kosmetyki ZIAJA

Mam z mamą różne odcienie karnacji ona jest z tych bladszych ja z tych wiecznie opalonych i używamy tego samego odcienia więc będzie Ci pasował :) 02 podchodzi w pomarańcz i odróżnia się bardzo

Oooo, muszę sobie kupić coś takiego.

Lubię jeszcze kokosowy krem do rąk z Ziaji ;)

ja w ogóle uwielbiam i Ziaję i inne polskie kosmetyki. Jak przyjeżdżam do domu co jakiś czas to robię zapasy

Najbardziej chwalę sobie krem oliwkowy, o którym chyba Ola pisała, płyn do higieny intymnej i wszelkie kremy do opalania.

dla dzieci.

krem do twarzy z niebieską nakrętką, na zimę z pomarańcziową. Mydła w plynie o zapachu coli, albo g. balonowej. teraz balsam oliwkowy do ciala i dla nich i dla siebie. Czasem mydlo bialy jelen.

Dla mnie.

Plyn do higieny intymnej i córce tez podsuwam, plyn micelarny, krem na noc po 30, krem na dzien p/trądzikowy, taki w tubie z zielonym paskiem, ale tylko w aptece, krem do rąk, raz oliwkowy, raz niebieski nawilżający, mydlo pod prysznic mleczko kakaowe, uwielbiam ten zapach, używalam również niebieski z algami i inne tez ale nie pamiętam jakie.Mleczka do opalania sopot, mleczko kakaowe i dla dzieci ziajkę z faktorami 30 i 50. a po oopalaniu balsam oliwkowy.

Ogólna ocena jestem bardzo zadowolona i z jakości i z ceny.

POLECAM

P.S. jedyne co mi nie sluży to krem maslo kakaowe do twarzy, po kilku chwilach moja twarz śmierdzi serwatką. Ale mam coś w skorze takiego, że tego akurat nie moge używać.

Ach, miałam jeszcze mydła pod prysznic: kozie mleko i kakao - bomba pod względem zapachu, tylko ciut słabo sie pienią.

Ja również lubię Ziaję. Pierwszym kosmetykiem był krem pod oczy kupiony w aptece, a teraz korzystam z serii oliwkowej czyli krem, masło i mydło w płynie pod prysznic. Są bardzo fajne i o dziwo nie uczulają.

Kremy oliwkowe są super ale o takim kremie nie wiedzialam.Jutro lecę na zakupki!

Wiele kosmetyków Ziaji konserwowanych jest Bronopolem (2-bromo-2-nitro-1,3-propanodiol, na opakowaniu w składzie INCI tkwi to pod nazwą 2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol), a ja wolę kosmetyki konserwowane czymś innym ;) dlatego Ziaji nie używam. 

też o nim nie słyszalam, muszę poszukać w takim razie

A ja przy zamawianiu rzeczy dla mnie i dla maleństwa na allegro, zamówiłam tez maść na bolące brodawki "Ziaja" po karmieniu- niedlugo wytestuję i dam znać:-)

Aguś polecam jeszcze ich balsam po porodzie, taki ujedrniający, bardzo fajny

Ja używam mleczka do demakijażu tej firmy.

Ja uzywam wiekszosc kosmetykow ziaja! Dla mnie sa super!!!

ja sobie chwale te kosmetyki,dzis kupilam za 6,70 zl jakis zel na ukaszenia,tzn. jak juz cos ugryzie,to troche posmarowac i niby lagodzi swedzenie. pozniej wyprobuje go dla malej

Dla Młodego mieliśmy ziajkę - rewelacja. Ja osobiście mam tylko tonik różany. Kremy nie bardzo się sprawdziły przy mojej wymagającej cerze. Ale zaintrygowała mnie Marlena tym kremem tonującym. To jakby podkład jest?

Tak Kasia :) odcień naturalny 01 kryje drobne niedoskonałości (odcień 02 ma już odcień pomarańczowy). Nie lubię pokładów bo tworzą często efekt maski, a to jest krem tonizujący więc szybko wchłania go skóra i pozostaje ładny odcień- jak poszłam na poradę do wizażystki spytała się co za ładny odcień mam na twarzy nie uwierzyła jak powiedziałam, że to nie podkład tylko krem tonizujący i to z Ziaji za niecałe 10zł.

Kiedyś dostałam jego próbkę w drogerii i tak się w nim zakochałam, że używamy go z mamą od 2lat

O proszę, a mi się niedługo balsam skończy, spróbuję:-D

A ten kremik to też na pewno fajny:-)

Az mnie zaitrygowałas tym kremem :)

Tez nie widziałam jeszcze tego kremu w drogeriach. Muszę się do Rossmanna wybrac i dokladnie poszperać. Zobaczymy.