PiS sprzedało limuzynę Kaczyńskiego ,a tam........ - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

PiS sprzedało limuzynę Kaczyńskiego ,a tam........

22odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5024
Avatar użytkownika anna07
anna07Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
  • Posty: 8123
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 stycznia 2012, 18:39 | ID: 719656
Biuro PiS sprzedało do komisu limuzynę, którą podróżował Jarosław Kaczyński. Jak ustalił dziennik.pl, w środku srebrnego saaba 9-5 znalazł się telefon komórkowy prezesa PiS, na szybie limuzyny ślady po pociskach.



W pamięci aparatu znajdują się prywatne wiadomości Jarosława Kaczyńskiego oraz kontakty do znajomych i rodziny prezesa PiS. Między innymi - jak mówi obecny właściciel auta - SMS-y z kondolencjami, które otrzymywał Jarosław Kaczyński po katastrofie smoleńskiej. Kondolencje są od rodziny Dubienieckich. Jest to długa wiadomość złożona z dwóch SMS-ów. Są też inne SMS-y i numery komórek - relacjonuje posiadacz limuzyny.

Sprzedażą Saaba, którym przez ostatnie lata podróżował Jarosław Kaczyński, zajmował się skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski. Nie chce jednak komentować niewykasowanych SMS-ów na karcie SIM.

Limuzyna jest do kupienia w internecie, na jednym z największych portali aukcyjnych. Jej właściciel, oprócz telefonu, znalazł w niej również inne rzeczy osobiste prezesa Prawa i Sprawiedliwości, między innymi krawat Hugo Boss i chusteczki do demakijażu, jakich używają politycy po występach w telewizji.

Ślady po strzałach

Dziennik.pl ustalił także, że na szybie limuzyny prezesa PiS są ślady po pociskach. Prawo i Sprawiedliwość odmawia komentarzy na ten temat, ale potwierdza, że ktoś strzelał do auta.

Ślady są na tylnej szybie srebrnego Saaba 9-5, którym jeździł Jarosław Kaczyński. - Jak się przejedzie palcem, to czuć wyżłobienie - opowiada dziennikowi.pl obecny właściciel limuzyny. Prawdopodobnie ktoś próbował przestrzelić szybę z wiatrówki. - Snajper strzelał jakimiś seriami, bo trzy ślady są w podobnych odległościach w jednej linii - opisuje posiadacz auta

Źródło-interia.pl

Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 stycznia 2012, 19:09 | ID: 720303
dziecinka (2012-01-06 20:03:39)
Mama Julki (2012-01-06 19:42:46)
dziecinka (2012-01-06 16:13:22)
Mama Julki (2012-01-06 16:03:08)
Bartt (2012-01-06 15:45:15)
Mama Julki (2012-01-06 15:34:11)
Bartt (2012-01-05 21:26:48)

Biorąc pod uwagę, że już się jeden natchnięty POlityką miłości znalazł, który zabił członka PiS w Łodzi, to możliwość strzelania do samochodu za specjalnie mnie nie dziwi. 

Skoro obecny właściciel auta znalazł w nim telefon komórkowy i dobrze wie, że jest to komórka Jarosława Kaczyńskiego, to chyba jakieś elementarne zasady kultury nakazują nie grzebać w niej za mocno, a tym bardziej nie wywlekać wszystkiego przed dziennikarzami. 


A samochód ładny, fakt :) 

Tak, tak to PO kazało mu strzelać, a nie dyktatorskie zapędy J.K. w połączeniu z własną (strzelajacego) chorobą psychiczną!

Nie no... gość cały czas krzyczy, że nienawidzi PiSu, zabija jednego z członków PiSu, a Ty sugerujesz, że to wina... PiSu? Brawo, zapytaj na Czerskiej, czy nie szukają dziennikarzy. Linię redakcyjną masz już wyrobioną :) 

A Ty uważasz, że jak ktoś nienawidzi np. człowieka, to ten człowiek zawsze jest dobr i niewinny i nie z tym uczuciem żadnego związku ?

Jeśli ktoś, kto nienawidzi, jest chory, to owszem, osoba, która jest ofiarą, nie ma z tym nic wspólnego poza byciem w złym miejscu i w złym czasie...

W każdym badź razie zrzucanie winy na opozycyjną partię za toz darzenie jest wg. mnie dużym nadużyciem.

 

Raczej media narobiły najwięcej złego, pisząc złe i straszne rzeczy na temat PIS-u i siejąc nienawiść.

Ale media w tym przypadku nie kłamały!

Avatar użytkownika anetaab
anetaabPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
  • Posty: 13427
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 stycznia 2012, 19:16 | ID: 720320
alanml (2012-01-06 20:09:43)
dziecinka (2012-01-06 20:03:39)
Mama Julki (2012-01-06 19:42:46)
dziecinka (2012-01-06 16:13:22)
Mama Julki (2012-01-06 16:03:08)
Bartt (2012-01-06 15:45:15)
Mama Julki (2012-01-06 15:34:11)
Bartt (2012-01-05 21:26:48)

Biorąc pod uwagę, że już się jeden natchnięty POlityką miłości znalazł, który zabił członka PiS w Łodzi, to możliwość strzelania do samochodu za specjalnie mnie nie dziwi. 

Skoro obecny właściciel auta znalazł w nim telefon komórkowy i dobrze wie, że jest to komórka Jarosława Kaczyńskiego, to chyba jakieś elementarne zasady kultury nakazują nie grzebać w niej za mocno, a tym bardziej nie wywlekać wszystkiego przed dziennikarzami. 


A samochód ładny, fakt :) 

Tak, tak to PO kazało mu strzelać, a nie dyktatorskie zapędy J.K. w połączeniu z własną (strzelajacego) chorobą psychiczną!

Nie no... gość cały czas krzyczy, że nienawidzi PiSu, zabija jednego z członków PiSu, a Ty sugerujesz, że to wina... PiSu? Brawo, zapytaj na Czerskiej, czy nie szukają dziennikarzy. Linię redakcyjną masz już wyrobioną :) 

A Ty uważasz, że jak ktoś nienawidzi np. człowieka, to ten człowiek zawsze jest dobr i niewinny i nie z tym uczuciem żadnego związku ?

Jeśli ktoś, kto nienawidzi, jest chory, to owszem, osoba, która jest ofiarą, nie ma z tym nic wspólnego poza byciem w złym miejscu i w złym czasie...

W każdym badź razie zrzucanie winy na opozycyjną partię za toz darzenie jest wg. mnie dużym nadużyciem.

 

Raczej media narobiły najwięcej złego, pisząc złe i straszne rzeczy na temat PIS-u i siejąc nienawiść.

Ale media w tym przypadku nie kłamały!


A nie no Pan Jarosław to światły człowiek - ze świecą drugiego tak dobrego obywatela szukać!


Zaś to z czym się zgodzic muszę to fakt, że prywatne wiadomości- rzecz święta!