To są tylko "czystki" czysto kosmetyczne , które niczego nie zmieniają .
Macki korupcji zbyt głęboko przerosły bowiem struktury całej administracji Państwowej . ( korypcja : ( inaczej : łac. corruptio – zepsucie ) to nie tylko "branie w łapę" - jak niektórzy próbują to nieudolnie tłumaczyć . To też jak możemy przeczytać :
przypadki wykorzystania wpływu lub faworyzowania w celu wyświadczenia lub oddania przysługi, do kleptokracji (rządów złodziei), gdzie porzucone zostają nawet zewnętrzne pozory uczciwości. ....tyle w skrócie ,
- Co mamy - każdy widzi . Jak jest ? - mieliśmy okazję usłyszeć dzięki ujawnionym nagraniom , gdy usłyszeliśmy że Nasz kraj Polska to : h...j , du...a - i kamieni kupa .
Nie przeszkodziło to obu Panom (Radosław Sikorski z Jackiem Rostowskim w pałacyku Sobańskich ) w spożyciu obiadu za NASZE- podatników pieniądze 1352 zł zapłacone kartą MSZ ( wiadomo! wypłatę zaniosą żonie ) . Można żyć ?? - można ! ... co właśnie widzimy
O innych politycznych libacjach z przyzwoitości nie wspomnę
Krytykowali komunę , narzekali na czasy W.Gomułki . Ale milczeli że pracę miał każdy kto chciał i zarobić było można . Polska była w ruinach bo to były czasy powojenne w których zniszczenia miast wsi i przemysłu sięgały w niektórych regionach nawet 70 -80 % . Ale Gomułka do "pracy przychodził z torbą w której przynosił swoje śniadanie : termos - kawy zbożowej i kromki posmarowanego cienko chleba .
I nie było takiego "rozpasania i korupcji , NIE BYŁO TEŻ "DŁUGU PUBLICZNEGO !
-