8 listopada 2010 15:32 | ID: 324381
8 listopada 2010 16:30 | ID: 324418
8 listopada 2010 16:48 | ID: 324435
8 listopada 2010 17:16 | ID: 324449
8 listopada 2010 17:37 | ID: 324457
8 listopada 2010 17:50 | ID: 324462
8 listopada 2010 18:09 | ID: 324471
8 listopada 2010 18:12 | ID: 324474
8 listopada 2010 19:29 | ID: 324510
8 listopada 2010 19:31 | ID: 324511
8 listopada 2010 19:41 | ID: 324519
9 listopada 2010 08:00 | ID: 324699
9 listopada 2010 09:13 | ID: 324780
9 listopada 2010 09:25 | ID: 324800
9 listopada 2010 09:38 | ID: 324827
9 listopada 2010 09:46 | ID: 324838
9 listopada 2010 11:58 | ID: 324911
9 listopada 2010 13:46 | ID: 325008
9 listopada 2010 14:01 | ID: 325016
9 listopada 2010 14:30 | ID: 325035
Może aluna i masz w części trochę racji . Ale ja mieszkam kilka metrów od takiego Domu Spokojnej Starości wybudowanego zresztą przez samych pensjonariuszy kilka lat temu (przewidzieli). Widzę jak przesiadują na ławkach w oczekiwaniu na odwiedziny bliskich . Widzę pustkę na ulicy przed tym domem w zwykłe dnie , i oblężenie aut z których wysypują się "bachory" z rodzicami - gdy przychodzi dzień w którym są renty i emerytury . Nie czarujmy się , część z tych ludzi przyjeżdża nie po to by odwiedzić - a po pieniądze . Wiem też bo kilka miesięcy temu leżałem w hospicjum jak przykre mogą być odwiedziny dzieci - nawet potrafią nad umierającym kłucić się o jego oszczędności i spadek po nim . Piszemy ładnie o "miłości" , ale gdzie tu jest o życiu . Ja nadal drążę za co będzie miał godne życie ten dzisiejszy 20-30 latek , który nigdzie tak naprawdę nie pracuje . Bo dzisiejsi renciści i emeryci chociaż ich świadczenia są niskie to chociaż coś tam mają .
9 listopada 2010 15:21 | ID: 325060
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.