W czym pierzecie ubrania Waszych Maluszków??? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

W czym pierzecie ubrania Waszych Maluszków???

33odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 4617
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    11 sierpnia 2011, 14:13 | ID: 609650

    Pytane jak w tytule wątku...

    Jaki proszek lub płyn polecacie?

    Wiadomo, że Maluszki często mają uczulenie po proszku lub danym płynie, więc dobrze by było poznać opinie innych rodziców w tej materii?

    Sama niedługo będę miała prania co nie miara i napewno chętnie poczytam w co warto zainwestować, a co lepiej sobie odpuścić...

    Użytkownik usunięty
      21
      • Zgłoś naruszenie zasad
      12 sierpnia 2011, 06:04 | ID: 610137

      W PRALCE

      Obecnie używam zwykłego proszlu - ariel lub persil. Gdy Młody był malutki to kupowaliśmy Jelp.

      Użytkownik usunięty
        22
        • Zgłoś naruszenie zasad
        12 sierpnia 2011, 08:01 | ID: 610197
        Mama Tymka (2011-08-12 08:04:01)

        W PRALCE

        Obecnie używam zwykłego proszlu - ariel lub persil. Gdy Młody był malutki to kupowaliśmy Jelp.

        To fakt, choć na początku prałam ręcznie większość Julki rzeczy. Używałam proszku Dzidziuś i byłam zadowolona - niezbyt drogi i skuteczny. Julka nie ma problemów z alergią, więc proszek też jej nie uczulał.

        Teraz piorę już oczywiście w naszym proszku: najczęściej jest to Bryza.

        Użytkownik usunięty
          23
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 sierpnia 2011, 15:02 | ID: 610494

          Ja z tego co pamiętam to chyba Lovelę kupowałam ale po kilku miesiącach zaczęłam stosować Persil Sensitiv bo Maja nie była uczulona. Teraz piorę nasze i jej obrania w jednym proszku.

          Avatar użytkownika Melisa
          MelisaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
          • Posty: 8231
          24
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 sierpnia 2011, 15:27 | ID: 610506

          w orzechach do prania

          Użytkownik usunięty
            25
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 sierpnia 2011, 08:04 | ID: 611899

            normalny proszek persil ...

            zapomnialam kupic dla dzieci jak pralam malej rzeczy wiec wypralam w naszym i tak juz zostalo mala nie ma zadnego uczulenia i jestem zadowolona :)

            Avatar użytkownika alanml
            alanmlPoziom:
            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
            • Posty: 30511
            26
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 sierpnia 2011, 10:27 | ID: 611969

            Do 3 miesiąca prałam w Loveli a potem normalnie z naszymi rzeczami w proszku ktory akurat mam. Nigdy nie mieliśmy problemow ze skorą maluszka z powodu proszku.

            Avatar użytkownika alanml
            alanmlPoziom:
            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
            • Posty: 30511
            27
            • Zgłoś naruszenie zasad
            24 października 2012, 07:31 | ID: 850897

            Odkopuję wątek.

             

            Przed narodzinami Boryska wyprałam jego ubranka w persilu z zamiarem, że drugi raz tuż przed porodem wypiorę w Loveli. Jako, że urodził się szybciej i nagle :) po powrocie ze szpitala zakładałam te ciuszki wyprane w persilu i nic mu nie było. Potem kupiłam Dzidziusia. I własnie załadowałam pralke jego ciuszkami a tu bach! Dzidzius się skonczył. Zaryzykowac i wyprac w Persilu? 

            Avatar użytkownika Paulqa
            PaulqaPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
            • Posty: 14675
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            24 października 2012, 07:36 | ID: 850901

            Ale ja raz kupiłam lovelę  mały miał uczulenie położna doradziła pranie w normalnym proszku i tak też zrobiłam i uczulenia już nie miał...

            Użytkownik usunięty
              29
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2012, 07:39 | ID: 850903
              alanml (2012-10-24 09:31:24)

              Odkopuję wątek.

               

              Przed narodzinami Boryska wyprałam jego ubranka w persilu z zamiarem, że drugi raz tuż przed porodem wypiorę w Loveli. Jako, że urodził się szybciej i nagle :) po powrocie ze szpitala zakładałam te ciuszki wyprane w persilu i nic mu nie było. Potem kupiłam Dzidziusia. I własnie załadowałam pralke jego ciuszkami a tu bach! Dzidzius się skonczył. Zaryzykowac i wyprac w Persilu? 

              Jeżeli nic m nie było po Persilu jak się urodził, to teraz tez nic nie powinno być. Jak Natalia miała kilka m-cy zaryzykowałam i kilka ubranek wyprałam w pralce razem z naszymi ciuchami i nic jej nie było. Od tamtej pory nie płaciłam za proszki antyalergiczne. gyd jest alergia- nie ma wyjścia

              Avatar użytkownika Marietka
              MarietkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
              • Posty: 28005
              30
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2012, 08:04 | ID: 850918

              miałam Jelp- ale jak dla mnie on nie dopieral i od zawsze piore w Ariel, Vizir, Persil- Jowce nic nie bylo wiiec pierz i obadaj moze akurat bedzie ok

              Avatar użytkownika Malwina.
              Malwina.Poziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
              • Posty: 3153
              31
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2012, 08:24 | ID: 850930

              Prałam w loveli, rzeczy Oskara do 1. roku, a rzeczy mai do około pół roku, raz mi zabrakło wyprałam w zwykłym i nic jej nie było i od tej pory piorę w zwykłym wszystkie nasze rzeczy. nigdy nie lubiłam jelpa i dzidziusia. moim dzieciom nic nie było po żadnym proszku. 

              Avatar użytkownika Sonia
              SoniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
              • Posty: 112855
              32
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2012, 08:27 | ID: 850933

              Z matim musiałam uważać, bo uczulala go większość proszków:))) Małego ciuszki prałam od samego urodzenia w zwykłym proszku, takim w jakim prałam i nasze ciuchy:) Pierz śmiało:) Skoro po urodzeniu nic nie było Boryskowi, to teraz też bedzie ok:)

              Avatar użytkownika Artika
              ArtikaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
              • Posty: 4749
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2012, 08:46 | ID: 850943

              Ja na początku prałam w lovelli jakoś najlepiej mi pasował, potem przerzuciłam się na vizir sensitive i prałam całej rodzince w nim a potem chyba ok 2 czy 3 roku życia wróciłam do arielu i tak zostało...