Koronawirus..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Coraz głośniej jest o tym wirusie, wypuszczonym z Chin... Polska przygotowana ( niby) na maxa w sytuacji epidemii, lub nawet pandemii.. Boicie się? Unikacie skupisk ludzi, przestrzegacie zaleceń, żeby się nie zarazić?? Co myślicie o koronawirusie? Dotrze do nas, opanuje Polskę?? Kto jest zagrożony?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
od 16 kwietnia trzeba nosić maseczki... tylko skąd je brać? ehh..
Kupiłam dzisiaj w jednej z naszych aptek, byłam zdziwiona, że są bo jak słychać to towar deficytowy w tym okresie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jedna osoba z naszego powiatu wyzdrowiała w szpitalu w Ostródzie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś 167 zachorowań i 1 zgon. W porównaniu do wczorajszego poranka to dobre wiadomości..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na koniec dnia tak wygląda bilans...
380 nowych zakażonych i 7 ofiar...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Dziwi mnie stwierdzenie...wyleczeni. Przecież nie ma lekarstwa na te grypę. Ci pacjenci po prostu przezwyciężyli wirusa. Nie są wyleczeni , nie mają objawów i pozytywnego wyniku. To wszystko. Tak było z każdą grypą. Część chorych przechodziła lżęj, część ciężko, a część umierała na powikłania. I tak było każdego roku i za każdym razem. I według naszych polskich statystyk , ilość przypadków była porównywalna w każdym roku. Tylko nikt ich nie przytacza i nie analizuje.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Ludzie sami nakręcają panike. Zmarło 318 osób-od kiedy? Od 2 mcy. Ile z tych osób zmarło, bo byli w starszym wieku, byli schorowani? Tego nikt nie podaje. Wczoraj przeszłam się do miasta, na tablicach przed kościołem 4 klepsydry (nie związane z epidemią). Trzeba byłoby podliczyć ile w naszym mieście zmarło w tym czasie (gdy policzyć 2-3 pogrzeby/tydzieńx 8 tyg to ok 20 zgonów). A ile w całej Polsce??? Jaki procent stanowi te 180 osób w skali wszystkich zgonów w kraju. Nie dajmy się zwariować, dbajmy o siebie, przestrzegajmy zakazów...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Jesteśmy zastraszani na wszelkie sposoby. To jest najsilniejsza broń. Nie dajmy się. Myślmy. Ale bądźmy też ostrożni.
To sa nasze statystyki Zobaczcie ile ludzi umarlo w innych krajach Patrze na to innym okiem Jestem ostrozna i to bardzo,co nie znaczy ze go nie zlapie
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,koronawirus--grypa--hiszpanka---porownanie-liczby-chorych-i-zgonow--infografika-,artykul,96314372.htm#mce_temp_url#
Nie wyświetla się ta strona. A szkoda, bo sa na niej ciekawe światowe statystyki.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,koronawirus--grypa--hiszpanka---porownanie-liczby-chorych-i-zgonow--infografika-,artykul,96314372.htm#mce_temp_url#
Nie wyświetla się ta strona. A szkoda, bo sa na niej ciekawe światowe statystyki.
W tym wątku na str 17 wstawiłam tabelę zgonów na świecie w styczeń-marzec w porównniu z innymi zgonami. Epidemia grypy (róznego rodzaju) jest każdego roku. Przyjdzie jesień to będzie nagonka na szczepienie p/korony i firmy zarobia. Ja nigdy nie szczepiłam się i nie zamierzam, bo to wielka ściema. A że ten wirus został zmutowany w Chinach i wypusczony z laboratorium to albo celowe do badań jak zadziała albo przypadkowo-w to akurat nie wierzę.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Wandziu, zgadzam się z Tobą w 100%. Po wysłuchaniu wielu wypowiedzi europejskich naukowców i naszego Pana Guta ( mojego guru) oraz obejrzeniu filmów, wiem , że epidemia wywołana jest sztucznie przez koncerny farmaceutyczne. I jak mówią z Billem Gatesem na czele. To nie nietoperz jest przyczyną , a naukowcy w olbrzymich laboratoriach farmaceutycznych zgotowaki nam ten los. I to już od dziesięcioleci. A teraz coś wymknęło im się spod kontroli. A może tak miało być. Ja jestem skłonna do takiej teorii. Nie mniej jednak boję się i jestem ostrożna. Bo nie wiadomo co nam rządy całego świata wyszykują. To tez jest terroryzm i odwet .
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Wandziu, zgadzam się z Tobą w 100%. Po wysłuchaniu wielu wypowiedzi europejskich naukowców i naszego Pana Guta ( mojego guru) oraz obejrzeniu filmów, wiem , że epidemia wywołana jest sztucznie przez koncerny farmaceutyczne. I jak mówią z Billem Gatesem na czele. To nie nietoperz jest przyczyną , a naukowcy w olbrzymich laboratoriach farmaceutycznych zgotowaki nam ten los. I to już od dziesięcioleci. A teraz coś wymknęło im się spod kontroli. A może tak miało być. Ja jestem skłonna do takiej teorii. Nie mniej jednak boję się i jestem ostrożna. Bo nie wiadomo co nam rządy całego świata wyszykują. To tez jest terroryzm i odwet .
Kilka dni temu opisałam, że mój mąż 10 lat temu, miał "świnską grypę". Nie było takiego HALOOO. Faktycznie , jego stan był ciężki ale wyszedl. zmarł na drugi rok na raka. I nikt nie krzyczał ile ludzi zmarło "od grypy". Grypa jest co roku, jedni przechodzą i nic się nie dzieje, inni mają powikłania i też wychodzą. A w tym roku to jest HORRROR
A, jeszcze jedno: panika, stres, brak ruchu na pewno nie pomagaja w tej sytuacji. Ja gdybym miała tygodniami siedzieć w bloku (współczuje wszystkim z bloków) to na pewno bym nie wyrobiła. Piekne słoneczko, roboty w ogródku dużo i jest OK. TRZYMAJMY SIĘ
A tu ciekawy artykuł, z którym się zgadzam:
https://wlocie.pl/wiadomosci/trump-oskarza-chiny/?fbclid=IwAR2WfMFlqiBlNknyBcGTO3e9DBtxIm7zWw6LNifweNJZPL-ZTDsRVxmN_5I
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Wow - już dzisiaj zmarło 13 osób i 401 nowych przypadków zakażenia... rosną te liczby...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wow - już dzisiaj zmarło 13 osób i 401 nowych przypadków zakażenia... rosną te liczby...
Ale i dużo osób zdrowieje. U nas dwójka dzieci z ostrody wróciła dziś do domku..
Wow - już dzisiaj zmarło 13 osób i 401 nowych przypadków zakażenia... rosną te liczby...
Dzienny przyrost zakażeń jest podobny każdego dnia. Czy taki jest rzeczywiście, czy podają tylko tyle to nie wiadomo.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
To sa nasze statystyki Zobaczcie ile ludzi umarlo w innych krajach Patrze na to innym okiem Jestem ostrozna i to bardzo,co nie znaczy ze go nie zlapie
I ja w ten sposób patrzę... Patrzę też na to ilu ludzi wyzdrowiało.... Szukam dobrych rzeczy w tym wszystkim... Ja jestem bardzo ostrożna... Siedzę na tyłku i jedynie jak muszę to wychodzę do sklepu... Nigdzie więcej...
Dziś słyszałam, że 80 % osób przechodzi zakażenie bezobjawowo i dlatego wprowadzają nakaz noszenia maseczek...
To sa nasze statystyki Zobaczcie ile ludzi umarlo w innych krajach Patrze na to innym okiem Jestem ostrozna i to bardzo,co nie znaczy ze go nie zlapie
I ja w ten sposób patrzę... Patrzę też na to ilu ludzi wyzdrowiało.... Szukam dobrych rzeczy w tym wszystkim... Ja jestem bardzo ostrożna... Siedzę na tyłku i jedynie jak muszę to wychodzę do sklepu... Nigdzie więcej...
Dziś słyszałam, że 80 % osób przechodzi zakażenie bezobjawowo i dlatego wprowadzają nakaz noszenia maseczek...
Od początku wiele osób przechodziło zakażenie w ten sposób, czyli bezobjawowo, taki nakaz trzeba było wprowadzić od razu. A teraz wygląda to tak, jakby wprowadzali kolejne zalecenia, tylko po to by pokazać że coś robią. Nie mówię że to źle...ale tak to odbieram.
Pewnie wielu z nas, nawet tu obecnych, było nosicielami. Złe samopoczucie, spadek formy...moze to był właśnie koronawirus...nikt tego nie sprawdził więc zwalamy to na przesilenie wiosenne.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Wow - już dzisiaj zmarło 13 osób i 401 nowych przypadków zakażenia... rosną te liczby...
Grażynko dzisiaj zmarlo 27 osób:(
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Wow - już dzisiaj zmarło 13 osób i 401 nowych przypadków zakażenia... rosną te liczby...
Grażynko dzisiaj zmarlo 27 osób:(
Ooo a ja wyczytałam, że 13 - sporo... smutne to bardzo tak na samą Wielkanoc...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
To sa nasze statystyki Zobaczcie ile ludzi umarlo w innych krajach Patrze na to innym okiem Jestem ostrozna i to bardzo,co nie znaczy ze go nie zlapie
I ja w ten sposób patrzę... Patrzę też na to ilu ludzi wyzdrowiało.... Szukam dobrych rzeczy w tym wszystkim... Ja jestem bardzo ostrożna... Siedzę na tyłku i jedynie jak muszę to wychodzę do sklepu... Nigdzie więcej...
Dziś słyszałam, że 80 % osób przechodzi zakażenie bezobjawowo i dlatego wprowadzają nakaz noszenia maseczek...
Od początku wiele osób przechodziło zakażenie w ten sposób, czyli bezobjawowo, taki nakaz trzeba było wprowadzić od razu. A teraz wygląda to tak, jakby wprowadzali kolejne zalecenia, tylko po to by pokazać że coś robią. Nie mówię że to źle...ale tak to odbieram.
Pewnie wielu z nas, nawet tu obecnych, było nosicielami. Złe samopoczucie, spadek formy...moze to był właśnie koronawirus...nikt tego nie sprawdził więc zwalamy to na przesilenie wiosenne.
To samo powiedziała mi koleżanka jak byłam chora.... Tzn jyz po chorobie... Trzymało mnie miesiąc... Nie mogłam stanąć na nogi, byłam słaba jak niemowlę. W klatce bolało, zwalalam na przeziębienie, gorączka była, zwalalam na przeziębienie.... Aż koleżanka się roześmiała, że korona mnie dopadła ale ją pokonałam... A piorun tam wie, jak było naprawdę...