|  | 
        		paź2025
 |  | 
| Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su | 
|  |  | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 
| 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |  |  | 
 
      
        
                  
                                                - 
                  Nadesłane przez: Isabelle
                    dnia 15-10-2010 10:04
                       
 
                           Dziś przy okazji odwożenia Michasia do przedszkola wywiązał się temat zmarłych. Nie pamiętam już kto zaczął ten temat ale wyszło tak, że opowiadałm mu o 1 listopada, o zniczach i co one symbolizują. Potem temat zszedł na śp. dziadka Jurka. Opowiadałam mu jaki był jego dziadziuś choć sama znałam go tylko kilka lat.
I tak mi się żal zrobiło. Że Michaś go nie pozna. Wiem - że mieliby cudowny kontakt. Że Michaś byłby rozpieszczany do granic możliwości i byłby najważniejszy dla dziadka. I wiem, że mały by ko pokochał tą swoją ufną miłością. 
Żal mi tych wszystkich chwil których razem nie przeżyją.
I wspominam mojego dziadziusia. Był najwspanialszym dziadkiem  na świecie. Tęsknię za nim. 
W powietrzu czuć zbliżające się święto pamięci....
 
 
- 
                  Nadesłane przez: Isabelle
                    dnia 13-10-2010 10:10
                       
 
                      ...chyba mi nie wyrośnie z Michasia!
 Wczoraj jak zwykle przed snem opowiadaliśmy sobie cały dzień. Michaś opowiadał czego się nauczył na zajęciach z języka angielskiego.
I zapytał o coś  czego nie znałam po angielsku. Wytłumaczyłam więc, że mama tego języka się w szkole nie uczyła tylko języka rosyjskiego bo taki był wtedy przymus.
Zaczęłam mu tłumaczyć, że On jest w takiej fajnej sytuacji, że może się uczyć wszystkiego co zechce! Że jak już się wyuczy angielskiego to może wyjechać i zwiedzać cały świat...
Chyba za poważna to była "bajka" dla niego bo nagle się rozpłakał!
Zbaraniałm! 
A moje dziecko przez łzy zaczęło mówić, że nie chce wyjeżdżać z domku bo kocha mnie i tatusia i chce być z nami!
O mamo! Toż narobiłam! 
Wytłumaczyłam zatem że to dopiero jak będzie duży... A on mi na to, że On chce być dzieckiem! 
Fajnie:) Nie chce dorastać bo jest mu zwyczajnie dobrze i jest szczęśliwy:)))) Tak to sobie wytłumaczyłam;)
Tak więc podróże na razie zostawiamy i ten temat także!
Dziś Michaś zażyczył sobie by z przedszkola odebrała go jego ukochana Ciocia. Zadzwonił do niej rano i poprosił by po niego przyszła:)
Jedziemy dziś po niego dopiero około 18... 
Chce być małym dzieckiem ale jednocześnie nie zdając sobie z tego sprawy ma już swoje preferencje i zachcianki - jak dorosły:D;)
Tak więc z dalekich podróży preferujemy te całkiem bliskie by jak zatęsknimy jak najszybciej być blisko siebie:)
 
- 
                  Nadesłane przez: Isabelle
                    dnia 12-10-2010 10:30
                       
 
                      Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale nerka nie boli! Biorę leki-tabletki i czopki i nie czuję już tego uporczywego bólu!
Jestem w domu sama...dziwnie tak i zwolnić nie umiem- kręcę się jak fryga- palę w piecu, myję naczynia, zbieram brudne rzeczy i piorę. Chyba tak czczę radośc z tego, że już nie boli, że już mogę się swobodnie poruszać. Oczywiście staram się nie przesadzać...wiem, że potrzebny mi odpoczynek...Czuję każdą końcówką włosa, że tydzień w domu jest mi potrzebny by odzyskac spokój. Za dużo się dzieło i dzieje w moim życiu i prywatnym i służbowym a ja nie poukładałam tego jeszcze więc potrzebuję czasu na przemyślenia.
Z innych spraw...Tydzień temu komitet rodzicielski Michasiowej grupy przedszkolnej zaczął zbierać po 8 złotych na dvd. Telewizor pożyczyła jakaś mama bo maluchy zmieniły salę a w tej nowej są nowe mebelki ale nie było tv i dvd. Te 8 złotych oczywiście Cent dał. Ale dziś ze zdumieniem usłyszałam negatywne komentarze w przedszolu...że to przesada..itp itd...
Ja nie widzę nic złego w końcu sprzęt ten ma służyć naszym dzieciom a potem i innym! Tak trudno te 8 złotych podarować....Nie byłoby dziwne, gdyby słowa te padły z ust kogoś kto faktycznie na chleb nie ma ale padły z ust kogoś zgoła innego komu się wiedzie bo osobę tą znam...A wystarczyło by n ie zapłacić i komentarze zostawić dla siebie. To była dobrowolna składka a nie przymus... 
Podarowalibyście te dodatkowe 8 złotych?
 
 
 
   
  
	
		
		
	
	
 
 
    
        © 2008-2025 MedFood Group SA
                
            
            
                    
     
    Do góry
    
    
        Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
    
    zamknij
    
        Dołącz do nas na Facebooku