Największy wakacyjny "obciach" to... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Największy wakacyjny "obciach" to...

27odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 10378
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2012 19:07 | ID: 803719

    Rozpoczęły się wakacje, a co za tym idzie większy luz i swoboda zarówno i ubieraniu się jak i wyglądzie. Niestety letnie stroje bardzo często odsłaniają to, co przez większą część roku jest przykryte. Również sposób dobierania garderoby powoduje, iż wiele osób (niestety) nie wygląda najlepiej lub ubiera się nieodpowiednio do miejsca, w którym przebywa.

    Wakacje odsłaniają nasze "mankamenty" nie tylko jeśli chodzi o ubiór, ale również te związane z naszym dbaniem o higienę.

    Dlatego postanowiłam podać kilka (według mnie) wakacyjnych obciachów. Oczywiście pewnie kilka pominęłam, więc proszę napiszcie o nich i weźcie udział w sondzie :)

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lipca 2012 19:20 | ID: 803722
      A mnie się podoba zagraniczne podejście nikogo nie dziwi jak kto jest ubrany bo to jego indywidualna sprawa. Nie lubię skarpet do sandałów ale jak ktoś je ubierze to widocznie to uważa za stosowne
      Avatar użytkownika Sylwiaws
      SylwiawsPoziom:
      • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
      • Posty: 4215
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lipca 2012 19:41 | ID: 803725

      Odnośnie skarpet i sandałów. Czasem jest to spowodowane wyglądem i zadbaniem o stopy. Osobiście wole widzieć stopę w skarpetce niz widzieć ze osoba ma problemy grzybiczne na paznokciach. Nawet to bardziej higieniczne jest. Czasem skarpetki zakładane sa bo komuś poci się stopa lub obcierają go buty. Ale i tak wszyscy sa wkładani do jednego wora  bezguścia. Ja zaznaczyłam prześwitujące ubranie w miejscu pracy. To mnie złości jak osoba z która rozmawiam o poważnych sprawach poprawia sobie ciemne okulary na głowie a przezroczysta bluzka opina ciało.Taki ubiór krzyczy: Chce iść na plaże ale przez Ciebie muszę tutaj siedzieć!

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lipca 2012 20:01 | ID: 803730

      Nie zważam jak  i co ludzie noszą - ja lubię wygodę i też tak się ubieram...{#naughty} Jednym może pasować a innym coś drugie i tak człek nikomu nigdy nie dogodzi. Najważniejsze by był czysty...

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lipca 2012 20:06 | ID: 803733

      Mnie najbardziej rażą niewydepilowane pachy u kobiet, nieprzyjemny zapach potu i spływający makijaż. Co do sposobu ubierania sie nie zabieram głosu. Każdy ubiera się tak jak jemu się podoba i mnie nic do tego. 


      No może prześwitujące ubrania ( włącznie ze spodniami) i głębokie dekolty w urzędach i szkołach nie bardzo mi sie podobają, wręcz nawet denerwują. 

      Ostatnio edytowany: 05.07.2012, 20:07, przez: Dunia
      Avatar użytkownika Paulitta
      PaulittaPoziom:
      • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
      • Posty: 3915
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lipca 2012 22:17 | ID: 803758

      przęswitujące ubrania i wyzywające dekolty szczególnie w urzędach to już przesada..wiadomo, że jest gorąco i chce się jak najlżej ubrać, ale to moim zdaniem brak szacunku do siebie i do innych..

      i oczywiście nieprzyjemny zapach potu..głownie w komunikacji miejskiej..każdy się poci, ale chyba można zaopatrzyć się w dezodoranty i inne odświeżacze..

      Ostatnio edytowany: 05.07.2012, 22:18, przez: Paulitta
      Avatar użytkownika Borówka
      BorówkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
      • Posty: 1618
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 lipca 2012 05:02 | ID: 803769

      Po wczorajszych przejściach w komunikacjii miejskiej i 40 minutowym staniu w korku zaznaczyłam że nie wydepilowane nogi i PACHY są największym obciachem..Jak można założtć krótkie spodenki i n ie ogolić nóg?!O pachach to nawet myśleć mi się nie chce....

      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 lipca 2012 05:09 | ID: 803771

        no ale znowu to tez kwestia hustu niektorzy zyja jak ich natura stworzyla, no i co takim zrobic, maja do tego prawo, bo to im widocznie odpowiada. Co wcale nie oznacza, ze od wszystkich takich osob czuc won potu.

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 lipca 2012 08:45 | ID: 803831

          Dla mnie najwiekszy "obciach" to niewydepilowane pachy i nogi (jak juz ktos lubi chodzic tak, jak natura go stworzyla to niech tego nie eksponuje - chodzi szczegolnie o pachy), potem splywajacy makijaz i przeswitujace ubrania w miejscu pracy.

          Avatar użytkownika monaaa71
          monaaa71Poziom:
          • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
          • Posty: 28735
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 lipca 2012 11:30 | ID: 803912

          skarpety do klapek- nie znoszę!!!

          Avatar użytkownika Guśka
          GuśkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
          • Posty: 7481
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 lipca 2012 11:43 | ID: 803916

          smród potu...przebija wszystko!

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 lipca 2012 11:48 | ID: 803920

          Ubiór innych osób mnie nie inateresuje:) Niech noszą, co chcą:) Ale zapach potu...Bllleee. {#sick}

          Avatar użytkownika alanml
          alanmlPoziom:
          • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
          • Posty: 30511
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 lipca 2012 09:36 | ID: 804416

          Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?

          Avatar użytkownika magdax78
          magdax78Poziom:
          • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
          • Posty: 1137
          13
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 lipca 2012 09:41 | ID: 804421

          zapach potu, skarpetki do sandalów (jesli ktos ma grzybice to..sie ja leczy,,,popekane piety...sa na to sposoby ;) lub nosi innne obuwie, zarosniete nogi, pachy....ubiór nieadekwatny do masy ciala :)

          Avatar użytkownika Sylwiaws
          SylwiawsPoziom:
          • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
          • Posty: 4215
          14
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 lipca 2012 17:24 | ID: 804501
          magdax78 (2012-07-08 11:41:32)

          zapach potu, skarpetki do sandalów (jesli ktos ma grzybice to..sie ja leczy,,,popekane piety...sa na to sposoby ;) lub nosi innne obuwie, zarosniete nogi, pachy....ubiór nieadekwatny do masy ciala :)

          Tak wiem ale biorac pod uwage że niektórzy boja sie iść do apteki to juz wole że mają skarpetki do sandałów...a inne obuwie moze pogłebić problem grzybicy.

          Osobiście nie zwracam uwagi na skarpety u innych...jego wybór i wygoda....

          Użytkownik usunięty
            15
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 lipca 2012 19:33 | ID: 804518

            Do założenia tego wątku skłonił mnie wygląd pięt jednej osoby, którą znam z widzenia (zresztą młodej i wyglądającej raczej na zadbaną). Ale dzisiaj zauważyłam, że strasznie dużo młodych osób ma okropne pięty! Czyżby ludzie nie używali pumeksu i kremu? A najgorsze jest to, że dziewczyny i młode kobiety mają pomalowane paznokcie i stóp, a pięty wołają o "pomstę do nieba". Nie rozumiem jak taka osoba może spać pod satynową pościelą i nosić cienkie rajstopy! - przecież chyba wszystko zadziera...

            Avatar użytkownika Marietka
            MarietkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
            • Posty: 28005
            16
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 lipca 2012 04:30 | ID: 805017

            pisali o tym osatnio na wp.pl wlasnie...


            zaznaczylam POT- wczoraj mialam okazje wracac buskiem do domu z Elblaga... jezus mato boska jakie zapachy byly.

            popekane piety takze widuje i wlasnie u mlodych osob.

            skarpety do sandałkow-hmm sama bym sie nie odwazyla....

            sylikonowe ramiaczka- a takie modne(chyba)byly- ja nie nosze...

            Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
            • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
            • Posty: 7326
            17
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 lipca 2012 07:50 | ID: 805115
            alanml (2012-07-08 11:36:08)

            Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?

            No właśnie i takie nimfy z jeziora wychodzą o zgrozo ;-)

            Użytkownik usunięty
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 lipca 2012 18:51 | ID: 805384
              Justyna mama Łukasza (2012-07-10 09:50:40)
              alanml (2012-07-08 11:36:08)

              Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?

              No właśnie i takie nimfy z jeziora wychodzą o zgrozo ;-)

              W zeszły czwartek stałam z sklepie do kasy. Przede mną była kobietka - na oko 30-35 lat. I miała właśnie taki makijaż czyli cienie, brwi, szminka i ... puder. To było rano - ciekawa jestem jak ten puder wyglądał po południu przy temperaturze jakieś 32-33 stopnie Celsjusza :)

              Użytkownik usunięty
                19
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 lipca 2012 18:54 | ID: 805391

                powiem Wam ze nie wiem czego te babeczki uzywaja ale neiktore widac ze maja jakis puder a cera wyglada nieskazitelnie przez caly dzien! podziwiam je bo ja ogolnie malo sie maluje a na taki upal z taka tona makijazu to byloby dla mnie samobojstwo.

                Użytkownik usunięty
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 lipca 2012 18:57 | ID: 805397
                  dpczajkows cy (2012-07-10 20:54:40)

                  powiem Wam ze nie wiem czego te babeczki uzywaja ale neiktore widac ze maja jakis puder a cera wyglada nieskazitelnie przez caly dzien! podziwiam je bo ja ogolnie malo sie maluje a na taki upal z taka tona makijazu to byloby dla mnie samobojstwo.

                  Skóra powinna oddychać, a pod taką warstwą raczej nie ma szans. Ja pudru/fluidu używam tylko zimą i w porach przejściowych, aby ochronić cerę przed zimnem i wiatrem :)