Jak sprawić żeby dziecko zaczęło normalnie jeść????
Mam problem z Patrykiem i to duży bez zabawiania nie chce jeść :/ poprostu odwróci głowę nie otworzy buzi albo wszystko wypluje :/
jedzenie samemu też nie daje efektów zamiast w buzi wszystko ląduje na podłodze!!!
Poprostu mam już dość tego cyrku w jego wykonaniu i dzisiaj rano po wyplutym śniadaniu (nie zjadł nic) sprzątnęłam mu talerz i przez 2 godz nie dostał nic! Ja mu chcę podać obiad to jest to samo zjadł 4 łyżki i w krzyk ryczał chyba ze 20 min do buzi już nic nie wziął odstawiłąm rosół i podałam znowu po godz. z takim samym skutkiem :/
już nie wiem co mam robić ręce opadają :(
nie wiem czy to że mu zabiorę jedzenie jak odmawia jedzenia to jest dobra metoda na 1,5 roczne dziecko. nie wiem czy nie jest za mały na zrozumienie o co chodzi i czy go poprostu nie głodzę zamiast dać mu jeść tak jak on chce.
ten stan trwa już gdzieś 8 miesięcy więc przeczekanie narazie efektów nie daje a jest coraz gorzej :/
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Pierś z indyka kiedys jadł na chlebku. Nie lubi ogórków i pomidorow. Moze spróbuje zywiecką albo cos w tym styku bo np. kielbase podwawelską bardzo lubi.
Na sniadanie wciagnąl 2 i 3/4 parówki.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
chyba jednak chorubsko tak bezobiawowo nie mija! :/ co do jedzenia kanapek Patryk zjada najpierw szynkę (lub serek) a chleb na końcu jak jeszcze jest miejsce :)
a u nas kolejny dzień szaleństwa z jedzeniem :) chyba 3jki przystopowały trochę bo i chumor mu dopisuje :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Dostałam newsletter z pampersa na temat jedzenia.
NIE BĘDĘ TEGO JADŁ! Jeżeli karmienie dziecka stwarza teraz problemy, spróbuj podawać mu pożywne przekąski. Dziecko chce skrócić czas karmienia do minimum w tym wieku, ponieważ jest tyle innych, ciekawszych rzeczy do zrobienia. Martwienie się o każdy kęs spożywany przez dziecko nie jest wskazane. Zamienia to posiłki w stresujące, nieprzyjemne zajęcie i może stworzyć u dziecka negatywne skojarzenia z jedzeniem. Dużo lepiej jest przyjąć spokojne podejście do karmienia i podawać dużo pożywnych przekąsek w ciągu dnia, jeżeli maluch nie chce jeść normalnych posiłków. Pamiętaj, że dziecko rośnie, jego potrzeby stale się zmieniają, a wiele różnych czynników ma wpływ na jego apetyt. Nagły skok wzrostu może mieć odbicie w ogromnym apetycie jednego dnia i zmianie nastawienia do jedzenia następnego dnia. Niektóre dzieci uwielbiają jedzenie i bardzo się złoszczą, jeżeli obiad jest podany z opóźnieniem. Inne z kolei nie mają nic przeciwko rezygnowaniu z posiłków. W większości przypadków, sprawy dotyczące jedzenia z czasem same się rozwiązują, jeżeli tylko masz do tego spokojne i elastyczne podejście. Jeżeli bardzo Cię to martwi, skonsultuj sprawę z lekarzem, uspokoi Cię i zasugeruje pomocne postępowanie, aby poprawić nawyki żywieniowe Twojego dziecka.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Na piatkowych urodzinach Kuba nauczył się .... bawił się z dziećmi i nagle przybiegł do mnie do stołu i mówi MAMA MNIAM - dostał kotleta, zjadł i poszedł sie bawić. Od tamtej pory jak chce jesc to woła MAMO MNIAM. Jak dla mnie troche zbyt rzadko ale chyba przestane świrowac w tym temacie.
Jednego wieczoru wpadl do kuchni i się drze mamo mniam, wtedy zjadł 3 kawalki chlebka bez marudzenia.