Mnie w tym wszystkim denerwuje ogrom takich spraw i łagodnosć kar za zabicie dziecka.
Może gdyby zaostrzyc prawo i traktować morderstwo dziecka jak "normalne" morderstwo to część takich zbrodniarzy by się trochę zastanowiła, nim to zrobią.
Może jestem dziwna ale jak dla mnie najlepszą karą za osób krzywdzących dzieci jest powrót do metod średniowiecznych czyli dyby na środku miasta, obok informacja co ten "człowiek " zrobił i stożek kamieni.Kilku innych jakby to zobaczyli to by zmienili swoje postępowanie.A tak zabijają bogu ducha winne dzieciątka i idą na wczasy zorganizowane , gdzie jeszcze mają jakieś rządania, a to cela za ciasna, a to jedzenie nie smakuje, lekarz na każde zawołanie, pracować nie trzeba, nie trzeba opłacać rachunków niczym się nie przejmują.