26 marca 2015 09:50 | ID: 1207880
Nawet dobrze spałam chociaż zasnęłam po godz.3...
Ja padlam nawet nie wiem kiedy, Młodej miałam napisać usprawiedliwienie i nie napisałam ;)
Jak zaniesie później to chyba nic się nie stanie... Ja tak od razu nie zasnęłam, rozwiązywałam krzyżówki a potem leżałam dłuższą chwilę nim zasnęłam...
Akurat te usprawiedliwienie musi byc na dziś, Pani od niemieckiego nie lubi Suzanne i od początku mamy z nią konflikt. Babka ma jakieś obiekcje do obcokrajowcow.
26 marca 2015 22:34 | ID: 1208106
Nikogo tu nie ma ... wszyscy zapracowani ?... zmęczeni porządkami ?.... wracać tu szybko ... klikać :)
Witam Wszystkich nocków :)
26 marca 2015 22:37 | ID: 1208108
Nikogo tu nie ma ... wszyscy zapracowani ?... zmęczeni porządkami ?.... wracać tu szybko ... klikać :)
Witam Wszystkich nocków :)
Jestem , jestem. Witaj Ewcia :*
26 marca 2015 23:30 | ID: 1208114
Nikogo tu nie ma ... wszyscy zapracowani ?... zmęczeni porządkami ?.... wracać tu szybko ... klikać :)
Witam Wszystkich nocków :)
Jestem , jestem. Witaj Ewcia :*
Ciebie już nie ma ... dopiero teraz zerkłam ... klikałam na konkurs w familce :) na słodki upominek
SŁODKIE WSPOMIENIA :)
27 marca 2015 02:47 | ID: 1208119
I ja przybyłam, jak już nikogo nie ma, nie mogę zasnąć...
27 marca 2015 03:30 | ID: 1208125
Nikogo nie ma doma więc zmykam...
27 marca 2015 06:45 | ID: 1208142
Nie ma to jak długie zimowe wieczory.. na nocna zmianę..
27 marca 2015 08:48 | ID: 1208197
I ja przybyłam, jak już nikogo nie ma, nie mogę zasnąć...
Ja byłam dośc długo ,ale jakoś sie niezeszłyśmy :(
Ja miał kiepską nocke ,też długo nie spałam -odeszłam z Familki ,to jescze w tv obejrzałam powtórkę sprawy dla reportera i jeszcze coś patrzyłam -zasnęłam późno ,a ranko obudziła mnie Oleńka i ciut zmęczona jestem -ale dam radę :)
W dzień skożystaj z samotnosci i kimnij choc odrobinkę :)
27 marca 2015 08:49 | ID: 1208199
Nie ma to jak długie zimowe wieczory.. na nocna zmianę..
Tak ,tak ... ale wisennie i dłuższe dni ,to milsze :)
27 marca 2015 12:21 | ID: 1208268
I ja przybyłam, jak już nikogo nie ma, nie mogę zasnąć...
Ja byłam dośc długo ,ale jakoś sie niezeszłyśmy :(
Ja miał kiepską nocke ,też długo nie spałam -odeszłam z Familki ,to jescze w tv obejrzałam powtórkę sprawy dla reportera i jeszcze coś patrzyłam -zasnęłam późno ,a ranko obudziła mnie Oleńka i ciut zmęczona jestem -ale dam radę :)
W dzień skożystaj z samotnosci i kimnij choc odrobinkę :)
W dzień za bardzo nie umiem drzemać... ale jestem jak na razie na "chodzie"... he he he...
27 marca 2015 21:33 | ID: 1208361
czesc szystkim z nocnej zmiany:)
27 marca 2015 22:29 | ID: 1208370
czesc szystkim z nocnej zmiany:)
CZEŚĆ AGUŚ... cościk dzisiaj pusto na NZ...
27 marca 2015 22:40 | ID: 1208377
Gdzie moje nocne koleżanki się podziały.... hej tam czekam na Was....
27 marca 2015 22:54 | ID: 1208382
Mam doła-----tak wielkiego jak stąd do wieczności.......strasznie się zawiodłam.......:////już nie mam siły płakać;/
27 marca 2015 22:56 | ID: 1208383
Gdzie moje nocne koleżanki się podziały.... hej tam czekam na Was....
ja jestem już -musiałam obejrzeć film "Sęp"
27 marca 2015 22:56 | ID: 1208384
Witaj Grażynko :*
27 marca 2015 22:58 | ID: 1208386
Witaj Grażynko :*
WITAJ EWUŚ - to jeden "diabełek" pojawił się... he he he...
27 marca 2015 22:59 | ID: 1208387
Mam doła-----tak wielkiego jak stąd do wieczności.......strasznie się zawiodłam.......:////już nie mam siły płakać;/
Witaj Kamilo :*
Jeśli jest juz płacz i brk sił by płakać ,to sprawa jest poważna -jednak nie wnikam ,co sie dzieje -a rzeknę słówko ,ze mój duszek Cie pociesza i usmiecham się do Ciebie ,klepie po ramieniu mówie nie ma tak wielkiego problemu z którego wyjścia nie znajdziesz -zawsze trzeba wierzyć ,by radością móc się cieszyć :)
Będzie dobrze :)
27 marca 2015 23:08 | ID: 1208394
Mam doła-----tak wielkiego jak stąd do wieczności.......strasznie się zawiodłam.......:////już nie mam siły płakać;/
Ooo - KAMCIU - tulam...
27 marca 2015 23:09 | ID: 1208395
Witaj Grażynko :*
WITAJ EWUŚ - to jeden "diabełek" pojawił się... he he he...
oj miałam dziś tyle roboty -nogi mi już nie daja spokoju ,znów bolą ... mimo ,ze padało strasznie zrobiłam kilk prac domowych non stop się kręciłam ,ale warto było -wszystko doprowadzone do porządku z głowy :)
Aduśka wróciła z M od dziadków radosna o 20 :) Oleńka grzeczniutka -ale i tak zabawiłam się z nią poobiadku i zmęczyłam ją troche ,to zasnęła :) ja dokończyłam ,to co zaczęłam :)
Przywiozłam o 19 chrześnicę ,
Spakowałam Aduske na jutrzejszy wyjazd -pierwszy raz pociągiem będzie jechać :)
Babcia zabiera je na wycieczkę jada do siostry mamy :)
Ciekawe jak Adusia zniesie podróż ? czy będzie się cieszyć ,może będzie trochę się bać ... ale niech jedzie z babusią kochana :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.