Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012)
A moje Maluchy kąpały się w morzu;)
Wypoczełam, złapałam słońca, tylko dzisiejsze łażenie po zamku w Malborku dało mi trochę w kość...ale czuje sie zrelaksowana:)
Ciekawe jak waga, ale wchodze dopiero jutro rano...Jak patrzyłam na siebie w lustrze to doszłam do wniosku, że mam ogromny brzuch;)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
A moje Maluchy kąpały się w morzu;)
Wypoczełam, złapałam słońca, tylko dzisiejsze łażenie po zamku w Malborku dało mi trochę w kość...ale czuje sie zrelaksowana:)
Ciekawe jak waga, ale wchodze dopiero jutro rano...Jak patrzyłam na siebie w lustrze to doszłam do wniosku, że mam ogromny brzuch;)
To super my mamy teraz urlop, ale oczywiście domowa, zawsze mamy kupe wydatków, męża siostra wer wrześniu ma 30-tkę w pażdzierniku rodzi. Chcemy ją odwiedzić, kupiłam już prezent dla niej i maleńtwa i 150 poszło...
Ale kupiłam jej matkę boską karmiącą ze srebra, z tyłu wygraweruje, a małemu anioła stróża przykrywającego dziecko w łóżeczku i też grawerek będzie, myślę że to super pamiatka.
Bardzo ladna i mila pamiatka...a my dzis bylismy z naszym dzieckiem u znajomych na wiosce i tez odpoczelismy moje dziekco wybawilo sie z kolega mozna powiedziec jeszcze z brzucha i w dodatku "pierwsza milosc":)...
za to drugi maluch dzis bardzo aktywny,brzuch mi sie tak rusza bez przerwy ze az jestem zszaokowana:)...ale to dobrze to znaczy ze maluch daje znaki zycia:)...
Jutro idziemy do Akademii Zdrowego Rozwoju Pampers czy u was tez jest ta akcja przeprowadzana?...mowia rozne ciekawe rzeczy mozna porozmawiac z ekspertami i daja gratisy dla maluchow...no i najwieksza atrakcja poczuc sie samemu takim niemowlaczkiem bo maja przedmioty domowego uzytku z punktu widzenia malucha:D...super zabawa:)...
a jak wasze brzuskzi dzis?
Justyna - super pamiątki kupiliscie:)
Madziu super, że maluszek się wierci:)))
U mnie nie ma tej Akademii...mieszkam na wsi, a miasteczko które mam blisko jest za małe żeby coś w nim zorganizowali:(
Za oknem dziś słoneczko, moje Maluszko szalejąa od rana, na wadze już 53,3 kg (!!!) a w pasie o kolejne 2 cm więcej, czyli 89 cm.
Mąż ruszył do pracy a ja z Mają po śniadaniu jedziemy do mojej Babci na imieniny, a potem jeszcze zakupy, bo po wyjaździe lodówka pusta i do pracy chyba wdepnę...Napewno nie będę się nudzić:)))
Miłego dnia życzę Dziewczyny!!!
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
To ja wczoraj z mezem wrocilam z nad morza :) Pogoda nawet dopisala. Ja przytylamn ok 6 kg... Za to samopoczucie sie znacznie poprawilo :D
i ja miałam wizytę u lekarza byłam tydzień temu ... najprawdopodobniej dziewczynka :D i oby tak do końca zostało hehe :)
To ja wczoraj z mezem wrocilam z nad morza :) Pogoda nawet dopisala. Ja przytylamn ok 6 kg... Za to samopoczucie sie znacznie poprawilo :D
Widzisz Aniu, obu nam się morza za chciało:) Ja też wczoraj wróciłam;)
Mówisz 6 kg...to pięknie:)))
i ja miałam wizytę u lekarza byłam tydzień temu ... najprawdopodobniej dziewczynka :D i oby tak do końca zostało hehe :)
O, jedna z nielicznych w męskiej grupie;)
Gratuluję:)))
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
A ja nie wiem.... ale sie smialismy ze jak niesmiale to dziewczynka bo na 3 lekarzy jeden strzelal a dwoch nic nie widzialo bo sie dzidzia z profila ustawila :D
A ja nie wiem.... ale sie smialismy ze jak niesmiale to dziewczynka bo na 3 lekarzy jeden strzelal a dwoch nic nie widzialo bo sie dzidzia z profila ustawila :D
Pewnie będzie wiadomo na 100% jak sie urodzi;)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Bardzo ladna i mila pamiatka...a my dzis bylismy z naszym dzieckiem u znajomych na wiosce i tez odpoczelismy moje dziekco wybawilo sie z kolega mozna powiedziec jeszcze z brzucha i w dodatku "pierwsza milosc":)...
za to drugi maluch dzis bardzo aktywny,brzuch mi sie tak rusza bez przerwy ze az jestem zszaokowana:)...ale to dobrze to znaczy ze maluch daje znaki zycia:)...
Jutro idziemy do Akademii Zdrowego Rozwoju Pampers czy u was tez jest ta akcja przeprowadzana?...mowia rozne ciekawe rzeczy mozna porozmawiac z ekspertami i daja gratisy dla maluchow...no i najwieksza atrakcja poczuc sie samemu takim niemowlaczkiem bo maja przedmioty domowego uzytku z punktu widzenia malucha:D...super zabawa:)...
a jak wasze brzuskzi dzis?
5 lat temu w Olsztynie była a w tym roku chyba nie ma.
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
W Poznaniu jest w tym roku 30-31.08.11
No wiec moje drogie bylam dzis w tej Akademii jako staly uczestnik bo 3 rok z rzedu:) i pojscie tam z moim aktywnym 3 latkiem granicyzlo juz z cudem,nie moglam posluchac bo non stop ze swoim kolega od urodzenia wiercili sie oboje i latali po tym namiocie jakby im prad wlaczyli a co roku mowia i tak to samo:) ale milo spedzilam dzien...
dzis maluch znowu sie wierci ale juz mniej aktywnie jak wczoraj...ale dalej mam jedna wielka N w brzuchu:D...moze 1.09.2011 sie dowiem co tam siedzi ostatnio wypaldo na dziewczynke,na pewno dowiem sie przy porodzie:D
Mimo,ze mam jeszcze troche czasu do porodu to ja juz mysle o tych bolach krzyzowych,przy pierwszym porodzie je mialam...czy tez mialyscie bole krzyzowe i te "przyjemnosC" ich odczucia i czy tak smao was ten bol przeraza?...
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Ja też raczej bóli krzyzowych nie miałam, bo rozwarcie szło bardzo powoli i w końcu stanęło na 8 cm, co skończyło się cc.
Choć jak o nich czytam to fakt, troche mnie to przeraża
Justynko ja nie chce straszyc,tylko po prostu to odczulam i wiem,ze bardzo boli...ale oczywiscie wcale nie musisz ich miec,ja tez sie skonczylam cesarskim cieciem po 36 godzinach rodzenia bo rozwarcie mialam caly czas na 2 palce pomimo dwoch dawek oksytocyny
Justynko ja nie chce straszyc,tylko po prostu to odczulam i wiem,ze bardzo boli...ale oczywiscie wcale nie musisz ich miec,ja tez sie skonczylam cesarskim cieciem po 36 godzinach rodzenia bo rozwarcie mialam caly czas na 2 palce pomimo dwoch dawek oksytocyny
Biedulo ale długo Cię męczyli:(
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
ja narazie się porodu nie boję pewnie będę miała najprędzej z Was..w sumie to nie wiem czego się spodziewać tyle tylko co z opowieści ale podobno każdy ma swój rytm! pożyjemy zobaczymy najwyżej na jednym dziecku pozostanę ha,ha,ha..
ja narazie się porodu nie boję pewnie będę miała najprędzej z Was..w sumie to nie wiem czego się spodziewać tyle tylko co z opowieści ale podobno każdy ma swój rytm! pożyjemy zobaczymy najwyżej na jednym dziecku pozostanę ha,ha,ha..
To fakt, każda kobieta przechodzi poród inaczej i co jest najzabawniejsze każdy poród u tej samej kobiety może i raczej jest inny;)
Będzie dobrze, trzeba mysleć pozytywnie:)))
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
No to się teraz w tym wątku rozgoszczę:) Już dawno miałam na to ochotę;)