-
12069
usunięty użytkownik
2010-06-05 09:02:06
5 czerwca 2010 09:02 | ID: 222148
Witajcie w tym cudownym dniu. Wymysliłam "pankejki" na śniadanie i nie chwaląc się poczyniłam ten grzech. Młodemu smakowały :) Małżonkowi również. Pogoda u nas też rewelacyjna, ale z propozycji skoczenia nad morze nie skorzystam... trochę za daleko :))))) Ale myślę, że porządny spacer sobie dzisiaj zaserwujemy. A wieczorem znowu będę siedziała nad poprawkami. Tak jak wczoraj - do 24tej.
-
12070
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-06-05 10:45:07
5 czerwca 2010 10:45 | ID: 222170
A ja dziś sie kręce,a robota w miejscu stoi:(Ale tak fajnie na dworze,że można czasem się urwać od garów:):):)
-
12071
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-06-05 10:48:44
5 czerwca 2010 10:48 | ID: 222171
Jedziemy po odbiór autka po wymianie olejów a potem sprzątanie:) Byłam u sąsiada pod nieobecność jego żony heheheheh:D
-
12072
usunięty użytkownik
2010-06-05 10:55:12
5 czerwca 2010 10:55 | ID: 222175
Isabelle napisał 2010-06-05 10:48:44Jedziemy po odbiór autka po wymianie olejów a potem sprzątanie:) Byłam u sąsiada pod nieobecność jego żony heheheheh:D
....widać, że relacje sąsiedzkie są super

- oby nie przedobrzyć tych zażyłości

...
-
12073
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:12:03
5 czerwca 2010 11:12 | ID: 222176
My już posprzataliśmy. Za chwilkę Małżonek jedzie do sklepu po parę rzeczy, ja umyję jeszcze podłogi i mamy fajrant. Młody ucina sobie drzemkę. Obiad podszykowany. Tylko odpoczywać.... ja niestety mam zamiar skończyć dzisiaj tę prezentację bo na jutro zostalismy zaproszeni na wiochę.
-
12074
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:23:48
5 czerwca 2010 11:23 | ID: 222179
Hmmmm aż miło. Na dworze pieknie, pościel na balkonie łapie słońce i wiatr. co tam moja prezentacja - spacer być musi!
-
12075
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:30:15
5 czerwca 2010 11:30 | ID: 222181
A ja jeszcze dzisiaj nie wychodzę. Po nieprzespanej, bolesnej nocy rano zastosowałam olfen. I teraz już po sprzątaniu, prasowaniu. Nawet okno przetarłam. Ale jutro juz nie wytrzymam. Wychodzę!!!!
-
12076
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:44:41
5 czerwca 2010 11:44 | ID: 222191
Babcia Ali napisał 2010-06-05 11:30:15A ja jeszcze dzisiaj nie wychodzę. Po nieprzespanej, bolesnej nocy rano zastosowałam olfen. I teraz już po sprzątaniu, prasowaniu. Nawet okno przetarłam. Ale jutro juz nie wytrzymam. Wychodzę!!!!
...życzę szybkiego powrotu do zdrowia

!!!....
-
12077
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:49:03
5 czerwca 2010 11:49 | ID: 222192
...a ja wykorzystuję piękną , słoneczną pogodę i zrobiłam duże pranko - szczególnie pościeli...nazbierało się tego, bo nie miałam gdzie suszyć

!....a po obiedzie - codzienny rytualny spacerek

.....
-
12078
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-06-05 11:50:34
5 czerwca 2010 11:50 | ID: 222193
zaliczyliśmy już spacer.pogoda super!teraz młody śpi,miki ma czas dla siebie.ja piję kawę.obiad się robi.
-
12079
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-06-05 11:56:00
5 czerwca 2010 11:56 | ID: 222198
a i niedługo szwagierka przyjdzie i na obiad zostanie.poniańczy trochę chłopaków,bo to niespełna 18-letnia dziewczyna

-
12080
usunięty użytkownik
2010-06-05 11:59:23
5 czerwca 2010 11:59 | ID: 222200
Podłogi umyte. Młody smacznie śpi w wywietrzonej pościeli. Enek coś kombinuje. Małżonek zatracił się na zakupach. A ja psychicznie nastawiam się na starcie z obowiązkami szkoleniowca. I tak sobie myślę, że cholerka fajnie, że mam takiego faceta jak mam. Jakby nie On to bym się zarobiła na śmierć. A tak całe mieszkanie praktycznie posprzątał (ja tylko kuchnię, łazienkę i te mycie podłóg miałam do zrobienia), pojechał na zakupy a jak wróci to powiesi pranie i poprasuje, żebym mogła się wyrobić ze swoimi obowiązkami.
-
12081
usunięty użytkownik
2010-06-05 12:14:17
5 czerwca 2010 12:14 | ID: 222204
No to teraz znikam na chwil kilka - najwyższy czas zapuścić skaner na komputerze.
-
12082
usunięty użytkownik
2010-06-05 12:34:40
5 czerwca 2010 12:34 | ID: 222205
wpadłam na chwile zabiegany dzień dzisiaj zaraz lecę obiad robić a na 16 na urodziny Patryka kolegi
-
12083
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-06-05 12:52:34
5 czerwca 2010 12:52 | ID: 222207
Debris napisał 2010-06-05 12:34:40wpadłam na chwile zabiegany dzień dzisiaj zaraz lecę obiad robić a na 16 na urodziny Patryka kolegi
ach te kinderbale

-
12084
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-06-05 12:52:56
5 czerwca 2010 12:52 | ID: 222208
Mama Tymka napisał 2010-06-05 11:59:23Podłogi umyte. Młody smacznie śpi w wywietrzonej pościeli. Enek coś kombinuje. Małżonek zatracił się na zakupach. A ja psychicznie nastawiam się na starcie z obowiązkami szkoleniowca. I tak sobie myślę, że cholerka fajnie, że mam takiego faceta jak mam. Jakby nie On to bym się zarobiła na śmierć. A tak całe mieszkanie praktycznie posprzątał (ja tylko kuchnię, łazienkę i te mycie podłóg miałam do zrobienia), pojechał na zakupy a jak wróci to powiesi pranie i poprasuje, żebym mogła się wyrobić ze swoimi obowiązkami.
skarb

mam swój

-
12085
usunięty użytkownik
2010-06-05 13:02:15
5 czerwca 2010 13:02 | ID: 222210
A my się dziś wybieramy na plenerową mszę motocyklową (autem...), a później na pokaz akrobacji na motocyklach. Możecie sobie wyobrazić, jak Witek przeżywa... :)
-
12086
usunięty użytkownik
2010-06-05 13:17:02
5 czerwca 2010 13:17 | ID: 222219
joasia napisał 2010-06-05 13:02:15A my się dziś wybieramy na plenerową mszę motocyklową (autem...), a później na pokaz akrobacji na motocyklach. Możecie sobie wyobrazić, jak Witek przeżywa... :)

....od razu pomyślałam:jak możesz ganiać na motocyklu!!!...później jeszcze raz i...zobaczyłam w ramce "autem" i zmieniłam zdanie

!...pewnie - chłopakom to SUPER atrakcje

....
-
12087
usunięty użytkownik
2010-06-05 13:22:08
5 czerwca 2010 13:22 | ID: 222220
Przyjechał Tatuś Alusi. pierwszy raz od lutego. Zabrał ją na wycieczkę na rancho w Redykajnach, potem na obiad do swojej rodziny. I Super - tak powinno być. My z córką nie robimy mu żadnych problemów. Alusia musi rosnąć w atmosferze miłości i zgody a nawet szacunku do obojga rodziców. Dziewczyny pojechały na spacer a co ja robię? No co? Odpoczywam na familiach!!!!
-
12088
jaQub
Zarejestrowany: 06-04-2010 21:10 .
Posty: 83
2010-06-05 13:29:17
5 czerwca 2010 13:29 | ID: 222225
Odpowiedź na #12080
uwazaj na siebie... moja zona miala takiego faceta (mnie) co wszystko potrafil zrobic i zrobil.
i co i teraz czekam na pozew rozwodowy... znudzilem sie jej...
doceniaj mocno to co masz.