11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
2 czerwca 2014 09:34 | ID: 1118064
Czesc dziewczynki.
Calą noc nie spałam praktycznie, znowu wymiotowałam - nie wiem od czego ja to mam.. ;/ Leżąc w łóżku i zastanawiając się, stwierdziłam, że 22 maja równiez wymiotowałam w nocy. Teraz już mi jest lepiej, ale noc była okropna.. A najgorsze to, ze bylam sama, bo Dominik służbe miał.
Może ???
No właśnie to raczej nie ciąża - chociaż Dominik tez tak mówi. Może znowu się czymś zatrułam - nie wiem sama. @ ostatnio miałam normalnie, 1,5 tygodnia temu mi się skończył.
2 czerwca 2014 09:37 | ID: 1118065
Czesc dziewczynki.
Calą noc nie spałam praktycznie, znowu wymiotowałam - nie wiem od czego ja to mam.. ;/ Leżąc w łóżku i zastanawiając się, stwierdziłam, że 22 maja równiez wymiotowałam w nocy. Teraz już mi jest lepiej, ale noc była okropna.. A najgorsze to, ze bylam sama, bo Dominik służbe miał.
Może ???
Może być ,tak bez powodu? Mamy składać gratulacje?
2 czerwca 2014 09:41 | ID: 1118066
Czesc dziewczynki.
Calą noc nie spałam praktycznie, znowu wymiotowałam - nie wiem od czego ja to mam.. ;/ Leżąc w łóżku i zastanawiając się, stwierdziłam, że 22 maja równiez wymiotowałam w nocy. Teraz już mi jest lepiej, ale noc była okropna.. A najgorsze to, ze bylam sama, bo Dominik służbe miał.
Może ???
Może być ,tak bez powodu? Mamy składać gratulacje?
Kochana, jeszcze poczekajcie ;) Zobaczymy co kolejne dni przyniosą :)
2 czerwca 2014 09:44 | ID: 1118067
wczoraj dodałam nowy post na bloga :D
2 czerwca 2014 09:44 | ID: 1118068
Czesc dziewczynki.
Calą noc nie spałam praktycznie, znowu wymiotowałam - nie wiem od czego ja to mam.. ;/ Leżąc w łóżku i zastanawiając się, stwierdziłam, że 22 maja równiez wymiotowałam w nocy. Teraz już mi jest lepiej, ale noc była okropna.. A najgorsze to, ze bylam sama, bo Dominik służbe miał.
Może ???
Może być ,tak bez powodu? Mamy składać gratulacje?
Kochana, jeszcze poczekajcie ;) Zobaczymy co kolejne dni przyniosą :)
Poczekamy
2 czerwca 2014 09:44 | ID: 1118069
Czesc dziewczynki.
Calą noc nie spałam praktycznie, znowu wymiotowałam - nie wiem od czego ja to mam.. ;/ Leżąc w łóżku i zastanawiając się, stwierdziłam, że 22 maja równiez wymiotowałam w nocy. Teraz już mi jest lepiej, ale noc była okropna.. A najgorsze to, ze bylam sama, bo Dominik służbe miał.
Może ???
Może być ,tak bez powodu? Mamy składać gratulacje?
Kochana, jeszcze poczekajcie ;) Zobaczymy co kolejne dni przyniosą :)
Trzymam zatem kciuki:)
2 czerwca 2014 10:07 | ID: 1118074
Ale dziś przyspała, wszystko przez wczorajsze niedospanie a i w końcu deszczyk u mnie pada..
2 czerwca 2014 10:32 | ID: 1118092
Musiałąm wczoraj jeszcze po moją młodziesz wyjść bo na koncercie Dody byli z okazji Dnia Dziecka. A ta oczywiście się spóźniła..
Muszę jeszcze po zakupy lecieć, potem zajrzę do was.
2 czerwca 2014 13:09 | ID: 1118108
Test zrobiony - niestety nic :(
2 czerwca 2014 14:03 | ID: 1118126
Test zrobiony - niestety nic :(
Poczekaj, masz troszke stresu przed sobą, może dlatego.
2 czerwca 2014 14:12 | ID: 1118127
Dzień dobry;) Zjadłyśmy obiad, chwilkę odpoczniemy i idziemy na spacer;)
2 czerwca 2014 15:34 | ID: 1118137
Witam.
My sobie chyba to przedszkole darujemy :( Dzisiaj znowu tak się upłakał, że po przyjściu gorączki 39 stopni dostał :( Odkąd poszedł do przedszkola, to ciągle choruje :( Nie wiem czy to nie z nerwów i stresu po części. Dziś tak się upłakał, że myślałam, że mi serce pęknie jak go zobaczyłam :(
2 czerwca 2014 15:38 | ID: 1118139
Witam.
My sobie chyba to przedszkole darujemy :( Dzisiaj znowu tak się upłakał, że po przyjściu gorączki 39 stopni dostał :( Odkąd poszedł do przedszkola, to ciągle choruje :( Nie wiem czy to nie z nerwów i stresu po części. Dziś tak się upłakał, że myślałam, że mi serce pęknie jak go zobaczyłam :(
Może odczekajcie jakis czas Aniu?
2 czerwca 2014 15:39 | ID: 1118140
U nas pada, ale w przerwie między deszczami dosadziłam trochę orów w warzywniku:)
A poza tym nerwa mam okropnego...
2 czerwca 2014 16:01 | ID: 1118146
Witam.
My sobie chyba to przedszkole darujemy :( Dzisiaj znowu tak się upłakał, że po przyjściu gorączki 39 stopni dostał :( Odkąd poszedł do przedszkola, to ciągle choruje :( Nie wiem czy to nie z nerwów i stresu po części. Dziś tak się upłakał, że myślałam, że mi serce pęknie jak go zobaczyłam :(
To rzeczywiście trudna sytuacja....
Nie wiem co Ci poradzić..Może rzeczywiście trzeba sobie na razie dać spokój?
Szkoda Szymusia..
2 czerwca 2014 16:02 | ID: 1118147
U nas pada, ale w przerwie między deszczami dosadziłam trochę orów w warzywniku:)
A poza tym nerwa mam okropnego...
O to może i u mnie popada?Nerwy w konserwy Żanetko!
2 czerwca 2014 16:32 | ID: 1118149
U nas też się rozpadało - niestety :( Niebawem wybieramy się na zakupki jakieś małe :)
Grr.. nie lubie takiej pogody .. ;/
2 czerwca 2014 17:00 | ID: 1118152
2 czerwca 2014 17:15 | ID: 1118154
U nas pada, ale w przerwie między deszczami dosadziłam trochę orów w warzywniku:)
A poza tym nerwa mam okropnego...
O to może i u mnie popada?Nerwy w konserwy Żanetko!
Nie da rady Sylwuś:( Jakoś tak mnie trzyma.... Ech..
2 czerwca 2014 17:16 | ID: 1118155
Paula ja sama kimnęłam pół godziny po obiedzie... Nie mogłam sobie dac rady...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.