Nasze ulubione produkty Oriflame dla całej rodziny KONKURS - Forum

W polskim domu każda mama,

 aby była roześmiana

Time Reversing  potrzebuje,

który zmarszczki likwiduje.

No a tata jasna sprawa

bo to nie jest już zabawa

perfumuje Night-em  ciało,

aby mamę przyciągało.

Za to dziatki roześmiane

zawsze chętnie zrobią pianę 

lecz gdy chcą się blaskiem mienić

muszą Oriflame mydełko spienić.

Jaki morał moi drodzy

z takich wersów się wywodzi?

...Aby mieć zadbane ciało

po Oriflame sięgaj śmiało!!!

Osobiście uwielbiam perfumowane balsamy.... To takie.. mrau ;) Nie dość, że skóra cudnie delikatna, to i zapach ponętny!

Ale! Wbrew pozorom najwierniejszymi "konsumentkami" są moje córy, a dokładnie 3-letnia Wiktoria, która uwielbia szampon "księżniczkowy" i krem do rączek "motylkowy" ;)

I tak - tylko tym szamponem daje myć włosy, żadnym innym! Nie dość, że ma przyjemny zapach, pieni się wspaniale, to jeszcze można użyć odżywki, która zapobiega plątaniu się włosków i łatwiej się włoski rozczesują. Ja myję jej, ona myje lali :D

A krem? Krem to w ogóle fantastico! Smaruje kilka razy dziennie, a jak gdzieś wychodzimy to zabiera go ze sobą w plecak, bo "musi mieć"- to jej podstawowy ekwipunek! Niezliczona ilosć kremów została już zużyta...

Pięknie pachnie, rączki posmarowane, fajnie się wchłania...

Bardzo fajne, bo opakowania dzięcięce i chyba dlatego zachęcają, szczególnie małe dziewczynki, które czują się ważne i dorosłe, bo mają swoje kosmetyki - jak mama :)

Oby więcej takich!

Witam,gdybym miała  okazję  wybrać  to  dla  córci .. , żel  do mycia  ciała http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=25282,dla  siebie kremik  ,na  noc http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=19681,a dla wybranka pianke  do golenie http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=8155 :)Dużo,słyszałam o  kosmetykach, Oriflame ,ale  niegdy  nie  miałam  okazij wyprubować.Więc,przy  okazij,konkusu mam okazję,przetestować kosmetyki:)dla  dzieci,i ocenić czy,są  dobre:)pozdrawiam

Jeszcze nie miałam okazji spróbować osobiście kosmetyków Oriflame i pewnie to jest mój błąd, gdyż z tego co czytam w komentarzach są to kosmetyki odpowiednie dla osób które kochają zapachy, chcą właściwie dbać o siebie i swoją skórę, i chcą dostarczać dzieciaczkom swoim zabawy poprzez pielęgnację.

Dlatego też skupiając się jedynie na wyglądzie, opisie i komentarzach użytkujących owe kometykli wybrałabym:

dla niej: zmysłowy zapach bądź też ekskluzywną paletę cieni

dla niego: również seksowny zapach

dla dziecka: seria Disney Princess,zresztą dla dzieci wszystko mi się podoba

Bardzo bym była rada gdybym została tą szczęsciarą, która będzie miała możliwość wypróbowania nowych dla mnie kosmetyków Oriflame.

Babcia i dziadek...

Wnuczek i wnuczka...

 

 

To "rodzinka" bardzo miła

Babci ten krem na zmarszczki spodobał się

i pachnąca woda toaletowa  o zapachu Voyager!

sprawdzoną już wodą toaletową SOUL.

cieszyłby się żelem tym

Electric Toothbrusha

 

czekamy na ich...  wygranie !!!

Ja, Matka Polka, poświęciłam się na chwilę obecną mojej małej córci i wszystkim czynnością, ktore wynikają z wychowania tego cudownego stworzenia.
Ale niestety, robotem nie jestem i też mam swoją wytrzymałosć. "Zmęczenie materiału" dopada mnie zazwyczaj wieczorami,kiedy mój "inwentarz" już smacznie śpi i obmyśla plan wykonczenia mamy w dniu kolejnym:)

Właśnie wieczorami z pomocą przychodzi mi Oriflame... i jego (wręcz) cudowna seria Milk & Honey. To właśnie te kosmetyki sprawiają,że w zaciuszu mojej łazienki tworzy się SPA- tylko i wyłącznie do mojej dyspozycji. Odrobina zapomnienia i relaksu zamknięta w kilku buteleczkach....
Kiedy wstaje nowy dzień, a ja znów staję przed lustrem wraz ze mną staje paletka do makijażu More by Demi i jakby mówiła "nie martw się- zaraz będziesz wyglądać jak gwiazda":) I rzeczywiście po kilku ruchach pędzelka i aplikatora wyglądam jakbym "wyszła spod ręki" profesjonalego makijażysty.
I w końcu moja ulubiona....perfumowana woda More by Demi:) Uwielbiam ją nie tylko za zapach, który towarzyszy mi cały dzień ale i za przepiękne opakowanie...bardzo kobiece ( bo która kobieta nie lubi złota). Tak "odstwiona" jestem gotowa na zmierzenie się z nowym dniem i pomysłami mojej córki:)

Mój mąż- pracujący ponad siły (ktoś niestety musi:)) i spędzający w pracy więcej czasu niż  w domu (jak chyba większość ludzi w dzisiejszych czasch. Młody (jeszcze), tętniący życiem i przyjaiający niespotykaną dbałosć o swój wygląd zewnętrzny. On też ma swoj sekret zwany Oriflame... Ten zapach, który przyprawia mnie o dreszcze... Eclat for Men:)
Kiedy brak mu jednak energii, którą wieczorami chce odzyskać stawia na żel pod prysznic North for Men, ktory stawia go na nogi.Zresztą cała seria North for Men, króluje na "jego cześci" szafki w łazience. To właśnie szampon z tej serii "w końcu" przegonił jego łupież.

I ostatni (ale z pewnością najważniejszy) członek naszej rodziny... Nadia. To mały Diabełek zamknięty w Anielskiej skórze. Dla niepoznaki ma anielskie blond loczki:) Ma więcej energii niż kilka zakładówenergetycznych wytwarzają w rok:) Jest wszędzie i wszystko ją interesuje:) Ona też używa kosmetyków Oriflame... Ostatnio na naszej umywalce zamieszkało mydełko w płynie Cars (potocznie zwane u nas w domu Bum Bum). To właśnie dzięki temu, że znajduje się na niej autko mycie rączek już nie jest siłową batalią a małą sama domaga się mycia rączek.
Żel do mycia ciała i włosów Baby to nasz numer jeden w pielęgnacji ciałka córci. Jest bardzo delikatny i co najważniejsze nie podrażnia. Puder Baby to dla nas wybawienie, bo często miałyśmy do czynienia z podrażnioną pupą.

I kiedy moje dzieciątko już rano wstanie i umyje raczki Bum Bum-em jest gotowe do kolejnych psot:)
Tata pełen energii zarabia kolejne pieniążki, a mama odstawiona jak gwiazda filmowa znow czeka na to co przyniesie nowy dzień...

Uwielbiam kremik wszechstronnego zastosowania Tender Care. Jest znakomity, wyśmienity wprost niezastąpiony. Używam go codziennie do pielęgnacji ust, na otarcia na skórze, na łokcie, kolana i wszędzie tam gdzie mam problemy ze skórą. Pomimo różnych wariantów kremiku (waniliowy, czekoladowy, karmelowy, wiśniowy) ja jestem wierna tradycji i najbardziej lubię ten znany już od 30 lat zapach. Choc karmelowy czy wiśniowy miało by się ochotę schrupać tak przyjemnie pachną :-)

Bez MILK AND HONEY sobie życia nie wyobrażam

Każdemu z czystym sumieniem je polecam.

Jeśli chcesz by Twoja skóra była odżywiona

Użyj tych kosmetyków a będzie dodatkowo nawilżona i wygładzona

ma doskonałą konsystencję, zapach, wygląd dobrany doskonale

wszystko razem sprawia że czuję się wspaniale !

Okazało się że ORIFLAME ma również kosmetyki dla dzieci

Trzeba ich wypróbować bo skóra delikatna a czas tak szybo leci

Dobrać kosmetyk dobry dla niemowlaka to nie lada wyzwanie

Jestem pewna że ORIFLAME pomoże w wyborze każdej mamie

Dbającej o ciałko malutkie a przy tym bardzo delikatne

Dobierajmy kosmetyki właśnie dla nich adekwatne

Aby myły, nawilżały i ładnie pachniały

Radość i zaufanie każdego rodzica wzbudzały.

Chciałabym dawać mojemu małemu Franiowi to co najważniejsze

Dzięki portalowi familie.pl wyczutuję co dla niego może być najlepsze.

Z niecierpliwością oczekujemy wyników. Bardzo chcielibyśmy wygrać kosmetyki jak i pakiet dodatkowy. Może dzięki kolorowemu ręczniczkowi, delikatnej szczoteczce, myjce na bużce Frania zagościł by uśmiech zamiast łez, które towarzyszą mu podczas kąpieli i po niej.

Wybrałabym rozświetlający puder w perełkach ponieważ podobno działa on rewelacyjnie a ja nie miałam okazji przekonać się o tym na własnej skórze.

Mój ulubiny produkt oriflame to żel oczyszczający i krem z ekstraktami jagody i lawendy idealny dla mojej wrażliwej cery ,dzięki którym podrażnienia zostaja złagodzone ,a skóra jest nawilzona i piekna .A do tego kompozycja zapachu lawendy i jagody jest cudownie relksująca .Dla męża wybieram szampon i odświeżajacy żel pod prysznic z seri NORTH FOR MEN .SZampon idealnie sprawdza się przy łupieżu mojego męża.A dla mojego nowonarodzonego dzidzia chciałabym właśnie wypróbować nowe kosmetyki z lini BABY ,są hypoalergiczne bez środków zapachowych i parabenów mogą więc okazać się hitem w pielęnacji tak wrażliwej skóry maluszka .Chciałabym się o tym przekonać.

Co najchętniej wybrał(a)byś z Katalogu Oriflame dla niej, dla niego oraz dla dziecka?

Moimi faworytami zdecydowanie są:

Dla Niej:

Puder w perełkach Giordani Gold ...uwielbiam się malować, jednak gdy nie ma na to czasu wystarczy chwila aby po użyciu tego pudru moja cera wyglądała na  wypoczętą i pełną blasku. 
To kosmetyk idealny na każdą porę roku :).

Dla Niego:

Balsam po goleniu Free Attitude... wspaniały kosmetyk dzięki któremu skóra mojego mężczyzny jest zawsze odpowiednio nawilżona i bez podrażnien a zmysłowy zapach kusi do nieustających pocałunków :)

Dla dziecka:

Płyn do kąpieli na dobranoc Baby... jestem mamą 7-miesięcznego synka i Jego sen jest dla mnie najważniejszy a wstępem do odpowiedniego snu jest wieczorna kąpiel z odpowiednim płynem do kąpieli, który dzięki swoim magicznym składnikom uspakaja i relaksuje synka przygotowując Go do pięknego a zarazem zdrowego snu :).

Dla siebie wybrała bym Wygładzający krem na dzień z lini Oriflame Ecobeauty. Myślę, że on sprawdził by się u mnie wyśmienicie. Zapewne po jego stosowaniu moja problematyczna i wrażliwa cera zostałaby wygładzona, ujednolicona oraz odżywiona. 

Dla maluszka u konsultantki z chęcią nabyłabym Krem nawilżający Baby Moisturising. Dlaczego? Bo nie widnieją w jego składzie parabeny ani parafina więc na moje oko jest bezpieczny. Myślę, że nie wywołał by uczulenia tylko w sposób delikatny zadbał o prawidłowe nawilżenie skóry.

Jestem tatą 1 miesięcznego maleństwa, używamy dla niego Baby oil - oliwki. Jest dla nas bardzo ważne by nasz maluszek miał zawsze nawilżoną skórę, preparatem, który go nie podrażni. Dzięki tej oliwce, skóra synka jest miękka i gładka. Pachnie po niej tak niemowlęco, uwielbiam go przytulać do siebie. Niezwykle ważne, że ma to poczucie bezpieczeństwa, jakie dają mu produkty z oriflame oraz to które dajemy mu my-rodzice.

Do tego żona już używała tej oliwki w ciąży, by nawilżyć swoją suchą skórę więc podwójnie dajemy wielki plus dla tego produktu.

I oczywiście trzeci plus ode mnie. Fantastycznie nadaje się do masażu, a jeśli robi go żona, to już totalny odlot.

Moja rodzina stawia potrójny PLUS dla oliwki Baby Oil.

W Oriflame każdy członek rodziny znajdzie coś dla siebie :) W pielęgnacji dziecka najważniejsza jest maksymalna delikatność i mądrość ze strony pielęgnującego. Maluch nie jest w stanie powiedzieć nam, że ma jakieś skórne problemy, dlatego należy pamiętać o wzmożonej obserwacji po każdej kąpieli. Mój maluch miał spore problemy z nadmiernym wysuszeniem skóry, dlatego konieczne było wprowadzenie w pielęgnacji mocno nawilżających kosmetyków, używanych podczas i po kąpieli (należy pamiętać, że woda ma właściwości wysuszające, dlatego płyn do kąpieli powinien zmiękczać wodę). Nasz wybór padł na Żel do mycia ciała i włosów Baby.  Takie działania wystarczyły i wysuszona skóra odeszła w zapomnienie, a małe łapki i pazurki nie wędrują już po twarzyczce :), a rodzice i maluch są chyba spokojniejsi i szczęśliwsi :)

Balsam po goleniu S8 sprawił, że wszelkie podrażnienia stały się przeszłością, a golenie stało się całkiem przyjemnym obowiązkiem. Męski, a zarazem delikatny, mocny, aczkolwiek przyjemny. Ideał wśród zapachów, stworzony dla nowoczesnego i wysportowanego mężczyzny. Wybuchowy jak granat wśród owoców, balsam nie tylko na mój nos :)

More by Demi to dla mnie idealne perfumy, rano orzeźwiające i pobudzające, wieczorem zmysłowe i elektryzujące. Nuta owocowa sprawia, że czuję się wyjątkowo świeżo i mam mnóstwo pozytywnej energii. Piżmo przyciąga spojrzenia mężczyzn i sprawia, że czuję się niezwykle atrakcyjna. Nuta kwiatowa dodaje kobiecości i pewności siebie. Wyczuwalna mandarynka i jaśmin pobudzają moje zmysły i sprawiają, że chcę zatopić się w tym zapachu i trwać w nim przez cały rok, nie tylko lato.  Mój hit w ofercie Oriflame.


Jak widać każdy może znaleźć swój numer jeden i pozostać mu wiernym przez wiele lat :)  

zdecydowanie wybieram i polecam Krem nawilżający Baby Oriflame . Jest po prostu fantastyczny! Ja tego kremiku używam od samego początku i polecam go wszystkim swoim znajomym! Kremik doskonale chroni skórę mojego synka przed wysuszeniem i doskonale ją ujędrnia. Stosujemy go codziennie. Wszyscy mówią że synek jest taki przystojny po tacie, a ja uważam, że to dzięki kremowi nawilżającemu baby firmy Oriflame, bo ma tak śliczną i zdrowo wyglądającą buźkę :) Ten krem najlepiej dba o skórę mojego maluszka :) Poza tym co ważne dla matki - chroni i nie wywołuje uczuleń :) Ma bardzo przyjemny i delikatny zapach :) Polecam

Moja rodzina używa różnych kosmetyków, jednka nie ma dnia, by nie znalazł się wśród nich kosmetk z Oriflame. Takich akcentów w zalezności od dnia jest kilka:

MĄŻ zaczyna dzień od kilku psiknięć wodą toaletową Giordani Man. Ten niezwykle zmysłowy zapach unosi się potem wokół niego przez długie godziny. Jego skóra i ciuchy przenikają tym pięknym zapachem i czuję go nawet po jego powrocie z pracy.

MOJA CÓRECZKA jest jeszcze mała i w milczeniu poddaje się wszytskim wykonywanym przeze mnie zabiegom pielęgnacyjnym. A ja wybieram wszystko to co najlepsze dla jej delikatnej, młodziutkiej i wrażliwej skórki. Dlatego do kąpania stsouję żel do mycia ciała i włosków Baby, a następnie smaruję jej ciałko kremem nawilżającym Baby. Wiem, że krem ten spełnia potrzeny jej delikatnej skórki, a zapach jej nie drażni.

JA z Oriflame relaksuję się głównie wieczorem. Najpierw oczyszczam twarz kojąceym żelem do mycia twarzy z ekstraktami z aloesu i arniki. Następnie zanurzam się w wannie wypełnionej wodą z płynem do kąpieli Milk&Honey Gold. Relaks w łazience wypełnionej przyjemnie słodkim zapachem - tego mi trzeba po całym dniu. Na końcu używam balsamu z tej samej serii, dzięki któemu mogę sie pochwalić pięknymi, gładkimi i wypielęgnowanymi dłońmi.

Ja uwielbiam Oriflame,sa dobre tusze do rzes jak Giordani Gold,sa trwale i nie rozmazuja sie,woda toaletowa Lovely Gorden,jest trwala ,nawet  po praniu ja czuc,i superancka torba Fancy Quilt,pasujaca do wszystkiego.

A dla taty to portfel Marina Classic,juz mielismy podobny i byl przez wiele lat,sa dosc wytrzymale,,Woda toaletowa Giordani Man Dolce Vita,swietny zapach,uwielbiam jak maz nim pachnie,rowniez jest trwaly i czuc go jeszcze bardzo dlugo,oraz antyprespiracyjny dezodorant Ascendent,jest bardzo skuteczny.

A dla corci ,a ze lubi pomagac w kuchni-to CHRISTMAS-formy do ciasta i wałeczek, oraz fartuszek GINGERBREAD,bo zawsze mamusi podbiera,a ze sa za duze,to musze ja 2x podwiazywac:-),i uwielbia torebki,zawsze moje ciaga SUMer Blossom,nawet na dwor ,na spacer moje pakuje :-)elegantka z niej,kosmetyki dla dzieci tez sa super,ladnie pachna,pienia sie,moja lubi wode,kapac sie,nawet myc glowke,a ze ma 2.5 roku,to w sumie sama sie myje,nie chce pomocy

Zniechęcona przeziębieniami, przygnębiona zimą i szarością, marząca o słońcu i smaku włoskich oliwek jedzonych w oliwnym gaju, a potem gorącej namiętnej przygodzie z mężem...

z katalogu wybrałabym:

dla siebie - Delikatny krem pod oczy Optimals Time Relax. 30-tka przekroczona, pierwsze zmarszczki widoczne, a do bogini piękności to mi daleko... Chorujący ostatnimi czasy synek równa się nieprzespane noce, a to odbija się niestety na mojej twarzy. Hm, szkoda, że te sińce pod oczmi to nie efekt szalonych miłosnych nocnych wojaży ;)

dla męża - Woda toaletowa Flamboyant. Zapach cytrusów przeniósłby mnie w te zimowe dni do słonecznej Italii, ostrzejsze piżmo i drzewne nuty wyzwoliłyby we mnie namiętność godną południowej piękności i nawet może zapomniałabym o tych zmarszczkach... ;)

dla dziecka - Żel do mycia ciała i włosów Disney Cars Pixar. Każdy najmniejszy nawet obrazek autka to głośne i pełne entuzjazmu "brum brum" mojego synka. Kto wie, może z takim kosmetykiem opatrzonym takim samochodem i mój synek poczułby się jak na torze we Włoszech :)