Co dziś u Was słychać? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Co dziś u Was słychać?

70739odp.
Strona 72 z 3537
Odsłon wątku: 2307001
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 listopada 2009, 14:33 | ID: 81771

Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.

 

Jakie więc plany na popołudnie?

Użytkownik usunięty
    1421
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 stycznia 2010, 10:20 | ID: 106942
    uuuuuuuuuuu ale u nas sypie śniegem od rana
    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
    Avatar użytkownika Katianka
    KatiankaPoziom:
    • Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
    • Posty: 2636
    1422
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 stycznia 2010, 10:24 | ID: 106943
    A u mnie śnieg ani wczoraj ani dzisiaj nie padał w ogóle, ale  w zamian za to marznący deszcz, masakra, ślisko strasznie, już wole padający śnieg.
    Użytkownik usunięty
      1423
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 stycznia 2010, 11:22 | ID: 106969
      wychodzimy na planowany spacer
      Avatar użytkownika camea
      cameaPoziom:
      • Zarejestrowany: 04.11.2009, 08:50
      • Posty: 564
      1424
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 stycznia 2010, 11:34 | ID: 106972
      my zE Stasiem mamy lenia, bo sypie strasznie. Ale niedługo wybieramy się na krakowski Rynek pograć z Wiielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy.
      d
      Użytkownik usunięty
        1425
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 stycznia 2010, 11:41 | ID: 106980
        No to zabieram się za czarowanie obiadu.
        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
        Avatar użytkownika Isabelle
        IsabellePoziom:
        • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
        • Posty: 21159
        1426
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 stycznia 2010, 11:56 | ID: 106986
        A my właśnie po obiadku:) Co prawda jednodaniowym ale zawsze:)
        Słońce wstało zwariowało...
        Użytkownik usunięty
          1427
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 stycznia 2010, 12:05 | ID: 106994
          Wyczarowałam. Młody spi. Małżonek poszedł odkopać samochód spod śniegu i kupić jakieś pieczywko.
          naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
          Użytkownik usunięty
            1428
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 stycznia 2010, 12:51 | ID: 107026
            My już po saneczkach ( nikogo z WOŚP nawet nie spotkaliśmy ), mały śpi, duży w szkole... a ja tradycyjnie tutaj 
            Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
            Użytkownik usunięty
              1429
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 stycznia 2010, 13:10 | ID: 107042
              słychać to i owo, a widać śnieg, śnieg.. i tam też śnieg
              Chwała temu co bez gniewu idzie...
              Użytkownik usunięty
                1430
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 stycznia 2010, 13:17 | ID: 107048
                Cała noc padał śnieg i wiatr zawiewał, w efekcie na środku podwórka przed domem mieliśmy goły polbruk, a pod domem metrowe zaspy. Jeśli ktoś chce na saneczki, to do Lubawy zapraszam Uśmiech Ja się wzięłam za przepisywanie remanentu dla siostry. "Tylko" 599 pozycji, pewnie do wieczora posiedzę...
                Użytkownik usunięty
                  1431
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 stycznia 2010, 13:26 | ID: 107050
                  Mnie boli głowa. I na domiar złego nie kupiłam zmywacza do paznokci. A muszę iść do kościoła, będę zmuszona z rękawiczkach siedzieć. Może uda mi się Męża na wyjście do sklepu namówić.
                  Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
                  Użytkownik usunięty
                    1432
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    10 stycznia 2010, 13:33 | ID: 107054
                    AlicjaSz napisał 2010-01-10 14:26:32
                    Mnie boli głowa. I na domiar złego nie kupiłam zmywacza do paznokci. A muszę iść do kościoła, będę zmuszona z rękawiczkach siedzieć. Może uda mi się Męża na wyjście do sklepu namówić.

                    Ja bym załatwiła to tak :

                    - Kotek, masz ochotę na czekoladę??

                    - No mam ( zawsze ma ochotę na coś słodkiego )

                    - Skoczysz do sklepu??

                    - No skoczę (łasuch nie podaruje już sobie )

                    - To kup mi jeszcze zmywacz 

                    Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
                    Użytkownik usunięty
                      1433
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      10 stycznia 2010, 13:37 | ID: 107055
                      Ja tak zaczęłam, tylko spytałam się, czy nie idzie po papierosy. 
                      Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
                      Użytkownik usunięty
                        1434
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        10 stycznia 2010, 13:43 | ID: 107059
                        AlicjaSz napisał 2010-01-10 14:37:18
                        Ja tak zaczęłam, tylko spytałam się, czy nie idzie po papierosy.
                        Trzeba było mu te papierosy najpierw schować 
                        Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
                        Użytkownik usunięty
                          1435
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          10 stycznia 2010, 13:45 | ID: 107061
                          pchelka napisał 2010-01-10 14:43:15
                          Trzeba było mu te papierosy najpierw schować
                          BYSTRE OKO, świetny pomysł.
                          Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
                          Użytkownik usunięty
                            1436
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            10 stycznia 2010, 14:03 | ID: 107096
                            Sz to niech J. jeszcze kupi winko na wieczór
                            Chwała temu co bez gniewu idzie...
                            Avatar użytkownika oliwka
                            oliwkaPoziom:
                            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                            • Posty: 161880
                            1437
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            10 stycznia 2010, 14:04 | ID: 107097
                            Właśnie wróciliśmy ze szpitala od bratowej, jakoś się trzyma, chociaż ma baardzo niskie ciśnienie, droga była dobra tak więc i podróż znośna, obiadzik już zjedzony, syn na studia odprawiony... teraz czas na trochę kilkania...
                            Użytkownik usunięty
                              1438
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              10 stycznia 2010, 14:07 | ID: 107119
                              gochna napisał 2010-01-10 15:03:59
                              Sz to niech J. jeszcze kupi winko na wieczór
                              J idzie na noc do pracy, to odpada. Wytargowałam tylko tyle, że idziemy teraz razem do sklepu.
                              Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
                              Użytkownik usunięty
                                1439
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                10 stycznia 2010, 14:16 | ID: 107147
                                AlicjaSz napisał 2010-01-10 15:07:37
                                J idzie na noc do pracy, to odpada. Wytargowałam tylko tyle, że idziemy teraz razem do sklepu.
                                kupcie mi białą czekoladę z kokosem.
                                Chwała temu co bez gniewu idzie...
                                Użytkownik usunięty
                                  1440
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  10 stycznia 2010, 14:17 | ID: 107152
                                  gochna napisał 2010-01-10 15:16:05
                                  kupcie mi białą czekoladę z kokosem.
                                  A nie chcesz orzeszków z kremem?
                                  Poproszę odrobinkę dobrego humoru...