wybory samorządowe 2014
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Wybieracie sie może na wybory samorządowe 16.11.2014r.
W sumie ja idę, miałam nie iść, ale okoliczności spowodowały, że idę, bo wole wybrać mniejsze zło (z dwojga złego)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Nie idę. Nie wiem nawet czy możemy głosować, skoro nie jesteśmy tu zameldowani na stałe, tylko tymczasowo.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Idę. Mam swojego faworyta i to na Niego będę głosować.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jeszcze się zastanawiam...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie idę. Nie wiem nawet czy możemy głosować, skoro nie jesteśmy tu zameldowani na stałe, tylko tymczasowo.
Musiała byś zgłosić że chcesz akurat ty głosować gdzie obecnie mieszkasz i wtedy wciągną cię na liste..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może przynajmnie przed tymi wyborami kawałek asfaltu wyleją..
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Nie idę. Nie wiem nawet czy możemy głosować, skoro nie jesteśmy tu zameldowani na stałe, tylko tymczasowo.
Musiała byś zgłosić że chcesz akurat ty głosować gdzie obecnie mieszkasz i wtedy wciągną cię na liste..
Ahh to nie :) Po co tyle załatwiania :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie idę. Nie wiem nawet czy możemy głosować, skoro nie jesteśmy tu zameldowani na stałe, tylko tymczasowo.
Musiała byś zgłosić że chcesz akurat ty głosować gdzie obecnie mieszkasz i wtedy wciągną cię na liste..
Ahh to nie :) Po co tyle załatwiania :)
Nie , jeden papierek jest do wypełnienia. Musiała bys do urzędu miasta i tam zgłosić..
Idę, zawszę chodzę i dopóki starczy mi sił chodzić będę.
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
chciałabym, aby kandydowali osoby jakieś nowe, z nowymi pomysłami a nie ciągle te same gęby, które tylko pchaja sie a nic nie robią
Oczywiście że idę Tylko na kogo głosować? Te same gęby , co jedna to lepsza Młodzi aktywni nie garną się do plityki , a wiadomo dlaczego, bo starzy nie pozwolą im rozwinąć skrzydeł Kogoś muszę wybrać
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
- Posty: 567
Ja się wybieram – do Rady Dzielnicy kandyduje mąż mojej przyjaciółki
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Wszędzie wielkie plakaty wiszą .. nie da się przegapić!
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Od nas jedna pani startuje, będę na nią głosować.
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Oczywiście, że idę.Swoim głosem muszę wspomóc kolegę startującego na wójta.Mam dylemat bo trzy sąsiadki startują na radne, muszę dobrze się zastanowić na ktorą zagłosować.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Oczywiście, że idę.Swoim głosem muszę wspomóc kolegę startującego na wójta.Mam dylemat bo trzy sąsiadki startują na radne, muszę dobrze się zastanowić na ktorą zagłosować.
Hmmmm tylko którego;)???
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Oczywiście, że idę.Swoim głosem muszę wspomóc kolegę startującego na wójta.Mam dylemat bo trzy sąsiadki startują na radne, muszę dobrze się zastanowić na ktorą zagłosować.
Hmmmm tylko którego;)???
.... tego ładniejszego.
Ja jeszcze nie wiem czy pójdę. Przez ostatnie 4 lata nasi radni specjalnie się nie wykazali... oprócz podwyższania opłat - to idzie im bardzo szybko.
Ostatnio wkurzyłam się na... ulotki. Po jaką cholerę pod jeden numer domu, gdzie jest zameldowanych 5 osób zostają każdego dnia dostarczane całe pliki wyborczych ulotek. Samej aktualnej p. wójt, która również kandyduje mam... 22 takie same ulotki!!!!
Gdzie jest logika w rozwieszaniu plakatów - jeśli plakaty tego samego kandydata są przylepione do ściany domu w ilości 5 sztuk? Czy jeden plakat nie wystarczy? A może kandydaci mają za dużo pieniędzy i nadrukowali tyle plakatów ilu jest mieszkańców w całej Polsce, a nie w gminie czy powiecie!
Na każdym kroku mówi się o ekologii - ale podczas przedwyborczej gorączki jakoś wszyscy o niej zapominają. Plakaty rozwieszają, które potem dopiero wiatr pozrywa - bo w większości sami kandydaci ich nie usuwają. Ulotkami zaśmiecają nam domy, a.... lasy giną :(
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja jeszcze nie wiem czy pójdę. Przez ostatnie 4 lata nasi radni specjalnie się nie wykazali... oprócz podwyższania opłat - to idzie im bardzo szybko.
Ostatnio wkurzyłam się na... ulotki. Po jaką cholerę pod jeden numer domu, gdzie jest zameldowanych 5 osób zostają każdego dnia dostarczane całe pliki wyborczych ulotek. Samej aktualnej p. wójt, która również kandyduje mam... 22 takie same ulotki!!!!
Gdzie jest logika w rozwieszaniu plakatów - jeśli plakaty tego samego kandydata są przylepione do ściany domu w ilości 5 sztuk? Czy jeden plakat nie wystarczy? A może kandydaci mają za dużo pieniędzy i nadrukowali tyle plakatów ilu jest mieszkańców w całej Polsce, a nie w gminie czy powiecie!
Na każdym kroku mówi się o ekologii - ale podczas przedwyborczej gorączki jakoś wszyscy o niej zapominają. Plakaty rozwieszają, które potem dopiero wiatr pozrywa - bo w większości sami kandydaci ich nie usuwają. Ulotkami zaśmiecają nam domy, a.... lasy giną :(
..a lasi giną..
Oczywiście, że idę na wybory samorządowe. To poniekąd najważniejsze dla nas wybory.
