Hula Hoop a utrata wagi - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Hula Hoop a utrata wagi

28odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 13318
Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2013, 09:31 | ID: 996404

Ostatnio pojawiła się moda na ćwiczenia z Hula Hoop. Już po 2-3 tygodniach- codzinnego ćwiczenia po 15 minut  można zaobserwować znaczny spadek wagi ciała. Szczególnie polecane jest nowy typ koła z masującymi bruzdami. Na początku niestety zostawiają spore siniaki.... 

Sama je posiadam i wprost je uwielbiam mimo że czasem boli... co sądzicie?


                                       

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2013, 16:01 | ID: 998114
asiula221 (2013-08-03 16:37:47)

Na prawdziwe efekty ciagle czekam. Cwicze z hula hoop za krotko zeby mowic o ogromnych rezultatach. 

A ile czasu dziennie poświęcasz na kręcenie? Ile czasu kręcisz hula-hop? jestem ciekawa, czy wogóle warto się brać za to..

Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2013, 19:13 | ID: 998138

   Przeważnie ćwiczę codzinnie po 30 minut ale czasem robię sobie dzień przerwy. W poniedziałek jadę na urlop i koło zostanie w domu na 3 tyg. Nie mam miejsca w walizce a w domu rodziców nie ma kompletnie miejsca żeby pokręcić. Trochę szkoda. Po 3 tyg. to będzie jakby zaczynać od nowa. 

   Czy warto zaczynać? to się okaże.... będę informować na bieżąco.....jak wrócę z wakacji {#lang_emotions_undecided}

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2013, 10:17 | ID: 998327
asiula221 (2013-08-03 21:13:14)

   Przeważnie ćwiczę codzinnie po 30 minut ale czasem robię sobie dzień przerwy. W poniedziałek jadę na urlop i koło zostanie w domu na 3 tyg. Nie mam miejsca w walizce a w domu rodziców nie ma kompletnie miejsca żeby pokręcić. Trochę szkoda. Po 3 tyg. to będzie jakby zaczynać od nowa. 

   Czy warto zaczynać? to się okaże.... będę informować na bieżąco.....jak wrócę z wakacji {#lang_emotions_undecided}

Udanego urlopu:) Ja chyba zacznę kręcić;) Spróbować można;)

Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2013, 21:11 | ID: 998422
Odp. na: #23

Dziękuję napewno będzie udany. A co do Hula Hoop spróbowanie wcale nie zaszkodzi...

Avatar użytkownika ladniak
ladniakPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.08.2013, 09:38
  • Posty: 26
25
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 sierpnia 2013, 10:56 | ID: 1007931

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem hulahopu z tymi kulkami. Jest duża różnica w efektach miedzy zwykłym hulahopem a tym z wypustkami? Spróbowałabym ale jednak te siniaki troche odstraszają...

Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
26
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 sierpnia 2013, 19:44 | ID: 1008696

Siniaki pojawiły się po pierwszym razie. Potem już ich nie było. Będąc na urlopie 3 tyg miałam przerwe i wracając do kręcenia krwiaki czy siniaki się już nie pojawiają. 

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
27
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 sierpnia 2013, 20:32 | ID: 1008734
asiula221 (2013-08-28 21:44:30)

Siniaki pojawiły się po pierwszym razie. Potem już ich nie było. Będąc na urlopie 3 tyg miałam przerwe i wracając do kręcenia krwiaki czy siniaki się już nie pojawiają. 

Dobrze wiedzieć:)

Avatar użytkownika femmalka
femmalkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.06.2012, 06:45
  • Posty: 340
28
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 sierpnia 2013, 10:13 | ID: 1008939

asiula - zgadzam się. Sama kiedyś kręciłam hula-hopem i to dzień w dzień przez bitą godzinę , o efektach nie wspomnę- były super. Ale do tego mojego - wsypałam do środka suchej kaszy i ryżu, aby go jeszcze obciążyć. Obecnie powróciłam do kręcenia, robię to też codziennie,ale już nie po godzinie,może dojdę do niej,ale póki co narazie musi wystarczyć te 10-15minut.Polecam każdemu, naprawdę warto!!!.:)