11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
3 maja 2014 17:40 | ID: 1109292
Moja cała rodzinka "pouciekała", zostałam sama więc skorzystałam z tej sytuacji i pochowałam już wszystkie ozdóbki wielkanocne... Wystrój zmieniłam w salonie na bardziej codzienny....
I u nas już po gościach:)
3 maja 2014 17:43 | ID: 1109294
Moja cała rodzinka "pouciekała", zostałam sama więc skorzystałam z tej sytuacji i pochowałam już wszystkie ozdóbki wielkanocne... Wystrój zmieniłam w salonie na bardziej codzienny....
I u nas już po gościach:)
Moi jeszcze wrócą tzn. córka z Oliwką... Syn na godz.17 poszedł z synową, Ziemusiem i Tymusiem w odwiedzinki do kolegi, któremu urodziło się dziecko... a mąż poszedł na spacerek...
3 maja 2014 17:47 | ID: 1109297
Mój kot pogrubiał, chyba przychówek będzie niedługo.
Ooo - to chrzciny będziesz musiała urządzić...
o tym nie pomyślałam..
To myśl już bo nie wiadomo ile tych kociątek będziesz od kotki miała...
Pierwszy raz to chyba wielu nie będzie. Gorzej bo tera będę rodzin zastępczych szukać
3 maja 2014 17:57 | ID: 1109301
Mój kot pogrubiał, chyba przychówek będzie niedługo.
Ooo - to chrzciny będziesz musiała urządzić...
o tym nie pomyślałam..
To myśl już bo nie wiadomo ile tych kociątek będziesz od kotki miała...
Pierwszy raz to chyba wielu nie będzie. Gorzej bo tera będę rodzin zastępczych szukać
Z tym będzie ciężko...
3 maja 2014 17:58 | ID: 1109302
Mój kot pogrubiał, chyba przychówek będzie niedługo.
Ooo - to chrzciny będziesz musiała urządzić...
o tym nie pomyślałam..
To myśl już bo nie wiadomo ile tych kociątek będziesz od kotki miała...
Pierwszy raz to chyba wielu nie będzie. Gorzej bo tera będę rodzin zastępczych szukać
Z tym będzie ciężko...
Fakt...
3 maja 2014 18:53 | ID: 1109335
Uciekam na Fakty - miłego wieczorku życzę...
3 maja 2014 19:01 | ID: 1109337
Odpoczęłyśmy z Julką, tzn ona zasnęła na mnie jak przyleciała się przytulić i spała sobie tak na mnie póki nie zdrętwiałam:P W sumie mała spała ponad 2 godziny i coś czuję, że wieczorem będzie problem z zaśnięciem. mężuś w piwnicy robi porządki. Siedzimy cały dzień w domu, mieliśmy chociaż na spacer wyjść ale mała znowu zaczyna gorączkować...
Ja może wieczorkiem przejdę się do mamy mojej, nikt nas nie chce odwiedzić , bo się boją zarazić. hehe
Tyle że podobno ten wirus tylko na dzieci działa...
3 maja 2014 21:29 | ID: 1109364
Odpoczęłyśmy z Julką, tzn ona zasnęła na mnie jak przyleciała się przytulić i spała sobie tak na mnie póki nie zdrętwiałam:P W sumie mała spała ponad 2 godziny i coś czuję, że wieczorem będzie problem z zaśnięciem. mężuś w piwnicy robi porządki. Siedzimy cały dzień w domu, mieliśmy chociaż na spacer wyjść ale mała znowu zaczyna gorączkować...
Ja może wieczorkiem przejdę się do mamy mojej, nikt nas nie chce odwiedzić , bo się boją zarazić. hehe
Tyle że podobno ten wirus tylko na dzieci działa...
Ten problem:)
3 maja 2014 21:39 | ID: 1109369
Odpoczęłyśmy z Julką, tzn ona zasnęła na mnie jak przyleciała się przytulić i spała sobie tak na mnie póki nie zdrętwiałam:P W sumie mała spała ponad 2 godziny i coś czuję, że wieczorem będzie problem z zaśnięciem. mężuś w piwnicy robi porządki. Siedzimy cały dzień w domu, mieliśmy chociaż na spacer wyjść ale mała znowu zaczyna gorączkować...
Ja może wieczorkiem przejdę się do mamy mojej, nikt nas nie chce odwiedzić , bo się boją zarazić. hehe
Tyle że podobno ten wirus tylko na dzieci działa...
Ten problem:)
NIestety siedzieliśmy cały dzień w domu sami..
3 maja 2014 21:41 | ID: 1109373
Padam z nóg;///do dwójki dzieci do pilnowania jestem przyzwyczajona,ale do 4 już nieeeee.....wysłałam całą 4 do pokoiku i włączyłam kompa,niech sobie pograją tam.
3 maja 2014 21:42 | ID: 1109374
Padam z nóg;///do dwójki dzieci do pilnowania jestem przyzwyczajona,ale do 4 już nieeeee.....wysłałam całą 4 do pokoiku i włączyłam kompa,niech sobie pograją tam.
I choć chwilka spokoju:)
3 maja 2014 21:43 | ID: 1109375
Zmykam spać:) Dobranoc:)
3 maja 2014 22:49 | ID: 1109384
Padam z nóg;///do dwójki dzieci do pilnowania jestem przyzwyczajona,ale do 4 już nieeeee.....wysłałam całą 4 do pokoiku i włączyłam kompa,niech sobie pograją tam.
I choć chwilka spokoju:)
oj tak;))towarzystwo już się rozjechało do swoich domów,został tylko Wiktor,ale on na nocce dzisiaj u nas.i znowu Piotrek musi sam spać (z Aresem) bo ja muszę z Wikim spać,coby w nocy się nie spacerować do Niego.
3 maja 2014 22:55 | ID: 1109386
Dobry wieczór;)
Cały dzień poza domem dzisiaj. A jutro grill u Nas.
3 maja 2014 23:05 | ID: 1109389
Jestem skonana,dobranoc.
3 maja 2014 23:34 | ID: 1109390
Padam z nóg. Pełna chata gości a ja sama z 3 dzieci i wszystko musiałam przygotować sama, bo mąż dostał zapalenia ucha i biedny strasznie cierpi. Idę spać. Dobranoc ;D
4 maja 2014 01:05 | ID: 1109403
Spadam spać,Ares na tarasie,Piotrek w sypialni a ja z Wikim śpię.
4 maja 2014 07:09 | ID: 1109411
witajcie porannie,
mąż w pracy,dzieci w łóżkach. piję kawę. jak dobrze się tak polenić ;-)
4 maja 2014 07:26 | ID: 1109421
Dzisiaj wracają z Torunia dziewczyny. Mają wrażeń co nie miara. A ja szykuję dla nich obiad i pojedziemy na dworzec je odebrać .
Nie jadę na działkę. Może w końcu spadnie deszcz i ją podleje. A jeśli nie, to jutro pojedziemy.
4 maja 2014 08:25 | ID: 1109426
witajcie porannie,
mąż w pracy,dzieci w łóżkach. piję kawę. jak dobrze się tak polenić ;-)
Pewnie że dobrze, lubię takie poranki gdy nie trzeba się zrywać. A na spokojnie kawkę wypić
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.