Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012)

3093odp.
Strona 108 z 155
Odsłon wątku: 297694
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 czerwca 2011, 08:06 | ID: 561240

    Ostatnio widzę, że przybywa nam na forum kobiet w ciąży, które mają termin zimą:)

    Zapraszam zatem do rozmowy:)

    Ja mam termin na 4 stycznie 2012;)

    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    2139
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 listopada 2011, 07:29 | ID: 686917

    Trzymam kciuki za obronę!!!!!

    Avatar użytkownika Nusia
    NusiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
    • Posty: 1377
    2140
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 listopada 2011, 08:50 | ID: 686995
    Isabelle (2011-11-21 17:02:30)

    A i mówił, że prawdopodobnie rodziła będę w Poznaniu...


    Aniu a czy Ty też nie miałaś iść dziś do gina?

    Izuś tylko mam nadzieje że nie na Polnej, bo jesli chodzi o porodowke to potocznie na nia wylegarnia mowia lub fabryka dzieci, a pacjetki traktuja roznie choc ponoc nad noworotkiem opieka jest dobra. Bardzo tam napieraja na narody naturalne bo cesarka kosztuje szpital 1500 a oni chyba tna koszta. Moja kuzynka tam rodzila 1,5 miesiaca temu ona miala cukrzyce ciazowa i gdyby mala wazyla 100g wiecej to by musieli jej zrobic cesarke a tak kazali jej rodzic z niepelnym rozwarciem (to jej drugie dziecko) bo 8 cm i malutka ma guza jak 1/3 jej glowki...wymeczyli je obie... ale tam duzo zalezy na jaka zmiane trafisz...

     

    Aniu to dobrze ze jest dobrze

    Madziu trzymam kciuki

    Obudzilam sie dzisiaj przed 4 i sasnelam przed 6 bo mnie brzuszek bolal

    Użytkownik usunięty
      2141
      • Zgłoś naruszenie zasad
      22 listopada 2011, 09:59 | ID: 687046
      Nusia (2011-11-22 09:50:00)
      Isabelle (2011-11-21 17:02:30)

      A i mówił, że prawdopodobnie rodziła będę w Poznaniu...


      Aniu a czy Ty też nie miałaś iść dziś do gina?

      Izuś tylko mam nadzieje że nie na Polnej, bo jesli chodzi o porodowke to potocznie na nia wylegarnia mowia lub fabryka dzieci, a pacjetki traktuja roznie choc ponoc nad noworotkiem opieka jest dobra. Bardzo tam napieraja na narody naturalne bo cesarka kosztuje szpital 1500 a oni chyba tna koszta. Moja kuzynka tam rodzila 1,5 miesiaca temu ona miala cukrzyce ciazowa i gdyby mala wazyla 100g wiecej to by musieli jej zrobic cesarke a tak kazali jej rodzic z niepelnym rozwarciem (to jej drugie dziecko) bo 8 cm i malutka ma guza jak 1/3 jej glowki...wymeczyli je obie... ale tam duzo zalezy na jaka zmiane trafisz...

       

      Aniu to dobrze ze jest dobrze

      Madziu trzymam kciuki

      Obudzilam sie dzisiaj przed 4 i sasnelam przed 6 bo mnie brzuszek bolal

      Ja też się obudziłam o 4 ale już nie zasnęłam...o 6:30 wstałam.

      Użytkownik usunięty
        2142
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 listopada 2011, 10:29 | ID: 687077

        Dodałam do galerii zdjęcie mojego brzuszka 

        Avatar użytkownika Nusia
        NusiaPoziom:
        • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
        • Posty: 1377
        2143
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 listopada 2011, 10:42 | ID: 687091
        annas82 (2011-11-22 11:29:34)

        Dodałam do galerii zdjęcie mojego brzuszka 

        Lece zobaczyc

        Ciekawe jak tam Madzi poszło

        Użytkownik usunięty
          2144
          • Zgłoś naruszenie zasad
          22 listopada 2011, 10:44 | ID: 687092
          Nusia (2011-11-22 11:42:04)
          annas82 (2011-11-22 11:29:34)

          Dodałam do galerii zdjęcie mojego brzuszka 

          Lece zobaczyc

          Ciekawe jak tam Madzi poszło

          Zdała 

          Avatar użytkownika Nusia
          NusiaPoziom:
          • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
          • Posty: 1377
          2145
          • Zgłoś naruszenie zasad
          22 listopada 2011, 11:02 | ID: 687105

          Cudnie. Gratulacje! Wrescie ma to za sobą Teraz juz tylko myslec o dzidzi pozostalo

          Użytkownik usunięty
            2146
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 listopada 2011, 11:06 | ID: 687107
            Nusia (2011-11-22 09:50:00)
            Isabelle (2011-11-21 17:02:30)

            A i mówił, że prawdopodobnie rodziła będę w Poznaniu...


            Aniu a czy Ty też nie miałaś iść dziś do gina?

            Izuś tylko mam nadzieje że nie na Polnej, bo jesli chodzi o porodowke to potocznie na nia wylegarnia mowia lub fabryka dzieci, a pacjetki traktuja roznie choc ponoc nad noworotkiem opieka jest dobra. Bardzo tam napieraja na narody naturalne bo cesarka kosztuje szpital 1500 a oni chyba tna koszta. Moja kuzynka tam rodzila 1,5 miesiaca temu ona miala cukrzyce ciazowa i gdyby mala wazyla 100g wiecej to by musieli jej zrobic cesarke a tak kazali jej rodzic z niepelnym rozwarciem (to jej drugie dziecko) bo 8 cm i malutka ma guza jak 1/3 jej glowki...wymeczyli je obie... ale tam duzo zalezy na jaka zmiane trafisz...

             

            Aniu to dobrze ze jest dobrze

            Madziu trzymam kciuki

            Obudzilam sie dzisiaj przed 4 i sasnelam przed 6 bo mnie brzuszek bolal

            Również rodziłam na Polnej i do porodowki nie  mam żadnych zastrzeżeń. Było miło a nawet śmiesznie. Opieka cudowna. Gorzej na oddziałach położniczych. Tam rzeczywiście trzeba było uzbroić się w cierpliwość i wyrozumiałość.

            Polna to szpital, który gwarantuje zdecydowanie najlepszą opiekę w razie jakichkolwiek komplikacji a do tego mają świetnych neonatologów. Trzeba zacisnąć zęby i znieść niezbyt miłą opiekę pielęgniarek i położnych. W końcu najważniejsze jest dobro dziecka.

            Użytkownik usunięty
              2147
              • Zgłoś naruszenie zasad
              22 listopada 2011, 12:45 | ID: 687149

              Dziekuje dziewczynki za wsparcie. Obronilam i macie racje moge spokojnie myslec o porodzie:).

              Ja sie polozylam dzis o 1 nad ranem i wstalam o 6:)...Schodza ze mnie emocje i zaczynam sie czuc jak detka.

              Aniu zaraz zobacze twoj "malenki" brzusio:)

              U nas tez w Lodzi jest tzw. wylegarnia i nie bede tam rodzila drugi raz. Teraz inny szpital wybralam, jedna z lepszych porodowek w Lodzi, ktora po nowym roku zamykaja, bo spzital utrzymanie za duzo kosztuje, bo za duzo kboiet tam chce rodzic.

              Avatar użytkownika Nusia
              NusiaPoziom:
              • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
              • Posty: 1377
              2148
              • Zgłoś naruszenie zasad
              22 listopada 2011, 12:48 | ID: 687150
              malenstwo_ 1986 (2011-11-22 13:45:13)

              Dziekuje dziewczynki za wsparcie. Obronilam i macie racje moge spokojnie myslec o porodzie:).

              Ja sie polozylam dzis o 1 nad ranem i wstalam o 6:)...Schodza ze mnie emocje i zaczynam sie czuc jak detka.

              Aniu zaraz zobacze twoj "malenki" brzusio:)

              U nas tez w Lodzi jest tzw. wylegarnia i nie bede tam rodzila drugi raz. Teraz inny szpital wybralam, jedna z lepszych porodowek w Lodzi, ktora po nowym roku zamykaja, bo spzital utrzymanie za duzo kosztuje, bo za duzo kboiet tam chce rodzic.

              No to sie jeszcze zalapiesz

              Użytkownik usunięty
                2149
                • Zgłoś naruszenie zasad
                22 listopada 2011, 14:17 | ID: 687191

                Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)

                Avatar użytkownika Isabelle
                IsabellePoziom:
                • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                • Posty: 21159
                2150
                • Zgłoś naruszenie zasad
                22 listopada 2011, 14:20 | ID: 687194
                annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                Avatar użytkownika Isabelle
                IsabellePoziom:
                • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                • Posty: 21159
                2151
                • Zgłoś naruszenie zasad
                22 listopada 2011, 14:21 | ID: 687195

                A ja właśnie akwę sobie zrobiłam bo po lekach ciśnienie mam 100 na 60...niskie trochę! Cent mi właśnie zmierzył:)
                Pewnie dlatego jestem taka senna...

                Użytkownik usunięty
                  2152
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  22 listopada 2011, 14:21 | ID: 687198
                  Isabelle (2011-11-22 15:20:20)
                  annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                  Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                  Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                  Przyznam że nie powinnam, ale jak zjem kawałeczek na posiłek po którym nie mierzę cukru...np. jako drugą kolację to i tak to spalę;)

                  Avatar użytkownika Isabelle
                  IsabellePoziom:
                  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                  • Posty: 21159
                  2153
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  22 listopada 2011, 14:23 | ID: 687202
                  annas82 (2011-11-22 15:21:54)
                  Isabelle (2011-11-22 15:20:20)
                  annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                  Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                  Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                  Przyznam że nie powinnam, ale jak zjem kawałeczek na posiłek po którym nie mierzę cukru...np. jako drugą kolację to i tak to spalę;)


                  Też już na to wpadłam heheheh;)

                  Użytkownik usunięty
                    2154
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    22 listopada 2011, 14:30 | ID: 687212
                    Isabelle (2011-11-22 15:23:54)
                    annas82 (2011-11-22 15:21:54)
                    Isabelle (2011-11-22 15:20:20)
                    annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                    Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                    Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                    Przyznam że nie powinnam, ale jak zjem kawałeczek na posiłek po którym nie mierzę cukru...np. jako drugą kolację to i tak to spalę;)


                    Też już na to wpadłam heheheh;)

                    Przesadzać nie można, wiadomo, ale troszkę nagiąć dietę...od czasu do czasu;)

                    Avatar użytkownika Isabelle
                    IsabellePoziom:
                    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                    • Posty: 21159
                    2155
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    22 listopada 2011, 14:36 | ID: 687219
                    annas82 (2011-11-22 15:30:12)
                    Isabelle (2011-11-22 15:23:54)
                    annas82 (2011-11-22 15:21:54)
                    Isabelle (2011-11-22 15:20:20)
                    annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                    Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                    Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                    Przyznam że nie powinnam, ale jak zjem kawałeczek na posiłek po którym nie mierzę cukru...np. jako drugą kolację to i tak to spalę;)


                    Też już na to wpadłam heheheh;)

                    Przesadzać nie można, wiadomo, ale troszkę nagiąć dietę...od czasu do czasu;)

                    To jasne jak nas przyciśnie! A czasem potrafi przycisnąc na coś słodkiego!

                    Użytkownik usunięty
                      2156
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      22 listopada 2011, 14:40 | ID: 687223
                      Isabelle (2011-11-22 15:36:07)
                      annas82 (2011-11-22 15:30:12)
                      Isabelle (2011-11-22 15:23:54)
                      annas82 (2011-11-22 15:21:54)
                      Isabelle (2011-11-22 15:20:20)
                      annas82 (2011-11-22 15:17:27)

                      Żeby mi się nie nudziło to właśnie piekę szrlotkę...a co tam;)


                      Aniu a możesz ją zjeść??? Mniam....;)

                      Przyznam że nie powinnam, ale jak zjem kawałeczek na posiłek po którym nie mierzę cukru...np. jako drugą kolację to i tak to spalę;)


                      Też już na to wpadłam heheheh;)

                      Przesadzać nie można, wiadomo, ale troszkę nagiąć dietę...od czasu do czasu;)

                      To jasne jak nas przyciśnie! A czasem potrafi przycisnąc na coś słodkiego!

                      Oj potrafi, potrafi 

                      Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
                      • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
                      • Posty: 7326
                      2157
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      22 listopada 2011, 17:40 | ID: 687416

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                       

                      hej kobietki, musialam zajrzeć, szwagierka w domu bo wczoraj chirurg stwierdzil że czasem kilka mikesięcy tak sie dzieje. Sama rana jest zagojona ale nad nia brzuch jest twardy jakby coś zaszyte, i są twarde pionowe pręgi, gorące ropa leci mniej, bierze antybiotyk z nadzieją że uniknie szpitala, bo zostawić taką kruszynke to nic prostego. Mam nadzieję że mnie cesarka ominie, aha i gojenie może utrudniać przebyta cukrzyca.

                      Użytkownik usunięty
                        2158
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        22 listopada 2011, 19:57 | ID: 687534

                        Aniu podziel sie szarlotka widze ze wielkosciowo mamy podobne brzuszki:)

                        Mam nadzieje Justynko,ze szwagierce minie to straszne saczenie sie rany.