgosłup, promieniuje mi na nogę i w ogole dołek mnie łapie. Dodatkowo tydzień zapowiada się stresujaco i pracowicie. Mam w tym tygodniu pracę w terenie, posiedzenie wyjazdowe po godzinach pracy i szkolenie w Olsztynie. Życzę Wam miłej i słonecznej niedzieli oraz lepszego humoru niż mój. Trzymajcie się zdrowo.
Madziu i Tobie milego dzionka! My pojechalismy do kosciola i okazalo sie, ze nie ma mszy. W tamtym tyg w kosciele nie bylam i nawet nie wiedzialam, ze mszy nie ma....
I u mnie bedzie stresujacy tydzien, oj bedzie ciezko....Ciut sie obawiam tego tygodnia. Trzymaj sie Madziu, musimy dac rade!
Trzymaj się kochana, będzie dobrze, musi być. U mnie trochę zdrowie szwankuje, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
14 maja 2017 17:06 | ID: 1379728
Byliśmy z Mają na działeczce. Maja bardzo lubi działkę. Potem przyjechaliśmy do nas, bo mąż chciał obejrzeć Formułe. A teraz zaprowadził Maję do domu.
U nas Oliwka też wczoraj była na działce i narwała roślinki i gałązki dla swojego królika... Wszyscy tam się spotkaliśmy bo poszliśmy zobaczyć jak idzie robota naszym panom przy kryciu wiatki...
14 maja 2017 17:09 | ID: 1379729
Też z mężem odpoczywamy przy TV a ja dodatkowo buszując po neciku...
14 maja 2017 18:01 | ID: 1379733
Wrocilismy do domu. Mlody juz spakowany. Teraz czas pomyslec o kolacji niedlugo.
14 maja 2017 18:36 | ID: 1379736
Wróciłam z pracy i zrobiliśmy ognisko,takie nie planowane:)
Młodzież w piłkę gra,a ja już odpoczywam:)
14 maja 2017 18:37 | ID: 1379737
Ból głowy mnie obudził,w ogóle jakoś spać nie mogłam.
Do pracy na 7 się zbieram. Mam nadzieję że przejdzie trochę.
I ja spac nie moglam, pol nocy lazilam....
Mnie tak bolała,że głowy z poduszki nie mogłam podnieść.
W sumie cały dzień boli,z przerwami.
14 maja 2017 19:11 | ID: 1379738
Wrocilismy do domu. Mlody juz spakowany. Teraz czas pomyslec o kolacji niedlugo.
My budyń wanilinowy zjedliśmy ze swoimi malinami ze sloiczka.
14 maja 2017 19:42 | ID: 1379745
Ból głowy mnie obudził,w ogóle jakoś spać nie mogłam.
Do pracy na 7 się zbieram. Mam nadzieję że przejdzie trochę.
I ja spac nie moglam, pol nocy lazilam....
Mnie tak bolała,że głowy z poduszki nie mogłam podnieść.
W sumie cały dzień boli,z przerwami.
Ojjj - zdróweczka życzę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.