Insekty, robale, larwy w domu - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Insekty, robale, larwy w domu

15odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 17954
Avatar użytkownika Tigrina
TigrinaPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
  • Posty: 4674
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 sierpnia 2010, 10:23 | ID: 274722
Czasami znajdujemy przypadkiem w domu robale- owady, larwy, żuczki, itp., które widzimy pierwszy raz w życiu- nie wiemy, co to jest, jak się przed tym bronić. Lato sprzyja "rozłażeniu" się robactwa od sąsiadów z bloku, z innych klatek, ponieważ wszyscy mają pootwierane okna, balkony... Co z tego, że dbamy o czystość, skoro ktoś gdzieś niedaleko nas- żyje w brudzie i w symbiozie z robalami? Nie sposób przecież pozamykać i uszczelniać latem wszystkich okien i szybów wentylacyjnych... Znalazłam ciekawy opis najczęstszych robali- dzięki temu nawet w Google łatwiej będzie szukać po nazwie szczegółowych informacji- co do nas się wprowadziło, jeśli się to zdarzy (oby nie)... http://www.girlsclub.pl/forum/index.php?topic=1229.0;wap2
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
Avatar użytkownika anetka31
anetka31Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.12.2009, 08:40
  • Posty: 479
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 sierpnia 2010, 10:58 | ID: 274737
Powiem tak w domu to mam czysto bo mam chopla na tym punkcie.A mimo wszystko coś zawsze się przypęta.Co 2 lata mam mrówki faraonki-włażą po ścianie bloku albo rurami od sąsiada.Wytępię,rok nie ma i znowu wracają.To samo z rybikami.Połatałam wszystkie szczeliny a mimo wszystko wracają.Teraz doszły te "żuczki".Oszaleć idzie!Moli nie ma bo w każdej szawce kulki,zawieszki antymolowe.Ogólnie to jestem przeczulona na punkcie robali i staram się zapobiegać takim gościom.A pająki to moja zmora.Potrafię szafki przesówać jak któryś za nią wpadnie i ZABIĆ dziada.Wiem,że to już chore ale czasami słyszę jak chodzą po ścianach!
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 10:58 | ID: 274738
    Ja latem nie znosze much!!!
    Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
    Avatar użytkownika Tigrina
    TigrinaPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
    • Posty: 4674
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 11:12 | ID: 274746
    U mnie pojawiły się w tym roku mole spożywcze... Nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest Na początku myślałam, że to po prostu zwykłe ćmy- jedna, dwie dziennie, ale kiedy zaczęło to na potęgę szybem wentylacyjnym i oknami wlatywać- powiedziałam DOŚĆ! Znalazłam w Necie opis pasujący, zdjęcia i wszystko na temat życia i rozmnażania- stałam się specem od moli Szyby wentylacyjne pozatykaliśmy gęstymi siatkami, okna w kuchni staramy się nie otwierać, postawiliśmy płytkę, rozwiesiliśmy lepy- i mamy spokój Całe szczęście, że zawsze wszystko trzymamy w różnych pojemnikach "łapy precz- nie dzielę się jedzeniem!" z robalami Ale ktoś ma w bloku te mole i to najwyraźniej w naszym pionie... Nawet ostatnio w klatce schodowej w przedsionku jednego mola zobaczyłam na szybie w drzwiach wejściowych Biegłam na pierwsze piętro, aby tylko za mną nie poleciał
    Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
    Avatar użytkownika anetka31
    anetka31Poziom:
    • Zarejestrowany: 29.12.2009, 08:40
    • Posty: 479
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 12:29 | ID: 274806
    Ja również wszystko trzymam w szczelnie zamkniętych pojemnikach.Z doświadczenia już wiem,że jak byś czysto nie miała,jak bardzo byś zapobiegała i tak skądś to dziadostwo najdzie.Jakiś czas temu w sklepie kupiłam fasolę i groch(w torebkach foliowych).Opakowanie obejrzałam dokładnie i nic.W domu przesypałam do słoi i do szafki.Po tygodniu zaglądam a tam w słoiczkach szare "żuczki".Fasola i grosz wraz ze słojami poszły wek...(a takie fajne były-od męża dostałam).Zachodzę do sklepu gdzie to kupiłam i oglądam paczki a tam to samo co u mnie.Dzwonię do producenta a on mi lekko tłumaczy,że cała partia była żarzona wołkiem zbożowym.
    Avatar użytkownika anetka31
    anetka31Poziom:
    • Zarejestrowany: 29.12.2009, 08:40
    • Posty: 479
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 13:18 | ID: 274835
    TIGRINA dzięki Tobie znowu wszczęłam śledztwo w sprawie moich nieproszonych gości.I mam już przestępce identyfikowanego,znam przyczynę i przebieg przestępstwa.Wydałam już wyrok śmierci.Okazał się nim TROJSZYK-szkodnik zbóż.Prawdopodobnie źródłem inwazji była karma naszego myszoskoczka(kupiona w zoologicznym).Teraz szczurek będzie miał karmę przygotowaną przeze mnie.
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 13:22 | ID: 274837
    Na dworze mi robale nie przeszkadzają! W domu natomiast nie znoszę much, komarów i ciem!
    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2010, 14:15 | ID: 274861
    Isabelle napisał 2010-08-19 15:22:47
    Na dworze mi robale nie przeszkadzają! W domu natomiast nie znoszę much, komarów i ciem!
    Też tak mam ale w domu to żadnego robactwa nie cierpię... brrr i jakoś dziękować Bogu tylko od czasu do czasu to jakaś muszka wleci, motylek czy komarek...
    Użytkownik usunięty
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 sierpnia 2010, 15:06 | ID: 274892
      I pajączek zajrzy. I rybik...
      Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2010, 15:52 | ID: 274908
        A ja kiedyś kupiłam mąkę razową. Postawiłam do szafki. Po jakimś czasie zauważyłam dziwne małe motylki. Myślałam, że to mole. Ale one były tylko w kuchni. I znów po jakimś czasie zauważyłam , że wydostają się z szafki gdy ją otwieram. Wyrzuciłam wszystko z szafki a tam..... wstyd pisać. Owady i larwy w jednym kątku. A w tej torbie? Wszystko poleciało do kubła. Generalne mycie szafki. I nowe zakupy. Po prostu w mące były wołki  a ja nieznająca się na rzeczy blondynka nie zwróciłam na to uwagi. I miałam hodowlę.
        Avatar użytkownika Ulinka
        UlinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
        • Posty: 6675
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2010, 21:10 | ID: 275156
        centaurek napisał 2010-08-19 17:06:49
        I pajączek zajrzy. I rybik...
        Pajączek jest zwiastunem dobrej wiadomości. Lubię jak zaglądaUśmiech.
        Avatar użytkownika Tigrina
        TigrinaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
        • Posty: 4674
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2010, 21:44 | ID: 275178
        Ulinka napisał 2010-08-19 23:10:06
        centaurek napisał 2010-08-19 17:06:49
        I pajączek zajrzy. I rybik...
        Pajączek jest zwiastunem dobrej wiadomości. Lubię jak zaglądaUśmiech.
        Ja zazwyczaj na balkon wynoszę i spuszczam na dół- na płytki chodnikowe przy garażach
        Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
        Avatar użytkownika Ulinka
        UlinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
        • Posty: 6675
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2010, 21:48 | ID: 275180
        Robię dokładnie tak samo. Nigdy nie zabiłam pająka.
        Avatar użytkownika anusia
        anusiaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
        • Posty: 1629
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 sierpnia 2010, 06:39 | ID: 275233
        to ja powinnam same dobre wiadomości dostawać bo pająków mam mnóstwo, wczoraj jeden chodził po Szymku- mało zawału nie dostałam a w ogóle to wyznaję zasadę-albo ja albo robalPerskie oko
        Avatar użytkownika jupiterka
        jupiterkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 30.09.2022, 10:45
        • Posty: 48
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 stycznia 2024, 17:36 | ID: 1476375

        Wiesz, w lecie to faktycznie często problem z tymi robalami. Jeśli chccie się zabezpieczyć, to polecam zajrzeć na https://sklepinsekt.pl/ . Mają tam mnóstwo profesjonalnych środków do walki z insektami, a także oferują porady, co może być przydatne, gdy nie do końca wiemy, z czym mamy do czynienia. Sama czystość niestety nie zawsze wystarcza, ale z dobrymi produktami można skutecznie utrzymać dom wolny od niechcianych gości.

        Avatar użytkownika Dorian78
        Dorian78Poziom:
        • Zarejestrowany: 20.12.2023, 08:14
        • Posty: 34
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 stycznia 2024, 08:36 | ID: 1476447

        Warto wypróbować domowe sposoby — cukier, ocet, soda oczyszczona itp. Środki ze sklepu mogą być szkodliwe dla domowników. Zwłaszcza dla dzieci.