Jak sprawić żeby dziecko zaczęło normalnie jeść???? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak sprawić żeby dziecko zaczęło normalnie jeść????

212odp.
Strona 3 z 11
Odsłon wątku: 55538
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 grudnia 2009, 12:27 | ID: 86301

    Mam problem z Patrykiem i to duży bez zabawiania nie chce jeść :/ poprostu odwróci głowę nie otworzy buzi albo wszystko wypluje :/

    jedzenie samemu też nie daje efektów zamiast w buzi wszystko ląduje na podłodze!!!

    Poprostu mam już dość tego cyrku w jego wykonaniu i dzisiaj rano po wyplutym śniadaniu (nie zjadł nic) sprzątnęłam mu talerz i przez 2 godz nie dostał nic! Ja mu chcę podać obiad to jest to samo zjadł 4 łyżki i w krzyk ryczał chyba ze 20 min do buzi już nic nie wziął odstawiłąm rosół i podałam znowu po godz. z takim samym skutkiem :/

    już nie wiem co mam robić ręce opadają :(

    nie wiem czy to że mu zabiorę jedzenie jak odmawia jedzenia to jest dobra metoda na 1,5 roczne dziecko. nie wiem czy nie jest za mały na zrozumienie o co chodzi i czy go poprostu nie głodzę zamiast dać mu jeść tak jak on chce.

    ten stan trwa już gdzieś 8 miesięcy więc przeczekanie narazie efektów nie daje a jest coraz gorzej :/

    Użytkownik usunięty
      41
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 grudnia 2009, 07:46 | ID: 86722
      problem może być właśnie gdzieś w buzi - zęby, gardło, nadżerki lub po prostu znudziły mu się smaki
      żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w [... ]
      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      42
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 grudnia 2009, 08:25 | ID: 86731

      Po wczorajszym obiedzie dziś Młody zjadl 4 łyzki jejecznicy i podjada chlebek. Pewnie do 17:00 mu to starczy. Emi daj znac co lekarka powiedziała.

      Kasia ma rację, moze znudzily mu sie smaki. Ostatnio Małemu zrobiłam frytki to jadł jak szalony. a wczesniej jadał bardzo rzadko.

      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      43
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 grudnia 2009, 08:38 | ID: 86737

      Ja nadal uważam, że to poranne kakao może być powodem braku apetytu. Ale to tylko taka moja skromna sugestia. 

      Moj Kuba tez tak ma, że chetnie otweira buzie a w ostatnim momencie sie wycofuje i albo przypomina mu sie, ze w buzi cos boli albo widzi co mu podaje i nie chce. Sama nie wiem.

      Użytkownik usunięty
        44
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 grudnia 2009, 08:42 | ID: 86740
        co jak co ale kakao ma sporo kalori i może zapchać brzuszek :)
        żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w [... ]
        Użytkownik usunięty
          45
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 grudnia 2009, 08:53 | ID: 86751
          kurcze jak tak mówicie o tym kakale to może i rację macie! próbowałam mu dac rogala ale wypluł :/ staram się być oazą spokoju i wyrozumiałości ale czzasem mi sił brak :/ narazie wzięłma na przeczekanie może zgłodnieje!
          Avatar użytkownika jkm
          jkmPoziom:
          • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
          • Posty: 4222
          46
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 grudnia 2009, 09:13 | ID: 86787
          a czy twój patryk jada płatki np kukurydziane albo musli albo kaszkę bo moje dzieciaki lubiły to na śniadanie wciągnąć nawet do teraz przed wyjściem do szkoły
          Użytkownik usunięty
            47
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 grudnia 2009, 09:16 | ID: 86800
            jkm napisał 2009-12-04 10:13:41
            a czy twój patryk jada płatki np kukurydziane albo musli albo kaszkę bo moje dzieciaki lubiły to na śniadanie wciągnąć nawet do teraz przed wyjściem do szkoły

            nie je :( kaszy wogóle nie tyka a płatków zje ze 2 łyżki i już nie chce :/

            wogóle do jedzenia to on jest straszny :(

            Avatar użytkownika jkm
            jkmPoziom:
            • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
            • Posty: 4222
            48
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 grudnia 2009, 09:21 | ID: 86816
            przyznam się że moja trójka dzieciaków to jakieś aniołki były bo nigdy problemu z jedzonkiem nie miały a teraz to lodówkę na kłódkę zamykać trzeba i spiżarnię też bo nie nadąrzam jedzenia dokupować taki mają przerób Perskie oko
            Użytkownik usunięty
              49
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 grudnia 2009, 12:52 | ID: 87066

              miałyście rację co do kakaa pytałam się pediatry to powinno go zasycić na 4-5 godz! a ja myslałam że to tylko troszkę lepsze od picia!

              po wizycie: Patryk ma dalej zaczerwienione antybiotyku nie dostał bo nic się nie rozwija! dziąsła ma rozpuchnięte dlatego może nie chcieć jeść!

              spacerek nam dobrze zrobił (Patryj już tydzień nigdzie nie był bo chorował) jak przyszliśmy to ładnie pomidorówkę zjadł :) a teraz z prędkością światła kinderka pochłoną :)

               

              Użytkownik usunięty
                50
                • Zgłoś naruszenie zasad
                4 grudnia 2009, 13:07 | ID: 87077
                no widzisz!
                żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w [... ]
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                51
                • Zgłoś naruszenie zasad
                4 grudnia 2009, 14:31 | ID: 87132
                A widzisz. Pisałam Ci, że gdy dziecko siedzi w domu to i zapotrzebowanie na jedzonko maleje. Tak energii nie traci bo niewiadomo jak by szalał w domu, to nie to samo co świeże powietrze. A z tymi ząbkami to też mozliwe. zauwazyłam, że Kuba chetniej je zimne posiłki niż ciepły obiad. Troche to dla brzuszka niefajne ale skoro lubi....
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                52
                • Zgłoś naruszenie zasad
                4 grudnia 2009, 16:17 | ID: 87162

                Jak dzisiejsze jedzenie Patryka?

                U nas na obiad Kuba zjadł 6 frytek i dwa paluszki rybne. Ehh cos mało. Jedzenie stoi więc liczę na to, że będzie podjadał.

                Użytkownik usunięty
                  53
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  4 grudnia 2009, 16:34 | ID: 87163
                  Jak przed 15.00 zasnął to jeszcze śpi :/ znowu szaleństow od późna będzie!
                  Avatar użytkownika alanml
                  alanmlPoziom:
                  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                  • Posty: 30511
                  54
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  4 grudnia 2009, 16:36 | ID: 87165

                  Mój spal od 14:00 do 16:30 wiec jest nadzieja, ze o 22:00 zaśnie. Ale mąż kupił mu garaż, wróci ok. 20:00 da nową zabawke i o spaniu nie bedzie mowy.

                  U nas frytki powoli giną z talerzyka, ide dokroić rybke, może zje.

                  Użytkownik usunięty
                    55
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 grudnia 2009, 16:38 | ID: 87166
                    a ja nie wiem co dostanie jak wstanie :/ może na parówkę da się namówić!
                    Avatar użytkownika alanml
                    alanmlPoziom:
                    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                    • Posty: 30511
                    56
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 grudnia 2009, 17:25 | ID: 87211
                    U nas parówki tez sa na topie. :)
                    Użytkownik usunięty
                      57
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      4 grudnia 2009, 17:32 | ID: 87221
                      Patryka musiałam obudzić :) narazie o jedzenie nie krzyczy :(
                      Avatar użytkownika alanml
                      alanmlPoziom:
                      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                      • Posty: 30511
                      58
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      4 grudnia 2009, 17:34 | ID: 87222
                      A chlebek z nutellą lubi? U nas to też się sprawdza. I o dziwo nadal Kuba lubi obiady ze słoiczkow. Raz na 2 tygodnie zdarza mi sie mu podać.
                      Użytkownik usunięty
                        59
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 grudnia 2009, 17:44 | ID: 87225

                        obiady ze słoiczków lubił póki domowego nie spróbował mam jeszcze kilka to mogę Ci oddać :)

                        chleba z nutellą nie próbowałam! za to chleba z dżemem nie tknie!

                        Avatar użytkownika alanml
                        alanmlPoziom:
                        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                        • Posty: 30511
                        60
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 grudnia 2009, 17:47 | ID: 87226
                        Mój z nutellą lubi a dżemu sie brzydzi.