Historie porodowe, rodzinne, zdrowie, porady, ciąża, rozrywka

Najnowsze komentarze

• 

  pchelka 2010.05.07 14:16

  To prawda, że każdy dzieciaczek rozwija się w różnym tempie, w różnych dziedzinach. Kubuś ma koleżankę, która zna większość kolorów i umie ładnie powiedzieć jak każdy się nazywa. Kubusiowi jeszcze się mylą, ale nikt nie dorównuje Mu np. w jeździe na rowerze ( oczywiście wśród tutejszych rówieśników ). Dlatego nie przejmuję się tym, że czegoś jeszcze nie umie, bo pewnie wkrótce nabędzie tę umiejętność Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...

• 

  AlusiaSz 2010.05.07 13:37

  monaaa71 napisał 2010-05-07 13:22:59z siebie,was też powinnaś.w sumie wielka w tym wasza zasługa No racja 

• 

  monaaa71 2010.05.07 13:22

  AlusiaSz napisał 2010-05-07 13:19:46Dziś byliśmy właśnie na kontroli. Mały rozwija się idealnie. Przybrał na wadze ponad pół kg. Reaguje na wszystko tak jak trzeba. Pediatra była zdziwiona, że w ciągu 2 tygodni tak bardzo się zmienił i tyle zaległości nadrobił. A ja mogę powiedzieć tylko jedno- dumna jestem z Syna, dumna jak paw. z siebie,was też powinnaś.w sumie wielka w tym wasza zasługa

• 

  AlusiaSz 2010.05.07 13:19

  Dziś byliśmy właśnie na kontroli. Mały rozwija się idealnie. Przybrał na wadze ponad pół kg. Reaguje na wszystko tak jak trzeba. Pediatra była zdziwiona, że w ciągu 2 tygodni tak bardzo się zmienił i tyle zaległości nadrobił. A ja mogę powiedzieć tylko jedno- dumna jestem z Syna, dumna jak paw.

• 

  alanml 2010.05.07 13:10

  Kuba zaczął bardzo szybko chodzić, nie raczkował. Wszyscy się zachwycali jak on szybko chodzi a mi sie ryczec chciało, ze nie raczkuje, bo to tak wazne. Potem wszyscy gadali, ze Kuba to pewnie zaraz zacznie mówic. Jak mnie to wkurzało! I wkurza nadal. do niedawna porównywałam go z innymi ale zwariowac mozna. Przeciez to MÓJ WYJĄTKOWY JEDYNY I NIEPOWTARZALNY SYN!!!DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę

• 

  madzior88 2010.05.07 08:10

  Mama Tymka napisał 2010-05-07 08:08:17madzior88 napisał 2010-05-07 08:05:05Mama Tymka napisał 2010-05-07 08:02:23Mój Teść ma taki zwyczaj mówić "nauczyliśmy Tymka..." Właśnie do cioć, znajomych, sąsiadów. Jak się chwali Młodym. Drażni mnie to strasznie. Zwłaszcza, że On osobiście z tym "nauczyliśmy Tymka" ma bardzo mało wspólnego. Powiedziałabym nawet że nie ma nic wspólnego :)czyżbyśmy mówili o tych samych teściach??? mój też mnie strasznie denerwuje jak przychodzą np.goście.wtedy to przechwala się co i jak,a najlepsze jest to jak chwali się,że maly przesypia cala noc,tylko tutaj to ja moglabym sie klocic,bo oni w nocy chrapia i to ja biegam nad malym,oni nic nie slysza nigdy jak placze... no ale dla nich spi cala noc bo oni spia :DHahaha. Może ten typ tak ma. Mój zawsze bardzo głosno mówi jaki to Tymek grzeczny, że wszystko je, że śpi bez problemów... lada moment dowiem się że jeszcze zarabia na dom i do szkoły chodzi. Bo opowieści dziadka na temat Młodego z rzeczywistością mają niewiele wspólnego :)))))))))))))mogli by bajki pisać http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870 Prosimy o głosy wszystkie ciocie :):):):)

• 

  Mama Tymka 2010.05.07 08:08

  madzior88 napisał 2010-05-07 08:05:05Mama Tymka napisał 2010-05-07 08:02:23Mój Teść ma taki zwyczaj mówić "nauczyliśmy Tymka..." Właśnie do cioć, znajomych, sąsiadów. Jak się chwali Młodym. Drażni mnie to strasznie. Zwłaszcza, że On osobiście z tym "nauczyliśmy Tymka" ma bardzo mało wspólnego. Powiedziałabym nawet że nie ma nic wspólnego :)czyżbyśmy mówili o tych samych teściach??? mój też mnie strasznie denerwuje jak przychodzą np.goście.wtedy to przechwala się co i jak,a najlepsze jest to jak chwali się,że maly przesypia cala noc,tylko tutaj to ja moglabym sie klocic,bo oni w nocy chrapia i to ja biegam nad malym,oni nic nie slysza nigdy jak placze... no ale dla nich spi cala noc bo oni spia :DHahaha. Może ten typ tak ma. Mój zawsze bardzo głosno mówi jaki to Tymek grzeczny, że wszystko je, że śpi bez problemów... lada moment dowiem się że jeszcze zarabia na dom i do szkoły chodzi. Bo opowieści dziadka na temat Młodego z rzeczywistością mają niewiele wspólnego :)))))))))))))Mój mężczyzna nr 2

• 

  madzior88 2010.05.07 08:05

  Mama Tymka napisał 2010-05-07 08:02:23Mój Teść ma taki zwyczaj mówić "nauczyliśmy Tymka..." Właśnie do cioć, znajomych, sąsiadów. Jak się chwali Młodym. Drażni mnie to strasznie. Zwłaszcza, że On osobiście z tym "nauczyliśmy Tymka" ma bardzo mało wspólnego. Powiedziałabym nawet że nie ma nic wspólnego :)czyżbyśmy mówili o tych samych teściach??? mój też mnie strasznie denerwuje jak przychodzą np.goście.wtedy to przechwala się co i jak,a najlepsze jest to jak chwali się,że maly przesypia cala noc,tylko tutaj to ja moglabym sie klocic,bo oni w nocy chrapia i to ja biegam nad malym,oni nic nie slysza nigdy jak placze... no ale dla nich spi cala noc bo oni spia :Dhttp://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870 Prosimy o głosy wszystkie ciocie :):):):)

• 

  Mama Tymka 2010.05.07 08:02

  Mój Teść ma taki zwyczaj mówić "nauczyliśmy Tymka..." Właśnie do cioć, znajomych, sąsiadów. Jak się chwali Młodym. Drażni mnie to strasznie. Zwłaszcza, że On osobiście z tym "nauczyliśmy Tymka" ma bardzo mało wspólnego. Powiedziałabym nawet że nie ma nic wspólnego :)Mój mężczyzna nr 2

• 

  madzior88 2010.05.07 07:58

  Mama Tymka napisał 2010-05-07 07:53:52Nigdy nie porównywaliśmy postępów Tymka choć obok nas dorastał jego równolatek. Nie rwaliśmy włosów z głowy kiedy Młody miał 8 miesięcy i tylko leżał na plecach, a kolega umiał pełzać jak miał 2 miesiące. I na prawdę nigdy nie przywiązywaliśmy wagi do tego co nasze dziecko już robi a czego nie. Oczywiście w jakimś tam stopniu kontrolowaliśmy rozwój by móc w porę zareagować gdyby coś było nie tak. Ale póki co wszystko jest ok. Jakiś czas temu pediatra powiedział nam że Młody jest dużo bardziej rozwinięty niż jego równieśnicy, a nawet dzieci o pół czy rok strasze. Tak po prostu. Ale staramy się nigdy nie chwalić się tym co umie, nie robimy przedstawień dla rodziny, a jak dziadkowie na przykąłd próbują przed ciociami zabłysnąć namawiając Tymka na śpiewanie kolejnych piosenek czy mówienie co jak się nazywa to zawsze oponuję. To nie jest tresowana małpka w zoo, która ma nas bawić i zachwycać. Będzie chciał śpiewac to zaśpiewa. Niekoniecznie pod publiczkę :) Zwłaszcza, że Młody trochę się wstydzi takich oficjalnych występów. :))))))))))))))))))))))))oj takie przedstawienia sa okropne.ostatnio własnie dzidka przylapałam na tym jak pokazywał babci jak to Tymek sam potrafi siedzieć,oczywiście nie obyło sie bez ochrzanu...:)http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870 Prosimy o głosy wszystkie ciocie :):):):)

• 

  Mama Tymka 2010.05.07 07:53

  Nigdy nie porównywaliśmy postępów Tymka choć obok nas dorastał jego równolatek. Nie rwaliśmy włosów z głowy kiedy Młody miał 8 miesięcy i tylko leżał na plecach, a kolega umiał pełzać jak miał 2 miesiące. I na prawdę nigdy nie przywiązywaliśmy wagi do tego co nasze dziecko już robi a czego nie. Oczywiście w jakimś tam stopniu kontrolowaliśmy rozwój by móc w porę zareagować gdyby coś było nie tak. Ale póki co wszystko jest ok. Jakiś czas temu pediatra powiedział nam że Młody jest dużo bardziej rozwinięty niż jego równieśnicy, a nawet dzieci o pół czy rok strasze. Tak po prostu. Ale staramy się nigdy nie chwalić się tym co umie, nie robimy przedstawień dla rodziny, a jak dziadkowie na przykąłd próbują przed ciociami zabłysnąć namawiając Tymka na śpiewanie kolejnych piosenek czy mówienie co jak się nazywa to zawsze oponuję. To nie jest tresowana małpka w zoo, która ma nas bawić i zachwycać. Będzie chciał śpiewac to zaśpiewa. Niekoniecznie pod publiczkę :) Zwłaszcza, że Młody trochę się wstydzi takich oficjalnych występów. :))))))))))))))))))))))))Mój mężczyzna nr 2

• 

  madzior88 2010.05.07 07:19

  Tymek ogólnie zaczął szybko się rozwijać,szybko gaworzyć,każde dziecko jest indywidualne i tylko ono wie na co może już "sobie pozwolić".Tymek nie lubi leżeć na brzuchu ale pamiętam jaki był dumny jak ok.mies temu pierwszy raz sam się przewrocił na brzuch,leżał i się śmial,bo robił to do upadłego :) siedzić też potrafi,ale ja mu jeszcze na to nie pozwalam,wole aby nauczyl sie sam siadać.Każde dziecko na pozór takie samo ale tyle w nich róznic :)http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870 Prosimy o głosy wszystkie ciocie :):):):)

• 

  monaaa71 2010.05.07 06:40

  Debris napisał 2010-05-06 22:03:07

  Patryk większość rzeczy zaczął później niż jego rówieśnicy zawsze się martwiłam ale teraz dogonił i nie odbiega od normy mówić też kiedyś w końcu zacznie :) jak już kiedyś pisałam nigdy (wtedy kiedy powinien to robić) sam z własnej woli nie odwrócił mi się z brzucha na plecy nie wiem czemu chociaż zachęcałam go na różne sposoby! teraz odwraca się bez problemu a wcale z nim tego nie ćwiczyłam sam się nauczył :)

  rozwój dziecka to rzeczywiście sprawa indywidualna pewne moje drugie dziecko będzie rozwijało się inaczej :)

  skądś wiem,że drugie dziecko zazwyczaj rozwija się szybciej,by dogonić rodzeństwo,ma skąd brać przykład.marcel zaczął rozwijać się fizycznie w sensie siadania,raczkowania i chodzenia dużo szybciej niż miki.za to z mikołajem w jego wieku można już było porozmawiać a marcel mówi niewiele.po swojemu lub pokazuje.

• 

  Debris 2010.05.06 22:03

  Patryk większość rzeczy zaczął później niż jego rówieśnicy zawsze się martwiłam ale teraz dogonił i nie odbiega od normy mówić też kiedyś w końcu zacznie :) jak już kiedyś pisałam nigdy (wtedy kiedy powinien to robić) sam z własnej woli nie odwrócił mi się z brzucha na plecy nie wiem czemu chociaż zachęcałam go na różne sposoby! teraz odwraca się bez problemu a wcale z nim tego nie ćwiczyłam sam się nauczył :)

  rozwój dziecka to rzeczywiście sprawa indywidualna pewne moje drugie dziecko będzie rozwijało się inaczej :)

  Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....